Dorotko, piękne to ostatnie zdjęcie - takie "pełne nadziei". Oczywiście pokażesz jak się pączki otworzą
A co do parapetów, to u mnie też zaczyna ich brakować

. Tym bardziej, że inne kwiaty też nie są mi obojętne...
Dobrze, że mogę się jeszcze wyżyć na balkonie

!