Ogród Marty- cz. XIII

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Witam ,u mnie pada dość solidnie ,więc kiedy będzie ta poprawa ,znowu nic nie robię w ogrodzie ,takiego roku jeszcze nie było nigdy jak mam ogród ,ślimaki dalej się panoszą ,ptaki zbierają robaczki ,a cała reszta w ogrodzie kąpie się dalej .

Marysiu,jak piszę wyżej u mnie pada coraz bardziej ,można sie załamać ,albo po prostu z wszystkiego zrezygnować ,jest 10 stopni ,czyli zimno ,cieszę się ,że i o mnie pomyślałaś i coś tam dla mnie zadoniczkowałaś ,będzie wielka niespodzianka ,moje pomidorki przed domem czekają na wysadzenie ,,dużo z nich już kwitnie ,6 sztuk posadziłam do donic i zostaną przed domem ,ogród zarasta ,ale nie da się w nim nic robić ,pozdrawiam i buziaczki ;:196 jestem bardzo zdołowana i nie umiem sobie z tym poradzić ,chyba pójdę spać

Igo,taki sposób wymyśliłam i tak teraz sadzę co roku ,kupiłam takie ręczne wiertło do wykręcania dziur w trawniku o średnicy 25 cm i takie są też kupione cylindry ,a donice muszą pasować do tej średnicy ,cylindry i donice wystają 1/3 nad powierzchnię ,można wsadzić 1/2 nad powierzchnią ,dziury robię co 60 cm ,bo i przewietrzanie musi być dobre jak rośliny urosną ,jak masz mało miejsca to można je wykręcić co 50 cm ,do cylindrów na spód wsypuję trochę gołębiego obornika ,jak nie ma to też nic ,na taczkach mieszam ziemię wierzchnią z ziemią z worka ,przesypuję dolomitem i wsypuję do cylindrów ,potem podlewanie ,zasilanie gnojówką z pokrzywy i raz na dwa tygodnie zasilam troszeczkę nawozem do pomidorków magiczna siła ,interwencyjny nawóz do pomidorków,są w nim wszystkie makro i mikro elementy potrzebne do wzrostu i owocowania pomidorów w dawkach ,które spełniają ich wymogi,dawki są bardzo małe ,a doskonale poprawiają kondycję pomidorów ,pozdrawiam ;:168

Martusiu,u mnie leje dalej ,kiedy to nadrobić ,trzeba sie chyba poddać i też olać ten ogród, każdy zalany ogród wymagać będzie wielkiej ochrony i leczenia ,jak pogoda się nie poprawi to i kwitnienia piwoniowego pięknego nie będzie ,pozdrawiam z nadzieją poprawy ;:196
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Martuś serdecznie dziękuję za info ;:180 ; to bezcenne bo sprawdzone w praktyce przez ciebie. Dopytam tylko czy dobrze rozumiem, najpierw pierścień, w nim podłoże a w tym donica z pomidorem? Na jaką głębokość kopiesz te dołki?
Faktycznie pogoda jest dobijająca ale już idzie zmiana na lepsze :) Będą zniszczenia i opóżnienia ale żyjemy w czasach ekstremalnej pogody
i zmian klimatycznych. Przyroda się adoptuje i odnawia, a w twoim tak zadbanym ogrodzie-parku da sobie radę na pewno. Nie martw się
bo chociaż nie będzie tak jak się nam marzy to u ciebie na pewno będzie pięknie.
Masz rację teraz czas jest na odpoczynek bo jak się zrobi ciepło to dopiero będzie bal ogrodowy :D ; tyle pracy czeka :roll:
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1046
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Czytam Twoje wpisy i nie wierzę, co za rok. Jak na początku maja u nas mroziło to w was było ciepełko. Teraz u was podtapia a u mnie dzisiaj nad ranem był 1 stopień. Jadę zobaczyć czy miejscowy przymrozek nie załatwił mi pomidorów w gruncie. Współczuję, bo wiem jak serce boli gdy patrzy się na "pływający" ogród.
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Martuniu u mnie dziś jak na razie bezdeszczowo.
Ale za to zimno. Ochłodziło się bardzo, rano było tylko 5 stopni. A podobno przez weekend zapowiadają upały...ciekawe. Życzę ci aby deszcz się od ciebie wyniósł a słoneczko wszystko osuszyło. Buziaki, miłego dnia.
Czekając na słonko - wypoczywaj.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Iguś,tak zrobiłam ,bo dziewczynki z pomidorowej grupy namówiły mnie pewnego roku na pomidory ,nie miałam przygotowanej grządki i stwierdziłam ,że ja nie zdążę przy moim ogrodzie przygotować miejsca i odchwaszczać tych pomidorów ,bo sie zarobię ,myślałam co zrobić ,żeby mieć pomidory i nic z nimi nie robić ;:306 ,no i wymyśliłam ,trawnik niziutko skosiłam ,wykręciliśmy te dziury ,włożyłam cylindry,umieszałam ziemi ,wsypałam do cylindrów i wsadziłam pomidory i rzeczywiście tylko rosły ,wokół nich nic nie robiłam aż do zlikwidowania plantacji pomidorowej ,a posadziłam ich wtedy ponad około 150 szt ,więc do rzeczy, do wsypanej ziemi do cylindrów ,wybijam pomidorki z doniczki w której rosły przed wsadzeniem i wsadzam bryłę korzeniową pomidora do cylindra ,przypinam do patyczka ,żeby wiatr nimi nie rzucał ,jak się wzmocnią to wiążę sznurami do drutu przewieszonego 2 metry nad ziemią ,ale można wbić mocne paliki i do nich przywiązywać pomidorki,czyli pomidorki wyjmuję z donicy w której była ta rozsada i wsadzam ,dziury wykręcam tak na połowę doniczki lub cylindra ,połowa wchodzi do ziemi ,a połowa jest na wierzchu ,ziemi wsypuję pod pełno,ona później troszkę osiądzie i mam miejsce do nalania wody przy podlewaniu i do nalania moich odżywek i gnojówek ,wtedy nic się nie wylewa poza doniczki wszystko dociera docelowo do korzeni,jak jeszcze coś powiedziałam niejasno lub nie do końca to pytaj ,ja wiem jak to robić to wydaje mi się proste i mogę jakąś myśl gubić ,ale jak się człowiek dopiero uczy to pytań jest mnóstwo,pozdrawiam ;:168

