Ogród Madzi - część 4

[Lisica]

Madziu,

Zachwycający jest Twój "Ogród Drzew" (piękna nazwa).

Pamiętam, jak zachwycił mnie na żywo 1 maja zeszłego roku, w tym wygląda równie pięknie. Wiosna chyba przyszła spóźniona, bo takie widoki pamiętam sprzed roku, ale było to 3 tygodnie wcześniej.

Z wielkim wyczuciem zagospodarowałaś swoją przestrzeń. Myślę, że mały ogród znacznie łatwiej jest zaprojektować niż ogromne połacie, jakie są u Ciebie. Mimo, że wybrałaś drzewa i krzewy, ogród nie jest ani trochę nudny.

Mój ogród spał bardzo długo, potem przemarzł do szpiku kości, a teraz zaczyna się zielenić i ożywiać. Bywam za rzadko, żeby wszystko ogarnąć jak trzeba. Pozdrawiam!

[Mufka]

Witaj Madziu

Zaglądam do Ciebie regularnie i za każdym razem zachwycam się urodą wspaniałych drzew i krzewów
Takie spektakularne widoki są doprawdy rzadkością w naszych, najczęściej zbyt małych, ogrodach.
Masz, poczynione z rozmachem, iście parkowe nasadzenia. Drzewa już okazałe, pokazują całe piękno i urodę struktury pni i gałęzi.
Rośliny różnią się kolorami, fakturą liści i igieł, wysokością, kształtem. Doskonale dobrane, podkreślają nawzajem piękno poszczególnych egzemplarzy, co w efekcie daje cudowną, spójną, przemyślaną kompozycję.
Brawo Madziu

[Maska]

Madziu to są tzw poletka galicyjskie...gospodarstwo nie przejmował jeden syn tylko dzielono pole na tyle działek ile dzieci i jedne się zrzekały, a inne nie budowały domy Ja kupiłam dom i obok kilka pasków to była rodzina poprzedniczki. Do tego dochodziła jeszcze miedza i wieczne walki o nią i sadzenie drzew przytarganych z lasu, a sadzonych sąsiadowi czyli ogromne drzewa metr od ogrodzenia. Można kupić działkę w oddaleniu od drogi na ładnej działce, ale np. w mojej wsi domy na odludziu najczęściej są okradane

[ewelkacha88]

Witaj . Ogród drzew brzmi bardzo fajnie i adekwatnie do Twojego ogrodu . Nieustająco jestem pod wrażeniem Twojej przestrzeni i tego jak potrafisz to wszystko ogarnąć . Masz takie swoje prywatne arboretum . Co do magnolii Galaxy to kupiłam sobie ładną i niedrogą sadzonkę, już rośnie przed domem . Amanogawę masz przepiękną a moja malutka i jakby stała w miejscu. Nie mogę doczekać się takiego choćby 3 - metrowego drzewa . Deszcz dokucza coraz bardziej i niestety u nas sytuacja zrobiła się niebezpieczna. Rzeki mają wysoki stan a w niektórych miejscach już podtopiło domy . Niestety co za dużo to niezdrowo jak o mówią . Miejmy nadzieję, że sytuacja w końcu się poprawi . Pozdrawiam .

[Madziagos]

Krysiu,
dziękuję.
Staram się robić jak najładniejsze zdjęcia, cieszę się, że Ci się podobają.
Większość magnolii już przekwitła, teraz zaczynają rododendrony, ale ja mam jeszcze kilka zaległych fotek, które chciałabym pokazać.

Sangwinarię mam chyba czwarty rok, ona bardzo powoli przyrasta.
Sangwinaria, podobnie jak arisema, to roślina leśna.
Kluczem do sukcesu jest odpowiednia gleba.
Leśna, próchnicza i przepuszczalna.
Na ogół typowa gleba ogrodowa nie odpowiada takim roślinom.
Ale jak jest u Ciebie, tego nie wiem, czasem ciężko stwierdzić, co którejś roślinie nie odpowiada.




Lisico,
jak miło Cię gościć
Kolejną część wątku nazwę właśnie tak - Ogród Drzew.
Chodziło mi to po głowie już od pewnego czasu, ale drzewa były w większości za małe, więc nazwa byłaby na wyrost.

Co do skali trudności zaprojektowania małego lub dużego ogrodu byłabym ostrożna w ocenie, która opcja wymaga więcej trudu.
Myślę, że małe ogrody, zwłaszcza o nietypowych kształtach, mogą przysporzyć znacznie większych trudności, jak te duże.

Nawet nic nie mów o ogarnianiu ogrodu.
Mi się udało wczoraj wykosić trawę, od dziś zabieram się za pielenie.
Brakuje czasu...




Marysiu,
takie właśnie było zamierzenie.
Celuję w ogród, który równie dobrze mógłby być fragmentem lasu.
Ma to wielkie plusy.
Dobrze komponuje się w otoczeniu, jest atrakcyjne i wymaga minimalnego nakładu pracy w stosunku do wielkości areału.
O to mi właśnie chodziło.






