Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Zgadzam się z Tobą . Lato dla roślin było trudne . Ogrody godne pożałowania. Ja też zastanawiam się co zrobić żeby w przyszłości nie wyglądało to tak żąłosnie. Po pierwsze zmieniłam częściowo asortyment roślin, dosadziłam dużo róż bo one podlewane lepiej przetrwały niż inne rosliny. Myslę nadal co zrobić żeby ogród całe lato był piękny :lol: Cos wymyślimy ;:108
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

My założyliśmy linie kroplujące na etapie tworzenia ogrodu mimo że duży jakoś to sprawnie poszło i w sumie podlewanie mam z głowy nie spędza mi to snu z powiek,ale jak po tym sezonie przyszedł rachunek nie spałam trzy dni ;:145 jedyne pocieszenie że róże przeżyły wszystkie i kwitną do dziś a Graham T. to po prostu zgłupiał ;:306
Piękna ta twoja Nevada i Marguerite Hilling ;:167 ja z pustaczków mam tylko Ballerina ;:131 jakoś tak wolę te napakowane na maxa pąkosy :lol: ale nie powiem żeby mi się nie podobały pustaczki ,tylko po prostu nie można mieć ich wszystkich....niestety ;:224 .
Miłego weekendu ,ma być cieplutko ,więc spełnią się twoje plany sprzątania ,ja chyba też troszkę w ogrodzie pomyszkuję ,bo aż żal siedzieć w murach ;:3
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Witajcie moi mili goście :wit .
Listopad przywitał nas piękną pogodą, u mnie rano delikatne przymrozki, ale w dzień piękna, słoneczna pogoda.
W sobotę troszkę pomyszkowałam w ogrodzie, ale w sumie niewiele zrobiłam. Najważniejsze, że posadziłam już roślinki od Alicji ;:196 .
Nie wiem jak Wy, ale ja nie czyszczę przed zimą rabat z liści i resztek roślin, bo stanowią one swojego rodzaju dodatkową ochronę dla zimujących w ziemi roślinek. Czynię to dopiero wczesną wiosną, przy pierwszych wiosennych porządkach.
Teraz wypada tylko czekać na ostatnie zamówione różyczki ;:65 ;:65 ;:65 . Jest nadzieja, że wkrótce przyjdą ;:108 ;:108

Karolinko a ja myślałam, że Twoje arboretum jest w miarę bezpieczne. Korzenie krzewów i drzew, których u Ciebie większość, są bardziej wytrzymałe na dłuższe okresy suszy. Pomyliłam się jednak, bo u mnie róże przetrwały suszę, chociaż nie były takie piękne jak w ubiegłym roku, natomiast susza załatwiła mi jak już wcześniej wspominałam cyprysika.
Jestem Karolinko otwarta na wszelkie przemyślenia :D .

Tolinko
tworzenie ogrodu to jest najlepszy czas na zakładania takich systemów, niestety 30 lat temu, raczej się o nie słyszało, zresztą, dla nas problemem był nie brak a nadmiar wilgoci. Dopiero od 2-3 lat zaczęły się kłopoty z wodą w ogrodzie.
Jeszcze 4 lata temu jak wiosną przesadzałam róże, to na głębokość szpadla stała woda. Zaś w najniżej położonej części ogrodu stała woda i podtapiała rosnące tam drzewa, myśleliśmy wówczas o odwodnieniu tej części ogrodu.
Teraz, coraz częściej myślimy o systemie nawadniającym. Przyroda potrafi nam płatać figle.
U mnie niestety mogę się jeszcze cieszyć kilkoma kwiatuszkami Princess of Infinity i Gartenfreude od Pedrowej ;:196 .
Graham i Geisha zostały mocno nadmrożone przez przymrozki i pąków już nie rozwiną.
Stephanie Baronin zu Guttenberg też miała ochotę na dalsze kwitnienie jednak i ona nie dała rady przymrozkom, na domiar złego jeszcze złapała mączniaka ;:131 .
Tolinko ja również wolę róże, które mają wielkie i "napakowane " kwiaty, ale nie ma osoby, która by przeszła obojętnie obok kwitnącej Nevady i M. Hilling


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

daysy pisze:...U mnie niestety mogę się jeszcze cieszyć kilkoma kwiatuszkami Princess of Infinity i Gartenfreude od Pedrowej ;:196 ....
:wit Daisy , ale dlaczego niestety , fajnie , ze jeszcze te kilka kwitnie ;:138 .
Dla Princess of Infinity nieustajace ;:433 .

Napisze o nazwie tej malinowej rozy od Pedrowej ;:24 . Firma Korders bardzo kreatywnie nazwala 2 podobne odmiany bardzo podobnie ... ;:131
Gartenfreund(przyjaciel ogrodu) to roza rabatowa z 2013 , czerwona ...
Gärtnerfreude (radosc ogrodnika)to Twoja , jest to okrywowa z 1999 roku .

