Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw3

[toldi]

Powiem co ja myślę o produkcji rozsady pomidorów na parapecie okiennym. Zauważyłem , że większość osób nie może wytrzymać i sieje zbyt wcześnie co skutkuje na ogół wyciąganiem rozsady. Przyznam się , że ja też siałem wcześnie bo wydawało mi się, że coś przyspieszę, otóż z pomidorami jest inaczej. Następna sprawa to pikowanie i tu są dwie szkoły pikować czy nie. Przy produkcji niewielkiej ilości ja jestem za pikowaniem a to z dwóch powodów, pikując powodujemy, że palowy korzonek zostaje skrócony i wyrastają korzonki boczne a po drugie sadzimy głębiej co zapobiega wyciąganiu rozsady.

[luis90]

Odnośnie pikowania pomidorów, w zeszłym roku wysialam różne odmiany, chyba w marcu, w tym jedna była karlowa(Vilma). W ogóle się nie wyciagała więc jej nie pikowalam, skończyło się to tym, że wszystkie pozostałe pomidory miały przepiękny system korzeniowy i rosły jak szalone, a vilma cały czas stała w miejscu. Jak postanowiłam ją ruszyć, okazało się że pomimo tego samego wieku i tych samych warunków w ogóle nie rozwinęła systemu korzeniowego. Dopiero po pikowaniu ruszyła i nadrobiła zaległości.

[toldi]

Odnośnie terminu siania mogę zacytować wyniki przeprowadzonych badań. Otóż stwierdzono, że przy wysiewie 10 marca pierwsze grono kwiatowe zawiązywało się nad 11-13 liściem a z wysiewu 10 kwietnia nad 8-9 liściem. Osobiście sprawdziłem to na swoich pomidorach i potwierdzam, że te siane później nie tylko szybciej wchodziły w owocowanie ale również z powodu dłuższego dnia były jędrniejsze.

[kaLo]

Potwierdzam. Mimo wszystko kilka pomidorków wysieję miesiąc wcześniej i zapewnię im dobre warunki świetlne a potem kawałek folii. Jak się uda to będą na wcześniejszy ziór.

[anulab]

Też zamierzam kilka nasion wysiać na wcześniejszy zbiór . Kupiłam świetlówki fluora ,żeby rozsadę doświetlać .
Zastanawiam się jakie odmiany wytypować . Odpadają wszystkie z wysokim pierwszym gronem .Zastanawiam
się , które są odporne na chłody i ewentualne niedobory światła .

[Aguss85]

Ja posiałam takie typowe doniczkowce, pomidory-miniaturki. Będą mi testowały oświetlenie minigrowboxa.

[Lunarii]

Powiem co ja myślę o produkcji rozsady pomidorów na parapecie okiennym. Zauważyłem , że większość osób nie może wytrzymać i sieje zbyt wcześnie co skutkuje na ogół wyciąganiem rozsady.

Całkowicie się zgadzam, do tego przerośnięte pomidory potrzebują więcej miejsca, aby się dostać do światła. Poza tym jest jeszcze jeden bardzo istotny czynnik w przypadku wcześniejszego sadzenia w grunt/folię - pomidorom bardzo szkodzą nocne chłody jakie mamy w kwietniu i na początku maja. Dlatego wiele osób zauważyło, że wczesny siew daje wynik zbliżony, a często nawet gorszy od tzw. terminu optymalnego. Dla przykładu doświetlając rozsadę jesteśmy w stanie mieć gotowe sadzonki znacznie wcześniej. Niestety nawet w tunelu foliowym (wyjątek stanowią obiekty ogrzewane) w kwietniu występują bardzo duże wahania między temperaturą dnia i nocy. Najgorsze dla pomidora są jednak nie te różnice temperatur, ale fakt że temperatura w nocy spada zbyt nisko. Taki pomidor nawet jeżeli będzie rosnąć obiecująco na parapecie, to w momencie spotkania z kwietniowymi nocami dozna szoku. Zamiast rosnąc stanie w miejscu i nawet jeżeli uda mu się przetrwać, to minie sporo czasu zanim się zabierze do wzrostu.

