Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Gebruder Grimm jest na mojej liście. Ja poza tym lubię takie żarówiaste kolory, a Dorotka pisze, że nie są takie cały czas, czyli może wzrok odpocząć ;:306 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu kochana, życzenia Noworoczne już Wam się spełniają, rodzinka się powiększyła o słodką maleńką istotkę. ;:167
Niech zdrowo się chowa niosąc Wam radość każdego dnia.I niech kolejne życzenia się spełniają również ogrodowe. ;:196
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Babciu Wandeczko , gratuluję ;:180
Krótko i rzeczowo piszesz na temat każdej róży , najbardziej istotne tematy. Taka forma o wiele lepsza niż gruba encyklopedia. Wiadomości skompresowane , więcej w głowie zostanie. ;:333
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Kiedyś bardzo spodobała mi się właśnie Glamis Castle. Rozmyślałam nad nią dłuuugo, aż gdzieś tam doczytałam się, że jest chorowita. I przeszło mi :wink: . Jednak jak widzę ją na takich fotkach jak Twoje, to ... ;:97 . Uwielbiam takie czarkowate kwiaty. Zresztą podobne ma też Graceful Palace, prawda? Jest rzeczywiście śliczna ;:173 . Przypomina mi nieco moją White Rose.
Chyba już to pisałam u Ciebie, ale koniecznie muszę powtórzyć, że Gebruder Grimm jest niesamowita po każdym względem :uszy . Nigdy bym z niej nie zrezygnowała! Wystarczy, że poprzeglądam się w jej żarówiastych płateczkach i ... mogę góry przenosić :lol: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu, gratuluję i cieszę się, bo to też moja data urodzin
Kolejny koziorożec :D
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Dobry wieczór,
Ależ sporo tutaj się dzieje ;:oj Wandziu, bardzo sprawnie idzie Ci pokazywanie alfabetu różanego. Nie nadążam, bo mało mnie na forum. Jakoś nie zdawałem sobie sprawy z tego, że tych róż jest aż tyle ;:oj
Gratuluję Wandziu kolejnego potomka w rodzinie.
Ps. U mnie również w rodzinie osoba urodzona tego dnia :wink: to dobry dzień ;:oj
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Też swego czasu zastanawiałam się nad Glamis Castle, ale doczytałam się z kole, że nie kwitnie zbyt obficie. A jak u ciebie się sprawuje, Wandziu?
Piękne połączenie białej poulsenki z przetacznikiem ;:108
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu, gratuluję tak spektakularnego rozpoczęcia Nowego Roku ;:138 U Ciebie w 100% sprawdza się przysłowie" z nowym rokiem, nowym krokiem" :D To wspaniałe, kiedy w rodzinie pojawia się nowy człowieczek, który absorbuje całą uwagę wszystkich dorosłych ;:167
A pozostałą część Twojej uwagi z pewnością zaabsorbuje ogród - w końcu już za chwilę wiosna :tan
Graham Tomas u Ciebie pokazowy ;:oj Ja dotąd nie posiadam ani jednej żółtej róży. Konsekwentnie odkładam ich zakupy na czas powstania tzw. słonecznej rabaty. Tymczasem podglądam "żółtaczki" u innych.
Gebruder Grimm faktycznie żarówiasta - ciekawa jestem z czym ją zestawiłaś?
Pięknie wygląda Grasten w przetacznikach ;:215
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

;:138
Gratulacje, Wandeczko!
Masz wreszcie i Ty swojego Skrzacika!
Róże, mimo sporej ilości cienia, wspaniale Ci kwitną. Ciekawe, że niektórym te żarówiaste pomagają góry przenosić ;:306, ja bym musiała szybko lecieć po Ibuprom ;:218.
Ale Grahama Thomasa mam i jego siarkową żółć i piękny zapach bardzo lubię. No i mam dużo szacunku do osoby, której nazwisko ta róża nosi.
A Grasten - sama elegancja i wytworność ;:224.

Najlepszego w Nowym Roku - ;:196 Jagi
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu serdecznie gratuluję wnusi ;:215 Piękne imię wybraliście.Ja czekam na pierwszego wnuka (w lutym) i dlatego łatwo mi wczuć się w twoją radość.
Róże pokazujesz bardzo profesjonalnie,nie jednej forumce (-owi) ułatwisz wybór :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

mm-complex, Danusiu, różyczki dopiero z bylinami uzyskują piękny wygląd. Mnie nie za bardzo podobają się typowe różanki złożone z samych róż, szczególnie wiosną, kiedy są zupełnie puste i smutne. Dlatego zawsze staram się zapewnić różom jakieś towarzystwo. Cały czas eksperymentuję z tymi dodatkami. Nie wszystkie się sprawdzają.

Kasia-rom, a więc podobnie jak ja zachwyciłaś się Grahamem i Rumbą. Mamy identyczne doświadczenia. Moja Rumba na szczęście wymarzła, bo jest okropna, i zastanawiam się teraz , dlaczego ja ją w ogóle wtedy zamówiłam. Chyba przeczytałam, że jest łatwa w uprawie, a ja byłam wówczas początkująca. Graham podoba mi się aż do dzisiaj.

Anna11, no tak, klasyczny zestaw do róż to rzeczywiście lawenda i szałwia. Ja też tak mam w innych miejscach, ale próbuję też łączyć z innymi roślinami, a próby są mniej lub bardziej udane. Przetaczniki moim zdaniem są w porządku. Bodziszki też są fajne. Teraz widziałam jeszcze u Kasi-rom macierzankę, co bardzo mi się spodobało do słonecznych miejsc.

