
Ogród przy domu
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród przy domu
Aster alpejski też jest ładny
cebulica hiszpańska śliczna, trochę przypomina większą wersję dzwonka-dzikuska którego przyniosłam z łąki za płotem - ciekawe czy się pokaże w tym roku?

?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Ogród przy domu
Blueberry
cebulki już wystawiają nosy z ziemi,
widać wczesną wiosnę
Zaskoczona jestem szachownica cesarską... pod koniec lata została wykopana i posadzona w nowym miejscu, kilka cm dalej. Ruszyła widać kawałek zielonego koloru...ciekawe czy zakwitnie. Nie wykopywana kwitła tylko dwa razy, po posadzeniu...potem dopiero po trzech latach. Wychodzi na to że jest bardzo żarłoczna, trzeba jej co roku zmieniać miejsce? Ciekawe czy zasilenie obornikiem bydlęcym, granulatem było by lepsze?
SZACHOWNICA CESARSKA.

CIEMIERNIK CUCHNĄCY

TOJAD

nie wiem co to...na dole jest czerwone przebarwienie...

PRZYLASZCZKA

PIERWIOSNEK


RANNIK




Zaskoczona jestem szachownica cesarską... pod koniec lata została wykopana i posadzona w nowym miejscu, kilka cm dalej. Ruszyła widać kawałek zielonego koloru...ciekawe czy zakwitnie. Nie wykopywana kwitła tylko dwa razy, po posadzeniu...potem dopiero po trzech latach. Wychodzi na to że jest bardzo żarłoczna, trzeba jej co roku zmieniać miejsce? Ciekawe czy zasilenie obornikiem bydlęcym, granulatem było by lepsze?
SZACHOWNICA CESARSKA.

CIEMIERNIK CUCHNĄCY

TOJAD

nie wiem co to...na dole jest czerwone przebarwienie...

PRZYLASZCZKA

PIERWIOSNEK


RANNIK

- Alina-277
- 200p
- Posty: 453
- Od: 3 sty 2011, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..
Re: Ogród przy domu
Aniu u Ciebie kwiatki pięknie wyglądają jak by nie było zimy ..zielone i jakie żywe ...u mnie jest zimniej i rośliny ledwo co z ziemi wychodzą..
Pozdrawiam... Alina .
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród przy domu
Aniu....śmiało możesz mówić u ciebie już wiosna,
U mnie nie ma co nawet pokazać, dziś szczególnie przygnębiający dzień i siąpi.
. Bardzo ładne przylaszczki, nigdy ich nie miałam choć bardzo mi się podobają , ale wydają mi się trudne.
. Oświeć mnie Aniu czy rzeczywiście tak jest.
Tojad także mam, niebieski.
Na jaki kolorek twój będzie kwitł. 






Re: Ogród przy domu
Alinko
usunięcie uschniętych liści...pobudziło rośliny, liście zaczynają rosnąć. Iglaki, krzewy są coraz większe...osłaniają rabaty, w środku ogrodu jest teraz ciepło. Wcześniej krzewów, drzew było mało...nie było żadnej osłony od wiatru. Pamiętam że o tej porze nic nigdy nie kwitło, dziwny widok...nawet wysiewy stojące pod chmurką, przykryte szybą...zaczynają kiełkować
Nie wszystkie, ale coś już widać
Zuziu
przylaszczki dostałam od znajomej, od kilku lat rosną, kwitną...pewnie to zwykła, leśna odmiana...żaden rarytas, ale bardzo cieszą. Rosną w kilku miejscach, blisko drzew i krzewów. Ziemia nie jest rewelacyjna, zwykła glina. Kilka dni temu, stare liście zostały wycięte, w środku były już zawiązki kwiatów. Przylaszczki to żelazne kwiaty, upały, deszcz im nie przeszkadza. Możesz na próbę posadzić kępkę...zobaczysz jak będą rosły u Ciebie
Tojad jest najzwyklejszy, kupiony w Biedronie. W ubiegłym roku z złym miejscu rósł, z tego co się zorientowałam nie lubi mokrej ziemi.
Został przesadzony w bardziej suche miejsce, odchorował następne przesadzenie...kwiaty kwitły na niskiej wysokości. Ktoś mi pisał że tak reaguje, w tym roku ma już być dobrze.
Zdjęcie z szuflady...tak kwitną...


Tojad







Zuziu


Tojad jest najzwyklejszy, kupiony w Biedronie. W ubiegłym roku z złym miejscu rósł, z tego co się zorientowałam nie lubi mokrej ziemi.
Został przesadzony w bardziej suche miejsce, odchorował następne przesadzenie...kwiaty kwitły na niskiej wysokości. Ktoś mi pisał że tak reaguje, w tym roku ma już być dobrze.
Zdjęcie z szuflady...tak kwitną...


Tojad




- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród przy domu
Pozazdrościć tych zwykłych przylaszczek, po co mi odmianowe jak zwykłe tak pięknie kwitną..tylko gdzie ich szukać.
Co do Tojadu...u mnie rośnie z takimi roślinkami co lubią podlewanie, jak tu między nimi ominąć Tojada. Znów zrobić przeprowadzkę. 


Re: Ogród przy domu
Tojad, podczas kilkudniowych opadów...stał w wodzie, minus takiego stanu...podsychające liście od dołu. Podlewanie , raczej mu nie zaszkodzi...tylko stojąca woda. Z przylaszczkami nie pomogę, nie widać żeby się rozsiewały...kępki są zwarte, takie same jak zostały posadzone. Dlaczego nie widać siewek, nie potrafię powiedzieć. Tylko raz do roku, wiosną...stare liście są wycinane 

- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród przy domu
To nie mam co się martwić o mojego Tojada, u mnie woda nie stoi tylko ja czasem i dwa razy dziennie lubię podlewać.
. Woda z jeziora za darmo, a co mi tam. 