Edziu,witaj ,dziękuję ,ze jesteście ze mną ,bo jakoś mi przykro ,a tak to nie jestem sama ze sobą ,przymrozki o tej porze roku to też dziwaczne zjawisko,jednym roślinkom nic nie będzie ,ale sa też bardzo wrażliwe jak pomidorki ,cukinie dalie ,oby na Twojej działce wszystko było w porządku i nic ci nie zniszczyło ,tyle się cieszymy z owoców naszej pracy i czemu tak nam wszystko sie sprzeciwia ,pozdrawiam :wit

Olusiu,u mnie pada,mąż wyszedł coś zrobić ,ale przyszedł przelany do suchej nitki i stwierdził,że nie da się nic robić ,więc zajął sie kuchnią ,bo ma troszkę czasu ,do 15 jest wolny i nastawił czerwoną kapustę , u mnie też bardzo sie ochłodziło ,ale to by w niczym nie przeszkadzało ,bo ubrać cieplej się można ,ale ten deszcz jest paskudny już ,niech już będzie normalnie ,oby Twoje życzenia sie spełniły,dziękuję za nie ,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

No widzisz Martusiu u Was deszcze, a u nas przymrozki nocne, powariowała ta pogoda, a teraz to upał, że na słonku nie wysiedzi ;:185 , oby już w końcu czerwiec był prawdziwie czerwcowy ;:196
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Obrazek

Obrazek

Early Daybreak
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Bożykwiat zmęczony i przytłoczony deszczem
Obrazek


Obrazek

Ruslight
Obrazek



Obrazek

Obrazek

tak u mnie wyglądają irysy
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Martuś widzę ,że U Ciebie i u mnie leje,ja w piecu nahajcowałam bo zmarzłam ,co to za wiosna!Oby się już zrobiło stabilnie! Ławeczki mojej nie zalało? Mokre rośliny też masz piękne! ;:3 ;:3 ;:3 zostań dłużej! a tu moje: https://youtu.be/eDfcnQFHjeE
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

;:oj Martusiu.... A ja już myślałam, że pogoda się u Ciebie ustabilizowała i słoneczko zaczęło operację osuszania zmokniętego ogrodu. ;:131 Może jutro zaświeci ;:3 , czego życzę Ci z całej duszy. ;:196 ;:196
Mimo wszystko kwiatuszki, choć zmoczone, starają się jak mogą poprawić Ci humor, a są naprawdę piękne. ;:138
Zdrówka i raz jeszcze ;:3 życzę. ;:196
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Martus jesteś Aniołem ;:118 i z anielską cierpliwością do takich jak ja laików. Serdecznie dziękuję za informacje ;:180 Oczywiście nawet już zrobiłam sobie notatki :)
Teraz wszystko jasne jak żarówa :idea: Co to jest ten cudny krzew :?: https://www.fotosik.pl/zdjecie/5ae8d779e0b0dde0
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Martusiu cały dzień u mnie też siąpiło i podobno od jutra ma być lepiej...a może lepiej nie mówić ;:223 Zdesperowana poszłam w altany zrobić porządek,a w domu napaliłam w kominku, bo wilgoć taka że leżący wafel w kuchni był jak szmatka ;:oj
Śliczny kolor pierwszego rododendrona ;:333 Nie wiedziałam że jest biały bożykwiat :D Białą kokorycz chyba straciłam bo rosła w miejscu wykopu więc jak nie zapomnę to poproszę, żółta mi też kwitnie. Ciekawa jestem gdzie podziała się niebieska. Deinanthe znalazłam jest i rośnie ;:215
Jak nie przestanie siąpić to nie nacieszymy się irysami i piwoniami!
Pozdrawiam i trzymaj się, bo ładna pogoda musi w końcu nadejść Obrazek
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Babciabenia pisze:Martuś widzę ,że U Ciebie i u mnie leje,ja w piecu nahajcowałam bo zmarzłam ,co to za wiosna!Oby się już zrobiło stabilnie! Ławeczki mojej nie zalało? Mokre rośliny też masz piękne! ;:3 ;:3 ;:3 zostań dłużej! a tu moje: https://youtu.be/eDfcnQFHjeE
Dziś 31 maja i od rana piękna słoneczna pogoda!
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2980
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Marto aż żal patrzeć na te wymęczone deszczem roślinki.
Zachwycił mnie bożykwiat w formie białej. ;:167 szukam go od jakiegoś czasu ale jak na razie bezskutecznie.
Życzę słonka ;:3
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Martusiu, cudowny Twój ogród! Nawet w deszczu prezentuje się zachwycająco! ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Ogród Marty- cz. XIII

Post »

Marto , widzę piwonie piękne , akurat tej nie mam , ale jest piękna , widzę też pojawienie się kwiatów róży , a kalina jest przecudna , szkoda ze ja tak dużego ogrodu nie mam ;:145 cieszę się ,ze mam zaklepanego bodziszka , bo wszystkie zakupy u Ciebie , rozrosły się niesamowicie czekam teraz na kwitnienie floksów też je lubię pozdrawiam i życzę słoneczka ;:3 ;:167
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”