Jeżeli miałbym przyśpieszać uprawę w zimnym nieogrzewanym tunelu to jednak bardziej poszedłbym w odmiany wegetatywne, które posadziłbym docelowo w pierścieniach. Natomiast pikowanie bym zrobił do dużych doniczek (tak z 1l conajmniej) i nie śpieszył się ze zbyt wczesnym sadzeniem (ewentualnie rozważył dogrzewanie tunelu w zimne noce). Najlepiej jak by się udało posadzić z już zawiązanym owockiem :P. Czy gra warta świeczki? Sporo trudniej, sporo zabawy, trzeba mieć miejsce i warunki, a przyśpieszenie plonu i tak moim zdaniem góra o tydzień-dwa.

[kaLo]

Anulab myślę , że to powinny być wczesne odmiany i raczej samokończące np: beta, alka, atol, jawor. Te o ciągłym wzroście mają tendencje do wyciągania się.

[Lunarii]

Sam się teraz zastanawiam czy mam warunki aby wysiać wcześniej odmianę karłową na pierwszy zbiór w tunelu. W miarę rozpoczęcia owocowania przez odmiany palikowe usunę odmiany samokończonce karłowe. Czy jest coś wcześniejszego od odmiany Betalux?

[kaLo]

Poranek można uprawiać z siewu w pole ale nie wiem czy jest wcześniejszy .Miałem go w zeszłym sezonie ale z rozsady.Jakoś nie zauważyłem tej wczesności.

[anulab]

Moje pierwsze typy do wczesnego wysiewu to Anna Russian . Zolotaya Koroleva , Usbekistan może
K 127 , ewentualne Malachitowa Szkatułka . Ma być kolorowo . Sadzenie pod koniec kwietnia , oczywiście
zależy od pogody .Przed wysadzeniem będą wynoszone w koszach na dzień z domu i ewentualnie powrót
na noc do domu .
Nie mam nasion wczesnych karłowych odmian , może w sklepach coś wypatrzę .
Planuję dodatkowe przesadzanie w większe doniczki .
A może wysokie ogłowić , przyspieszy to dojrzewanie ?

[BobejGS]

Ja otrzymałem z prywatnej wymianki oryginalnie zapakowane nasionka odmiany Glacier i zastanawiam się czy nie wysiać troszke wcześniej na wcześniejszy zbiór.

[x - e-1]

Oslinye Ushi dojrzały jako pierwsze w gruncie, już 2 lipca były mocno zapalone.
Siałam je bodajże 8 lutego i gdyby nie substralowa ziemia , która im zaszkodziła we wczesnym etapie wzrostu to może tydzień by wcześniej były - ubiegły rok był bardzo ciepły.

[Ika2008]

Moje pierwsze typy do wczesnego wysiewu to Anna Russian . Zolotaya Koroleva , Usbekistan może
K 127 , ewentualne Malachitowa Szkatułka . Ma być kolorowo . Sadzenie pod koniec kwietnia , oczywiście
zależy od pogody .Przed wysadzeniem będą wynoszone w koszach na dzień z domu i ewentualnie powrót
na noc do domu .
Nie mam nasion wczesnych karłowych odmian , może w sklepach coś wypatrzę .
Planuję dodatkowe przesadzanie w większe doniczki .
A może wysokie ogłowić , przyspieszy to dojrzewanie ?

Z karłowych znalazłam takiego:

http://pomidorowadolina.pl/?139,sub-arctic-plenty

Uprawiał ktoś? Faktycznie taki wczesny?

[toldi]

Dodam jeszcze moje spostrzeżenia odnośnie produkcji sadzonek parapetowych, zauważyłem , że zrobienie podstawki która pochylała sadzonki w kierunku okna spowodowało, że przestały się wyginać w jedna stronę, jest jeszcze jeden argument żeby się zbytnio nie spieszyć, zdarza się, że na początku maja jest już na tyle ciepło, że sadzonki można wynieść na balkon co daje im dodatkowego kopa bo obniżenie temperatury nocą hartuje je i zapobiega zużywaniu niepotrzebnemu asymilantów. Taki zabieg w mieszkaniu jest raczej niemożliwy do tego więcej światła, jednak szyba zatrzymuje część widma.. Osobiście w zeszłym roku trzymałem kilkadziesiąt sadzonek na balkonie aż do samego wysadzenia do gruntu i mogę się pochwalić, że porównałem je z sadzonkami sąsiadki która produkowała rozsadę w nieogrzewanym tunelu wysiewaną na początku marca. Sama stwierdziła, że moje są ładniejsze