Na starym po nowemu 6

[kuneg]

Piękna relacja, Beatko

[any57]

A to niespodzianka Beatko, aż na Pomorze cię wywiało
Dwa lata temu wracaliśmy z sanatorium P-Z przez Ewy miejscowość (bo główna droga na Wałcz była w remoncie) niestety wizja 500 km przed nami nie pozwoliła na przystanek.
Ale widzę, że tobie nie przeszkadzało, bo i kolejny ogród odwiedziłaś
Piękne są takie podróże - kiedyś i ja tak jeździłem zygzakiem po kraju, a teraz ... ciągnie do powrotu na hacjendę

[leszczyna]

Bea....jak ja dawno u Ciebie nie byłam...teraz się z Tobą witam i idę na długi spacer po Twoim ogrodzie.
Pozdrawiam❤❤❤

[Beaby]

Krysiu, no dawno, dawno. Ale ja grzecznie czekam na tę robótkę co sobie u Ciebie kiedyś tam zamówiłam na wątku z robótkami Chyba gotowa skoro znalazłaś chwilkę na forum
Jak tam Twoje śląskie irysy? Moje wciąż zachwycają, chociaż w tym roku zakwitły mi głównie niebieskie i fioletowe, ale wciąż trzymają ten duży kwiat. Mamy je z tego samego źródełka i chyba z tego samego roku
Pozdrawiam

Andrzeju, zygzak do Zgorzałego był zaplanowany. Gdańsk to taki chwilowy przypływ myśli - jedziemy...
A czas u Ewy szybko minął, za szybko.
To znowu Ty?



Małgorzatko - oj, nie da się opisać w słowach okolicy. Trochę za krótko tam byłam...
Jeżówki mam w podwyższonej donicy i część w większym wiadrze, Na rabacie nie chcą mi rosnąć, chyba przez ślimaki. Może to podpowiedź, że można jeżówki jednak mieć z roku na rok - nie trzeba starań o nie w tych podwyższonych rabatach. Polecam.


Tu jeszcze fotki pięknych turkusowych ważek, i ujęcia z kajaka na polanę Ewy.






Dzisiaj w moim ogrodzie:







I dzisiejsze fotki z Festiwalu Róż w Goczałkowicach / główna wystawa na zabytkowym dworcu PKP

[any57]

Beata.... ja takich portek nie mam - swoje oddałem Frankowi No i ja do wody nie wchodzę - mam uraz, gdy w młodych latach, trzy razy w jednym roku prawie się utopiłem.
Gratuluję wypoczynku, zwiedzania i pięknych wrażeń.

[anabuko1]

Podziwiam piękne róże, piękne malwy, piękne hibiskusy i te w twoim ogrodzie i innych.
Fajne wyjazdy.
Plenerowe zdjęcia świetne.
Pozdrawiam

[Wanda7]

Zazdraszczam wyjazdu na festiwal róż! Kiedyś jakoś częściej jeździliśmy po takich wystawach. Teraz tylko działka i działka. a kupiłaś sobie choćby jedną różyczkę?

[Beaby]

Any, niektóre traumy zostają na lata. No niestety. A żywioł to żywioł - nie ma żartów.
Teraz toniesz w cudnych różach - tak tonąć można
Pozdrawiam

Aniu / anabuko1 - wyjątkowe lato mamy, bardzo służy wszelkiemu szwędaniu się. Dziękuję za miłe słowa.
Co do malw to teraz czekam aż zakwitnie mi moja jednoroczna, wysiewałam ją pierwszy raz.

Wando, to taki skromny festiwal róż. Ale i takie warto odwiedzać. Sprzedaż znikoma a ja i tak nie nastawiałam się na kupno.
Róża Elmshorn zrobiła mi wiosną wielką niespodziankę. Parę lat temu ją wykopałam by przenieść w inne miejsce a ona mi w tym roku odbiła na starym. Już ją zostawiłam w tym miejscu skoro aż tak chce tam być.
Z nowych róż mam tylko Saharę. W ubiegłym roku nie byłam z niej zbytnio zadowolona, ale już w drugim roku zachwyca mnie non stop. Jak pamiętasz kupiłam sobie wtedy też Eden Rose. Ale koleżanka, dla której też ją zamówiłam poprosiła mnie i o tę drugą sztukę - więc na razie nie mam "Edenki". Ale przyjdzie i na nią pora.
Czy moje wywody na temat wysokości budlei mają jakieś logiczne uzasadnienie?
Pozdrawiam

[Wanda7]

Beatko, sprawdzilam etykiety budlei, wszystko się zgadza. Wszystkie kolory i odmiany są zgodne z tym, co czytam i oglądam na zdjęciach w internecie. Ja myślę, że to za sprawą mojej ziemi. Posadziłam budleje w miejscu, gdzie inne rosliny też są dziwnie niskie, choć kwitną. Wszystkie budleje kwitną i mają teraz około 1,20cm. Możliwe, że na razie w tym pierwszym roku chcą się tylko zadomowić, a w przyszłym będą już wyższe.
Tak czy owak Beatko jesteś na pewno ich matką chrzestną.

[Arkadius121]

Piękne te Twoje herbaciane róże,borówki amerykańskie giganty i kolaże
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

[Bufo-bufo]

Ojejciu jakie fajne miejsca odwiedziłaś
Szkoda że w mojej okolicy nie ma takich wydarzeń jak festiwal różany

[Beaby]

Wandziu, to miano matki chrzestnej noszę z dumą. Budleje są wspaniałe!
Ty jesteś też sprawczynią, że mam przepyszne poziomki - aż się nie chce wierzyć, że tak szybko owocują.
No ja według etykiet to mam pomyloną kalinę koralową i jedną hortensję bukietową. Ktoś chyba przestawił etykiety.
A 120 cm to wcale nie takie maleństwa, przynajmniej kwiaty są bardzo widoczne.

Arkadius121 - borówki są już wspomnieniem - szybko w tym roku można było je szamać. A chciałam zdążyć przed ptaszkami Udało się.

Bufo - bufo - to taki maleńki festiwal. ale przemiły projekt. Wiem, że są w Polsce większe wystawy róż, ale te oglądam na razie tylko na YT.


Aktualne fotki:
Raczej nie kupuję kwiatów domowych (brak odpowiedniego miejsca podczas zimy), ale nie umiałam się temu oprzeć - ten kwiat ma dokładnie taki kolor liści, i to mnie w nim urzekło




Dziurawiec barwierski w tym momencie jest chyba najładniejszy




Poziomka i zatrwian / z siewu zimowego




Pierwszy raz mam takie duże jabłka na tej jabłonce, z tyłu mieszanka budlei (biała i niebieska)




Cudnej urody odętka wraz z bodziszkiem Rozane

[kuneg]

Faktycznie, ten dziurawiec jest rzeczywiście przecudny

[anabuko1]

Widzę pięknie kwitnące budleje.
Ciekawy dziurawiec .
Fajnie, że mamy różne rośliny jest co podziwiać.
Jabłuszka apatyczne. My już jedne zjedliśmy, inne zaczynają a inne dojrzewają do jesiennych zbiorów

[cyma2704]

Beatko odętka z Rosanne to rzeczywiście wyjątkowy duet. Jeszcze rutewka pewnie jak kwitnie jest w podobnym kolorze.
Zazdroszczę pobytu u Ewy, piękna okolica.
Mam nadzieję, że poziomki już podjadasz. Moje siane wczesną wiosną, tego samego roku owocowały.
Kolaż z różanego festiwalu przepiękny.
Miłej niedzieli i dobrego tygodnia.