Ogród Azy

[Aza]

Na klasztornym zdjęciu oczywiście Bugenvilla.

[EwkaEs]

Dzięki!Kolorki niesamowite i światło także.

[liska]

Ja nie wiem jak to się nazywa ale robi wrażenie!

[flowers]

Chciałam tylko pokazać jeszcze roślinki genetycznie najstarsze na Ziemi, jak zakwitają to giną, to nie są agawy
Czy ktoś wie co to, jak się nazywa. To stanowisko pod Coropuną nie jest popularne , bo autem nie da się podjechać.

Zdjęcia zamknęłam ,są w poście wyżej. KaRo
To jest Puya Raimondi.

http://www.trekearth.com/gallery/South_ ... 903980.htm

[Karo]

Czerwień meksykańska w klasztorze jest moim zdaniem do przeżycia ale
ta ultramaryna już raczej nie.
W ogóle nie pasuje mi do tamtejszych klimatów a już z pewnością nie do klasztoru.
Widocznie i tam moda dociera z duchem czasu... awangarda.


Egzotyczne rośliny,piekne, aż żal pomyśleć ,że po przekwitnieniu giną .
Jednak w tamtym rejonie jest ich chyba dużo. Czy spotkałaś ich dużo więcej Olgo ,czy występują w większych skupiskach,czy tylko pojedyncze sztuki tak jak na zdjęciach ?

[EwkaEs]

Widzisz Olu-halny, leje, trawnik sam się podlewa i to już kilka godzin.Ty masz czas przygotować następną porcję zdjęć na Forum.Czy jagoda kamczacka przetrwała lato i psie gospodarzenie w ogródku?

[Aza]

Brawo Flowers
Tych kwiatków nie ma dużo , dwa stanowiska po kilkanaście sztuk do tego szlismy 6 godzin mając już jaka taką aklimatyzację.
Do innego podobno podjeżdża się autem.

[Ewelina]

Niezwykłe...
Czekamy na kolejne zdjęcia- to będzie dla nas taka namiastka Twojej wyprawy.

[Aza]

Ewelino czy ty projektując swój ogród wzorowałaś sie na starych hiszpańskich ogrodach, bo w tym klasztorze w ogrógkach był taki klimat jak u Ciebie no i te duże przewrócone dzbany???

[Ewelina]

Wzorowałam się na wielu miejscach , które miałam okazję oglądać. podróżując po Europie i Azji .. Klimat basenu Morza Śródziemnego jest mi bardzo bliski , kocham ogrody Południowych Włoch, Prowansji, Lazurowego Wybrzeża, byłam w kilku starych hiszpańskich parkach , w Ogrodach Alhambry też , więc może jakieś niewielkie podobieństwo udało mi się stworzyć , tyle, że klimat nie ten... Sądzę ,że nawet podświadomie staramy się w swoich domach czy ogrodach odtworzyć nastrój miejsc, które gdzieś-tam wywarły na nas szczególne wrażenie

[Aza]

Jak to wszystko wymieniłaś to rozumiem dlaczego Twój ogród jest taki anie inny i większość tzw profesjonalnych projektów nie sięga mu do pięt.

[Ewelina]

Dobrze , Olgo, ze nie widzisz jak pokraśniałam po tak miłym komplemencie

[hanka55]

_oleander_, gdyby tak było ciepło, choćby 30C, to Twoje zdjęcie obrazowałoby mityczny raj.
Dla mnie, to aż surrealizm.
Aż wciąga do środka. :P
Ładnie widzisz, Kochania.

[Aza]

Postanowiłam się rozprawić dziś z Areqipą, miastem połażonym nisko tylko na wysokości Rysów, założonym przez Hiszpanów , a nie Inków, mieszkalam tam na poczatku mojego pobytu w Peru. Na dachu hoteliku był taras , mozna było zjeść śniadanie, albo sobie posiedzić i pogopić się na góry. Na pierwszym zdjęciu widok na Chachani (6075) z dachu, drugie to widok z dachu na Misti o wschodzie słońca, trzecie widok na Misti(5821) z zupełnie innej części miasta o zachodzie słońca.



Każde miasto w Ameryce Południowej ma Plaza de Armas przy którym stoi katedra a plac ma kwiaty drzewa i czasem fontannę.



Oprócz katedry przy placu jest kościoł Jezuitów,tylko w tym kościele zrobiłam zdjęcie wnętrza , bo jeszcze nie wiedziałam że nie wolno.

[Ewelina]

jeszcze, jeszcze, jeszcze !
Twoje zdjęcia "zabierają nas na wycieczkę " w dalekie kraje