Marysiu-Masko,
na Kaszubach było zupełnie inaczej.
Owszem, spotkać można starą zabudowę zwartą w centrum wioski, ale charakterystycznym elementem kulturowym są tzw. pustki, tj. gospodarstwa położone samotnie w polach.
Są to zazwyczaj bardzo duże gospodarstwa, z długą historią, nalężące do osób wywodzących się ze szlachty pomorskiej.

Jednak wszystko to nie zmienia faktu, że i tutaj biorą się za łby o miedzę.

Ewelino,
mam nadzieję, że Was nie zalało.
U nas popadało solidnie, ale wody nie jest za dużo.

Na Amanogawę musisz jeszcze poczekać, dobrze się ukorzeni i wtedy strzeli do góry.

[klarysa]

Piękny ogród drzew .
Wybierasz się do Lubania? Planujemy jutro przed południem.

[Madziagos]

Justynko,
miło Cię gościć
W Lubaniu byłam króciutką chwilkę, chciałam nabyć dwa kosze wiklinowe i w tym celu udałam się tam rano, jak tylko wystawcy się rozkładali.
Bardzo chciałam się spotkać, ale jeszcze przed południem musiałam być w Trójmieście, więc się nie odzywałam.
Mam nadzieje, że uda nam się zobaczyć tego lata.

[Igala]

Pięknie,twój ogród ze względu na wysokie drzewa to już wspaniały park
A co to jest https://www.fotosik.pl/zdjecie/615eb1a3eee5d56f

[Wanda7]

U mnie niedawno przekwitła róża Stanwell Perpetual. Owinęłam wiosną jej wiotkie pędy wokół podpory i nareszcie dobrze wygląda. A co na nią spojrzę, to od razu przypominam sobie o Tobie. Musiałam więc zajrzeć i zobaczyć, co tu słychać. Te dwa ostatnie widoki bardzo mi się podobają. Ostatnio zafiksowałam się na azaliach i różanecznikach, dlatego żałuję, że pokazałaś ich zdecydowanie za mało. Czy masz ulubioną azalię albo Rh?

[Madziagos]

Iga,
to jest piwonia drobna lub inaczej koperkowa.





Wando,
mi też róża Stanwell Perpetual kojarzy się z Tobą, ale to nic dziwnego, ponieważ często o niej dyskutowałyśmy.
Moja kwitnie wraz z innymi wcześnie kwitnącymi gatunkami róż.
Pędy są dość wiotkie, ale nie pokładają się na ziemi.
Póki co, zapewniam tej róży pewne podparcie.

Zdjęć azalii i rododendronów mam sporo, będę pokazywać systematycznie.
Obecne upały niestety przyspieszyły przekwitanie i większość z tych krzewów zbrzydła przedwcześnie.

Raczej nie mam ulubionych różaneczników ani azalii.
Wszystkie w sobie coś mają i trudno mi określić, które lubię bardziej od innych.

[Ignis05]

Madziu
Śliczny ma kolor kwiat Twojej piwonii drzewiastej.
Podziwiam też wspaniałą glicynię.
Również zachwyt budzi kolekcja trójlistów.
Kupiłam sobie jednego , białego w zeszłym roku wiosną.
Nawet z kwiatkiem. Ale później usuwaliśmy chore drzewo, pod którym rósł i musiałam go wykopać.
W doniczce, zakopanej w ziemi , jakoś przeżył zimę i mogłam go przesadzić w docelowe miejsce dopiero wiosną.
Niestety, kwiatu nie było. Nawet nie wiem, czy coś z niego będzie.
Teraz, kiedy miejsca mam mało, uprzyjemniam sobie żywot ogrodniczki takimi rarytaskami.
Miłego dnia

[Locutus]

Trójlisty, glicynia? Fiu, fiu, fiu? Pięknie u Ciebie.

Pozdrawiam!
LOKI

[Madziagos]

Krysiu,
akurat ta piwonia drzewiasta jest moją ulubienicą jak chodzi o kształt i barwę kwiatów.
Niestety, tegoroczny spóźniony przymrozek, jaki miał miejsce pod koniec maja skutecznie skrócił jej kwitnienie.
Glicynia zakwitła po raz pierwszy, musiałam na nią poczekać około siedmiu lat.
Trójlisty są roślinami dla cierpliwych, moje rosną w tym miejscu jakieś 4-5 lat.




Loki,
dzięki

[anabuko1]

Piękny ogród
Szpaler paproci robi wrażenie.
rodki piękne.a piwonie masz cudne

[tu.ja]

Jednak drzewa i krzewy potrzebują przestrzeni...U Ciebie mają pole do popisu. Ogród w każdej fazie robi wrażenie. Nie sądziłam, że masz kilka piwonii drzewiastych. Ja kupiłam drugą i nie do końca wiem gdzie ją posadzić