Kupiłam ostatnio Cattleyę z przeceny, bo już przekwitła
Zastanawiałam się jeszcze czy kupić też Dendrobium - duże, ale też już bez kwiatów.
Nie mam żadnego doświadczenia z tymi storczykami, ale chciałabym spróbować doprowadzić je do kwitnienia.
Mam też najprawdopodobniej Cymbidium, które hoduję z prawie suchego i bez korzonków badylka.
Pokazywałam go już kiedyś.
Rośnie, ale raczej powoli.
Mam jednak nadzieję że kiedyś zakwitną te storczyki.
Jeśli ktoś tu zajrzy i ma "wprawę" w hodowli tych kwiatów, to może podsunie mi jakieś wskazówki ?
Eksperymentuję również z kwiatami uprawianymi w keramzycie - w tym również jeden storczyk i zamiokulkas.
Na razie mają się dobrze i rosną - zamiokulkas jeszcze się nie ruszył, ale i nic złego z nim się nie dzieje.
Jak tylko uporam się z pracami na działce, zrobię kilka nowych zdjęć moim domowym roślinom.

