Drzewa owocowe - cięcie Cz.I

[Kasia1972]

Wczoraj posadziłam gruszę Klapsę i renklodę Ulenę. Nic nie przycinałam - czekam na wiosnę. Przyciąc możesz jedynie korzenie jeśli są uszkodzone, góry nie ruszaj, nie dosyc, że drzewo musi system korzeniowy odbudowac, to jeszcze i gałązki, po co mu utrudniac? Pamiętaj, że trzeba dobrze podlac i kopczyk usypac.

[tytuseee]

No właśnie jeśli korzeń jest dodatkowo przycięty i jest w stosunku do drzewka zbyt mały to przycięcie górnej części sadzonki tylko możemy w przyjęciu drzewka pomóc, bo drzewko będzie się trudniej przyjmować kiedy ma zbyt dużo do utrzymania, ale oczywiście tak jak wcześniej wspomniałem dotyczy to skrócenia.

[Ogrodnik99]

Witam !!

Moi teściowie maja działkę, teraz to już działka mojej żony. Jest tam kilkanaście drzewek owocowych. NIestety ostatnimi czasami nie rodziły zbyt ładnych owoców. Są to różne drzewka jabłonie, śliwki i gruszki (drzewka 13 letnie) i orzech włoski. Wiem że są trzy terminy cięć.
Jednak z przerażeniem stwierdziłem, że w tym tygodniu teściowa wynajęła ?firmę ogrodniczą?, która wykonała cięcia drzew, dość drastyczne. Nawet nie zabezpieczyli ran. Strasznie mi tego wszystkiego szkoda, dużo pracy tam włożyłem.

Co teraz robić ?
Czy to cięcie nie wykończy drzewek? Jak im pomóc.
Bardzo proszę o pomoc.

Z góry dziękuję

Marcin

[zorbka]

Witam,
jesienią dwa lata temu posadziłam 6 młodych drzewek owocowych. I cóż myślałam, że sobie tak będą same ładnie rosły a tu trzeba by je jakoś sensownie poprzycinać. Obecnie wyglądają żałośnie- ot amatorszczyzna w kiepskim wydaniu.
Piszę z ogromną prośbą do doświadczonych osób. Mam zrobione zdjęcia tych drzewek.(http://picasaweb.google.com/zorbka/Drzewka# ) Czy ktoś może mi napisać jak konkretnie które podciąć, żeby nabrało kształtów?

Przyglądałam się cięciom w różnych gazetach, książkach -ale cóż moja wyobraźnia nie pozwala mi na przełożenie tego na moje drzewka.
Drzewka zakupiłam w Instytucie Sadownictwa z Nowym Sączu- a rosną sobie na Śląsku:)

Będę wdzięczna za pomoc.

Pozdrawiam,

Zuzia

[kera]

Ja przycinam drzewka jesienią pozbywam się gałęzi, które rosną do środka krzyżują się i są suche na koniec wycinam gałęzie, które mi nie pasują i psują wygląd korony.Czasami gałęzie rośna nie tak jak chcemy wtedy ingeruje tzn. naciągam przywiązuje itp.Twoje drzewka są młode za dużo bym w tym roku nie ingerował.Za rok będzie więcej gałęzi będziesz miała więcej możliwości do ukształtowania korony

[deserteagle]

a ja mam taki problem: 3 lata temu zakupiłam na allegro czereśnię, ale drzewko dotarło z ułamanym czubkiem. Czubek obkleiłam taśma no i się zrosło. Po 3 latach czub rośnie ale widać wyraźny "uskok", pani w ogrodniczym doradziła, żeby ten czub na wiosnę ściąc, ale ja sie boję, bo to ponad 1/3 wysokości całego drzewka. Prosze o radę co zrobić, ciąć czy nie ciąć.

[kera]

Cztero letnie drzewko ma już sporo gałęzi zetnij czubek i kształtuj koronę z gałęzi. Ja tak zrobiłem z jabłonią i śliwką i nie żałuje mają piękne korony.

[deserteagle]

w przypadku tej czereśni zdecydowana wiekszość gałęzi jest na tym czubie, jak obetnę czub to za wiele ich nie zostanie, ale jak trzeba to trzeba

[kera]

Trochę to dłużej potrwa, ale odbudujesz korone.Na drugi rok możesz mieć sporo odrostów.Cierpliwosci.Nieraz warto poczekać zwłaszcza, jeżeli jest to dobra odmiana

[deserteagle]

dzięki za radę, dopiero uczę się ogrodnictwa i różnie wychodzi

a co do odmiany to jest to "Sunburst" ponoć jedna z lepszych, zobaczymy

[kera]

Ja też jestem amatorem mam 17 kilkuletnich drzew i nie trzymam się sztywno książek czasami robie po swojemu nie trzeba się bać.Bardziej boję się nornic w tym roku załatwiły mi dwa drzewa czereśnie i brzoskwinię

[deserteagle]

no to przykra sprawa, ja w tym roku porwałam się na morele, kupiłam dwie wczesne odmiany no i zobaczymy za parę lat, no i mam nadzieję, że historia z czereśniowym czubem dobrze się zakończy i że drzewko szybko nadrobi, mam jeszcze pytanie, lepiej z tym cięciem poczekać do wiosny czy teraz lepiej ściąć

[kera]

Ja tnę na przełomie września i października tylko, dlatego żeby mieć spokój i na wiosnę nic nie robić, ale przeczytałem ze drzewa cięte na wiosnę rosną silniej maja dłuższe pędy, ale gorzej owocują. Twoje drzewa i tak nie owocują także bardziej ci chyba zależy na wzroście proponuję wiosnę a w późniejszym okresie jesień ze względu na większe owocowanie

[deserteagle]

oki, dzięki za radę, muszę w końcu jakaś mądrą książkę nabyć

[Suppa]

Drzewa pestkowe tnie się generalnie po zbiorze owoców, najpóźniej do końca sierpnia (kwestia m.in chorób i przygotowania do zimy). W razie potrzeby można wiosną
Miejsce cięcia zasmaruj pastą lub farbą emulsyjną z dodatkiem miedzianu.