
Róże u Doroty...2015
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże u Doroty...2015
Gdybym miała takie kotlety to też bym je odgrzewała i odgrzewała... i wciąż i od nowa. 

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty...2015
Rozano dlaczego gorzej wygląda? Przemarzła?
Aniu aneczka1979 nie wiem dlaczego nie pokazują się zdjęcia? Pozostałych też nie widzę
Teraz widzisz, co przeżywa mój M jak rwę trawnik. Walczy o każdy skrawek jak lew. Muszę chociaż trochę zostawić tej trawy, aby można było postawić leżaki. My lubimy
Alexio no nie wiem, co oni tak bronią tej trawy
Jadziu tak się składa, że trawę koszę głównie ja. M nigdy nie ma czasu...zawsze coś ważniejszego robi, ale walczy o każdy skrawek. Ostatnio mu powiedziałam, że niedługo zlikwiduję trawnik, zrobimy ścieżki i koniec. Minę miał taką, że szybko powiedziałam, że to taki żart ...
OBI na razie omijam szerokim łukiem, żeby nie drażnić eMa. Poza tym faktycznie trochę dużo tego wszystkiego i naprawdę mam obawy, czy podołam...
Tolinko nie mam pojęcia co się stało, że nie wyświetlają się wszystkie fotki. U mnie widać jedno zdjęcie krokusów.
W OBI kupiłam białą angielkę i Eden Rose. Obie korzenie miały w porządku. Eden co prawda dość krótko przycięte, ale myślę, że nie będzie problemu.


Aniu aneczka1979 nie wiem dlaczego nie pokazują się zdjęcia? Pozostałych też nie widzę

Teraz widzisz, co przeżywa mój M jak rwę trawnik. Walczy o każdy skrawek jak lew. Muszę chociaż trochę zostawić tej trawy, aby można było postawić leżaki. My lubimy


Alexio no nie wiem, co oni tak bronią tej trawy

Jadziu tak się składa, że trawę koszę głównie ja. M nigdy nie ma czasu...zawsze coś ważniejszego robi, ale walczy o każdy skrawek. Ostatnio mu powiedziałam, że niedługo zlikwiduję trawnik, zrobimy ścieżki i koniec. Minę miał taką, że szybko powiedziałam, że to taki żart ...

OBI na razie omijam szerokim łukiem, żeby nie drażnić eMa. Poza tym faktycznie trochę dużo tego wszystkiego i naprawdę mam obawy, czy podołam...
Tolinko nie mam pojęcia co się stało, że nie wyświetlają się wszystkie fotki. U mnie widać jedno zdjęcie krokusów.
W OBI kupiłam białą angielkę i Eden Rose. Obie korzenie miały w porządku. Eden co prawda dość krótko przycięte, ale myślę, że nie będzie problemu.


- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże u Doroty...2015
Już się wyświetlają
No to mnie trafiły się nieciekawe egzemplarze
Jak ja lubię te Twoje kotlety
odgrzewaj,odgrzewaj 

No to mnie trafiły się nieciekawe egzemplarze

Jak ja lubię te Twoje kotlety


- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże u Doroty...2015
Nie wiem o co chodzi z tymi krokusami.. piszecie, że nie widać.. Ja tam wszystkie widzę
Dorotko, tak myślałam, że o tych liliowcach piszesz, one się rozchodzą korzeniami po okolicy
. Ja również mam je z ogródka mojej mamy
i baardzo je sobie cenię. Szybko przyrastają i wdzięcznie kwitną przez długi czas. jeszcze raz dziękuję 

Dorotko, tak myślałam, że o tych liliowcach piszesz, one się rozchodzą korzeniami po okolicy



- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty...2015
Tolinko aż tak źle wyglądają te korzenie? A jakie róże kupiłaś w donicach?
Sabinko już wszystkie zdjęcia się wyświetlają. Tylko na początku coś szwankowało.
Liliowce jak mi się za mocno rozrastają, to je uszczuplam i w ten sposób jeszcze się odmładzają. Za to kwitną niezawodnie i są bezproblemowe
Sabinko już wszystkie zdjęcia się wyświetlają. Tylko na początku coś szwankowało.
Liliowce jak mi się za mocno rozrastają, to je uszczuplam i w ten sposób jeszcze się odmładzają. Za to kwitną niezawodnie i są bezproblemowe

- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko -
kto jak kto ale Ty nie poradzisz
NIE MOŻLIWE , U mnie Misio kosi trawnik i też stroszy piórka jak tylko wspomnę o uszczupleniu trawnika , teraz ma jeszcze w ręku dodatkowy argument NAWODNIENIE
, on się przecież nie po to w upale męczył bym ja teraz szpadlem uszkodziła jakąś rurkę 
Piękne te Twoje kotlety , oj piękne i




Piękne te Twoje kotlety , oj piękne i
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko odgrzewane kotlety też jadalne
i równie dobrze smakują to samo różane fotki dla zgłodniałych oczu .Kiedy będziemy je oglądać w realu.Zieleń uspokaja może dlatego tak walczą o każdy kawałek 


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko posiałaś szałwię trójkolorową? Moja ma tylko kilka siewek,w tym roku nic mi nie wychodzi 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże u Doroty...2015
A ja chyba się domyślam o co facetom chodzi z trawnikami. Teza jest taka że to nie trawnik ale możliwość obsługi różnych zabaweczek mechanicznych i elektrycznych jest tu głównym elementem. Duże dzieci chcą się pobawić, niezależnie dużym czy małym aby tylko miało cztery kółka. No i drugi powód to myślę że oni niezbyt dobrze znoszą nadmiar koloru
Twoje kotleciki są bardzo smakowite
No i nie pójdą w bioderka, więc ich nie ograniczaj 

Twoje kotleciki są bardzo smakowite


- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Róże u Doroty...2015
Takie odgrzewane kotlety to ja mogę codziennie oglądać
u mnie na szczęście nikt nie broni trawnika bo koszenie i dbanie o niego to też moja działka, muszę tylko siebie do pionu przywoływać bo z pewnością byłby trawnik wielkości kocyka do leżenia
wczoraj pod kulkowałam Louisa Odiera dla efektu łałzobaczymy czy tak będzie

u mnie na szczęście nikt nie broni trawnika bo koszenie i dbanie o niego to też moja działka, muszę tylko siebie do pionu przywoływać bo z pewnością byłby trawnik wielkości kocyka do leżenia

wczoraj pod kulkowałam Louisa Odiera dla efektu łałzobaczymy czy tak będzie
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże u Doroty...2015
Dorotko, przyszła paczka
Wszystko dojechało całe i zdrowe
Mam tylko dylemat, które to są białe, a które różowe
Bo oglądam z wszystkich stron i chyba nie ma żadnej karteczki 




Re: Róże u Doroty...2015
Jak czytam o waszych mężach drżących o trawnik to myślę, że mój jest jakiś nietypowy bo tylko kombinuje jak zmniejszyć powierzchnię do koszenia.
Ale ja nie narzekam, zacieram rączki i kupuję nowe roślinki
-dziś np Bonica.
Ale ja nie narzekam, zacieram rączki i kupuję nowe roślinki

Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7190
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Róże u Doroty...2015
Kotlety lubię w każdym wydaniu. A różane najbardziej. Nawóz naturalny jednak przekompostuję...mam dylematy. Moje obcięte róże dzielnie znoszą obecne przymrozki. Kupiłam nawóz do róż. Chcę o nie zadbać lepiej. Sam kompost już chyba nie wystarcza. Myślisz że już sypac? To granulat.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże u Doroty...2015
Pepsi, jeśli mogę się wtrącić.. Mam nawóz z bioponu (granulki) i na opakowaniu piszą, że nawozić w marcu, a potem w czerwcu tuż przed kwitnieniem 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże u Doroty...2015
Też myślę, że już trzeba nawozić. Ja w każdym razie już to zrobiłam i przymierzam się do kolejnego zaaplikowania florovitu.