DTJ, dzięki Dorotko, od chwili gdy przeniosłaś się do działu off-topowego, to jakoś rzadko tu bywasz. Szkoda bardzo :(

Usa1276, całe szczęście Ula, że nie posadziłaś najpierw róży, a dopiero potem postanowiłaś zająć się ścianą. Z pewnością róża by ucierpiała. Ale wiesz, tak sobie myślę, czy pod tą południową ścianą nie będzie Twojej róży za gorąco. Słońce odbija się od elewacji i różyczka może na tym ucierpieć. Ja mam tak z powojnikami i ledwo dyszą ;:108

Dorotka, uwielbiam wymieniać z Tobą doświadczenia i gadać o różach. To ogomna pzyjemność. Mnie angielki podobają się wszystkie, denerwują mnie tylko bardzo ich zwisające główki i wiotkie pędy, lecz akurat Graham ma te swoje pędziska grube i solidne. Co prawda przed zakupem myślałam, że jego kwiat ma więcej białego koloru niż żółtego, ale i tak mi się podoba. Zorganizowałam wokół niego rabatę słoneczną i jest dobrze. Pytasz o przetacznik. Kupowałam je kilka lat temu na allegro, ale już nie ma tego sprzedawcy.

Pulpa, pamiętam, że gustujesz w żarówiastych, a więc Bracia są w sam raz dla ciebie. Jako zwolenniczka bladawców nie zrobiłabym większej plamy z żarówek, lecz jedna taka sztuka wielce mnie zadowala, bo stanowi potrzeby wykrzyknik.

Stasiu, bardzo dziękuję za piękne życzenia i też przesyłam Ci noworoczne siarczyste buziaki ;:196

Tadziu, dzięki ;:196 Ja także lubię taką formę luźnych wypowiedzi na temat wszelakich roślin. Te infomacje są sprawdzone na własnej skórze i mimo że się różnią w różnych wątkach, to można wyciągnąć dla siebie wspólny mianownik i wiele na tym skorzystać. Też w ten sposób zdobywałam tu wiedzę i chcę się podzielić własną w ramach odwdzięczenia się.

Rozeta, Faktem jest, że niektóre z tych róż są chorowite, no ale trudno, ja przymykam czasem oko na liście, a zachwycam się kwiatami. Zresztą u mnie już jest taki trudny klimat i nic się nie zmieni. Choroby grzybowe są tu nieodłączne mimo oprysków. Całkowicie zdrowych odmian istnieje niewiele. A ja chcę mieć więcej niż owe "niewiele". Do niewielu z pewnością należą Bracia.

Margo, 2 stycznia się urodziłaś? O, jaka sympatyczna zbieżność ;:7

Justi, sama widziałaś, że tej liczby 150 róż wcale u mnie nie widać. Poprzeplatane są one z innymi gatunkami, więc nikną w całości. Dzięki za gratulacje i zaglądaj częściej ;:196

AnnaAn, Glamis przesadziłam z innego miejsca i zaczęła się lepiej rozwijać. Nie mogę na razie jednoznacznie stwierdzić, jak kwitnie. Może mało, ale kwiatuszki ma piękne, delikatne i niewinne. Niestety kupiłamtylko jedną sztukę i to był błąd, którego już dzisiaj nie popełniam.

Elwi, witaj kochana, rok zaczął się nam fantastycznie, także i pod innymi względami.
Jeśli chodzi o róże, to u mnie żółtych też jest jak na lekarstwo. Mam właśnie taką słoneczną rabatę. Rośnie tam Pat Austin, Twiggy's Rose, Crocus Rose, Gartenspass, no i ten Graham. Chcę jeszcze dodać jakieś białe odmiany, prawdopodobnie Kosmos. W bliskiej odległości rośnie także Gebruder Grimm i Grasten. Wszystko to wygląda bardzo radośnie, ale oddzielone jest od reszty ogrodu, która pozostaje w tonacji głównie różowej.

Jagulko, ten Skrzacik to już numer 3 w naszej rodzince. Same dziewczyneczki. Zwóciłaś uwagę na różę Grasten. Rzeczywiście jest to sama elegancja niczym nie skażona. Ktoś by powiedział: po prostu biała. Lecz właśnie ta prostota bywa tak ujmująca.

Miriam, gratuluję w takim razie Mireczko, to już niedługo. W lutym świat stanie się dla Ciebie całkiem inny. :D
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Ach, te białe róże ! Całkiem zawojowały moje serducho ;:oj
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Mufeczko, nie mam już więcej fotek białej piękności Grasten, ale za to mam dla Ciebie jeszcze Glamis Castle :D Tutaj wygląda zupełnie jak piwonia :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Glamis Castle ciekawa...lubię biały kolor, wysoka rośnie :?:
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę

Post »

Wandziu, a ja różę Rumbę po prostu wyrzuciłam, chociaż nigdy nie wyrzucam roślin, zawsze znajdują inny dom, to ta róża była taka brzydka ,że nie chciałam jej nawet nikomu dawać ;:224
Pięknego pnącego Grahama pamiętam z Wrocławskiego ogrodu Ewy , istne cudo, zawsze będę chwalić tą różę ;:167 i ona wcale nie jest żółta , jest pastelowa :D
Także uważam , że pod południową ścianą może mieć za ciepło , poza tym u mnie w pełnym słońcu szybko więdła, ona może rosnąć w półcieniu .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”