Pochwalisz sie nowymi rozyczkami :?:

;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Witaj Alexio ;:196

Pewmie, że się pochwalę :wink: , chociaż jeszcze nie mam potwierdzenia, ale jestem pełna nadziei, że już wkrótce przyjadą do mnie

-Chandos Beauty,
-Chartreuse de Parama
-Claude Monet
-Diorescense
-La Ville Cotta
-Summer Dream
-Terra Limburgia
-Wildeve


Jak widzisz zamówienie skromne i nadal nie mam potwierdzenia ich realizacji ;:131

Radość Ogrodnika - strzał w dziesiątkę, któż nie cieszy się oglądając do tej pory kwiaty w ogrodzie? Ona kwitnie mimo trwających nadal przymrozków. A niestety, bo mogę oglądać kwiaty tylko na 2-ch różyczkach.
Princess of Infinity zaskakuje mnie co roku swoją żywotnością i odpornością na jesienne chłody i lekkie przymrozki, ale w końcu to Dunka ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

daysy czytam o Twoim chwilowym leniu :D ... mnie też coś podobnego dopadło i trwało kilka dni. Do tego mała chandra i gotowe ... zero chęci na działanie bo wiesz "nic na siłę". Jesień to nie tylko obowiązki związane z przygotowaniem roślin na zimowanie ale i czas na przemyślenia ... podsumowanie itd.
Masz rację - nasz sezon zdecydowanie za krótki, a tym bardziej jak mamy w nich kilka kolekcji, które kwitną np dopiero od połowy sezonu ... ;:131
Czyli w takim wypadku "misz/masz" lepszy ?
Jesienne astry warto mieć , ja mam te niskie no i chryzantemy kwitnące przynajmniej od sierpnia bo z późniejszymi to wielka niepewność .
Pozdrawiam i ;:196
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Witaj Krysiu ;:196

Roślinki od Ciebie już wsadzone, wielkie dzięki za dodatkowe informacje.
Krysiu sezon zdecydowanie za krótki. Gdyby nie wczesne przymrozki, mogłybyśmy nadal cieszyć się pięknym i kwiatami w ogrodzie.
Niestety u mnie dzisiaj rano było -5 stopni, więc nie mam już co liczyć na jakiekolwiek kwiaty, również na chryzantemy.
Te, o których wcześniej pisałam, ścięłam w niedzielę z pąkami i teraz rozwijają się w wazonie.
W Obi kupiłam w doniczkach małe chryzantemy

Obrazek

posadziłam na nowej rabacie różanej, żeby uzupełnić braki, bo różyczki młode, małe, dopiero się rozkręcały - to zdjęcia rabaty i chryzantemy z maja

Obrazek

Obrazek

Ale już po 2-ch miesiącach chryzantemy z malutkich, ledwie widocznych na rabacie urosły do takich rozmiarów, że trzeba były je mocno przyciąć, po następnych dwóch miesiącach musiałam czynność powtórzyć.Rosły jak oszalałe a kwiatów ani widu ani słychu.

Tu widoczny przy Novalisie

Obrazek

a tutaj przy Princesse of Wales

Obrazek

Dopiero w październiku zaczęły wiązać pączki. Przeżyły pierwsze przymrozki bez uszczerbku, ale tak jak pisałam od niedzieli ścięte stoją w wazonie.

Właśnie dlatego muszę poszukać bardziej niezawodnych.

Leń mi też już minął :D , ale chandra nie mija, bo dzień krótki i nic nie mogę zrobić w ogrodzie. Wszystkie prace kumulują się na sobotę i wówczas mam na głowie i dom i ogród na raz.
Byle do wiosny ;:224
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Daysy, popatrzyłam na Twoje zdjęcia z końca maja i wzdycham za takimi widokami Obrazek
Jak ja chciałabym już witać wiosnę i czekać aż zaczną rozwijać się pierwsze listki na różach.
Wcale się nie dziwię, że masz chandrę. U mnie dokładnie to samo. W ogrodzie wszystko szykuje się do spoczynku, kupa liści do grabienia, nadal sucho i tak jakoś smutno :( ...Ech, byle do wiosny!
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

:wit Daysy , no powiem "wow" ;:224 . Nie wszystkie Twoje wybranki znam , ale kolega google wszystkie mi pokazal ... Jednak znam malo odmian , co czytam o nowych rozanych nabytkach musze go prosic o pomoc ;:108 .

będę im kibicowac :heja .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Witajcie dziewczyny ;:196

Dorotko, wszyscy czekamy na takie widoki, ;:108 , ale jeszcze tylko 8 ;:oj miesięcy i znowu raj w ogrodach ;:333 . ;:306
Miałam nie wspominać różyczek w tym roku, ale tak jakoś mnie naszło, i wstawiłam kilka fotek.
Widziałam, że podsumowujesz w swoim wątku tegoroczny sezon, ja na razie porządkuję swoje fotki, jak coś się będzie nadawało do pokazania to wstawię, na razie jednak mówię pas.
Dzisiaj rano wychodząc do pracy zobaczyłam, że Gartenfreude mimo wczorajszego sporego przymrozku trzyma nadal kwiaty ;:oj . Niestety nie miałam przy sobie aparatu, więc nie mam zdjęcia. Postaram się jutro rano zrobić fotkę.


Alexio, to zupełnie jak ja :;230 , poza 2-ma pierwszymi na liście u nikogo wcześniej żadnej nie widziałam. Ponieważ jednak lubię wyzwania to postanowiłam spróbować, tym bardziej, że jestem z tych niepokornych. Nie wiem jak sobie poradzą w moim ogrodzie, będę chuchać, dmuchać i czekać na efekty. Mam nadzieję, że się nie zawiodę ;:131 .
Dzięki ;:196 , że chcesz mi towarzyszyć i wspierać w trudnym zadaniu ;:224

W ten pochmurny mglisty poranek przyda się troszkę słoneczka :D, chociażby takiego z rabaty

Graham Thomas i moja "smoczyca" :wink: czyli Golden Celebration :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Ależ te róże są do siebie podobne ;:oj mam tylko Grahama ,ale u mnie to on jest "smok" na rabacie :lol:
Ciekawa jestem bardzo twoich nowych nabytków ,może któraś z nich będzie pasowała do mojego ogrodu ;:65 miałam już o nich nie myśleć ale po prostu się nie da ;:124 nawet wsadziłam w koszyk jeszcze dwie piękności....tylko jak je przemycić jak M cały czas w domu ;:224
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Tolinko ja też jestem ogromnie ciekawa jak te panny będą wyglądały w rzeczywistości i jak się będą sprawowały w ogrodzie, to zawsze jest wielka niewiadoma. Na zdjęciach wszystkie piękne, ale jak wyglądają w rzeczywistości i czy spełnią nasze oczekiwania tego nie wiemy dopóki nie rozkwitną w ogrodzie.
Jeśli tylko którąś sobie upatrzysz to się dogadamy ;:215 .

Mężowi powiedz, że to bonus od firmy :;230 albo od koleżanki :;230 , może uwierzy ;:333
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Och jak to miło patrzeć na kwitnące róze :) U mnie nadal ciepło, chociaż przymrozki są , ale na Dolnym Sląsku najcieplej to nie dziwota ,że mam ciepełko :) Ale większość lisci opadła i kwitną jeszcze tylko resztki marcinków i chryzantemy, a mam tylko 2 :) A Tobie nie zdążyły zakwitnąć bo je ciągle przycinałas i musiały od nowa i od nowa zawiązywać pąki. Tobie urosły wielkie a mnie z takich małych prawie szczątki zastały a kupiłam wiosną 5 . Dwie zawiązują jakies tam pąki .
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Mam 2 Wildeve 3 letnie. Tak jak podaje Austin ona ma tendencje do bycia okrywową. Wypuszcza dość długie pędy i je przewiesza.
Fajna róża, taka delikatna. U mnie obie rosną jako podsadzenie A Shropshire Led ale od wschodniej strony i zdecydowanie mają za mało światła, co odbija się na kwitnieniu. Raczej je przesadzę na pełne słońce. Ona jest zdecydowanie na przód rabaty. U mnie całkowicie zdrowa.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

Post »

Witam miłe koleżanki ;:196

Od dwóch dni u mnie bez przymrozku, ale o cieple też nie ma co mówić. Listopad raczej chłodny i suchy, ogród już zasypia tylko gdzieniegdzie można zobaczyć takie obrazki


Obrazek

Takich kwiatuszków na Princess of Infinity jest więcej, niestety wiejący wiatr nie pozwolił na zrobienie dobrych zdjęć.
Łapałam chwile, aby zrobić jakiekolwiek.

Druga terminatorka to Gartenfreude od Pedrowej ;:196 - już w gruncie ;:333

Obrazek

Po przymrozku -5 stopni, myslałam, że juz po nich, a one wyszły z zamrażarki, zrzuciły lodowy płaszczyk i dalej wyglądają pięknie jak na te porę roku. Księżniczka złapała mocniejszych rumieńców, ale może troszkę zawstydzona bo stoi nagusieńka :wink:

Tyle wieści z mojego ogrodu.

Karolinko, musiałam je przycinać, bo wysokością dorównywały juz Comte de Chambord i Novalisowi. Zupełnie zdominowały Jubilee Celebration i Winchester Cathedral, a przecież nie o to chodziło. Miały robić tło dla róż a nie grać pierwsze skrzypce na rabacie ;:224

Ewuniu ;:196 , dzięki Tobie już wiem, że miejsce na którym planowałam posadzić Wildeve zupełnie się dla niej nie nadaje ;:131 .
Muszę szukać innego rozwiązania. A powiedz mi, jaka ona duża rośnie, czy podane w szkółce rozmiary się potwierdzają, czy jest bardziej ekspansywna.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”