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród przy domu
Piękne przylaszczki.
Takie dziobki strasznie cieszą na przedwiośniu, oby tylko pogoda nam się poprawiła.
Ranniki u mnie też teraz tylko w paczkach.

Takie dziobki strasznie cieszą na przedwiośniu, oby tylko pogoda nam się poprawiła.
Ranniki u mnie też teraz tylko w paczkach.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogród przy domu
Zuzia111
byliny podlewane wodą z jeziora, powinny ładnie rosnąć. W upały też podlewam, raz dziennie...wodą deszczową. Zapasu jest dwie 100l beczki
Dzięki takiemu podlewaniu, Hortensje, żylistek przetrwały upały. Niewiele brakowało żeby uschły.
kogra
Przylaszczki zaczynają kwitnąć, w pełni kwiaty pokażą swój czar jak zrobi się ciepło. Na razie pogoda nie rozpieszcza.
Ranniki tylko trzy zakwitły...listków jest dużo więcej, dopiero niedawno się pokazały. W tym roku chyba wszystkie zostaną wykopane i posadzone w jednym miejscu, liście szybko znikają. Miejsca trzeba oczyszczać od chwastów. Przylaszczki łatwo wygracować. Jakoś nie mam pomysłu jak oznaczyć miejsce w którym będą rosły?


kogra

Ranniki tylko trzy zakwitły...listków jest dużo więcej, dopiero niedawno się pokazały. W tym roku chyba wszystkie zostaną wykopane i posadzone w jednym miejscu, liście szybko znikają. Miejsca trzeba oczyszczać od chwastów. Przylaszczki łatwo wygracować. Jakoś nie mam pomysłu jak oznaczyć miejsce w którym będą rosły?
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród przy domu
U mnie ranniki także dopiero zaczynają wyłazić......na razie pojedyncze sztuki.
. Także swoje chcę przesadzić, brak mi pomysłu kiedy i jak. Teraz nie bo chcę się pocieszyć kwitnieniem. Potem aby nie było za póżno jak zgubią listki...nie wiem. 


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12149
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród przy domu
Aniu zimno, ale rośliny i tak rwą się do życia.
Przylaszczki już ładne pąki mają,
moje jeszcze śpią. Ubiegłoroczne siewki ładnie rosną, a tegoroczne pewnie też już powschodziły.
Przestałam kleome wysiewać, też siewki znajduję i nie muszą zajmować parapetów.
Dzięki za zdjęcia niebieskiej rabaty w różnych porach, jest piękna.
Nie myślę, żeby moja cały czas była bardzo atrakcyjna, ale żeby stale coś kwitło.





Re: Ogród przy domu
Zuziu
Wychodzi na to że każdy listek trzeba zaznaczyć niewielkimi patyczkami. Potem dopiero pomyśleć, gdzie pogrupować te rośliny. Może użyć do posadzenia ażurowych koszyczków, będzie przeszkoda...podczas odchwaszczania rośliny nie zostaną zniszczone. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.
cyma2704
fajnie że odróżniasz już listki Kleome, miejsce na parapecie będzie zaoszczędzone. Masz rację że stworzyć zakątek kolorowy przez cały sezon nie jest prosto.
Pokombinuję w tym roku z Daliami, Liliowcami, Piwoniami, Gailardiami- wysiałam mix, Przetacznikami. Wszystkie te rośliny zostaną porozrzucane po całym ogrodzie. Dalie kwitną najdłużej, posadzone blisko liliowców odwrócą uwagę od tych roślin, jak przekwitną...widać tylko zielone liście. Blisko rosną trawy, ożywią te miejsca...nie będzie pustej przestrzeni. Sadzonki już rosną okryte gałązkami iglaków. Na posadzenie w ogrodzie czekają Dalie, miejsce jest już naszykowane. Jednoroczne niskie rośliny też będą posadzone w różnych miejscach, ubiorki-biały kolor, aksamitki, kleome, tytoń leśny, nagietki, słonecznik ozdobny. W tym sezonie będzie bardzo pstrokato.
Pod warunkiem że coś z nasion urośnie
Trochę radosnego, wiosennego koloru...



cyma2704

Pokombinuję w tym roku z Daliami, Liliowcami, Piwoniami, Gailardiami- wysiałam mix, Przetacznikami. Wszystkie te rośliny zostaną porozrzucane po całym ogrodzie. Dalie kwitną najdłużej, posadzone blisko liliowców odwrócą uwagę od tych roślin, jak przekwitną...widać tylko zielone liście. Blisko rosną trawy, ożywią te miejsca...nie będzie pustej przestrzeni. Sadzonki już rosną okryte gałązkami iglaków. Na posadzenie w ogrodzie czekają Dalie, miejsce jest już naszykowane. Jednoroczne niskie rośliny też będą posadzone w różnych miejscach, ubiorki-biały kolor, aksamitki, kleome, tytoń leśny, nagietki, słonecznik ozdobny. W tym sezonie będzie bardzo pstrokato.
Pod warunkiem że coś z nasion urośnie

Trochę radosnego, wiosennego koloru...


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród przy domu
Kolory które bardzo lubię.
No to niezła rewolucja się szykuje.
I to z samych rarytasów, już nie mogę się doczekać tego widoku.

No to niezła rewolucja się szykuje.
I to z samych rarytasów, już nie mogę się doczekać tego widoku.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki