Różanka w Sudetach, cz. 3

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Jadziu, masz rację ta róża potrzebuje dużo miejsca i kwitnie jeden raz w sezonie ale to kwitnienie jest bardzo obfite i dość długie, potem niestety są tylko zielone liście. Po kwitnieniu lekko ją przycinam, na tyle na ile sięgnę moim długim sekatorem, całe szczęście, że nie ma kolców.
Beatko, już po roku będziesz z niej zadowolona, po dwóch latach będziesz się zastanawiać ile ona jeszcze urośnie :shock:
Ewciu, posadź ją tak aby mogła pokazać na co ją stać.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Heniu, co roku wysiewałam masę różności.. Od cyni, aksamitków, astrów do kobei, lobelii, werbeny rabatowej, ostróżek i naparstnic..W tym roku powiedziałam sobie dość. Tyle zabawy z tym wszystkim a efekty marne. Aksamitki zjedzone przez ślimaki, cynie jeszcze w pojemniczkach pożarte przez ziemiórki. Wysiałam więc absolutnie konieczną kobeę, lawendę, hibiskusy i heliotrop na próbę, szałwię trójbarwną, bo niesamowicie wygląda i jest podobno bezproblemowa werbenę patagońską, bo za rok będzie się już wysiewała do gruntu sama i tunbergię, która się obraziła i nie wzeszła ;:224 Tyle. pozostałe rośliny posieję bezpośrednio do gruntu, jak mają być to będą :roll:
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Sabinko, byłam u Ciebie, widziałam ogrom nasianych roślinek, podziwiam. Ja w tym roku nie szaleję z siewkami ale może kilka sadzonek pelargonii uda mi się zaszczepić. Widzę, że ładnie w piwnicy przezimowały fuksje i begonie, z nasion kupiłam aksamitkę i maciejkę ale posieję wprost do gruntu. Jak w ogrodniczym trafię na przetacznik kłosowy niebieski to kupię dla róż do towarzystwa a jak nie to trudno.
U mnie wiosny jeszcze tak nie widać, na stokach jeszcze leży trochę śniegu ale powietrze pachnie już wiosną i w drzewach słychać śpiew ptaków.
A z letnich wspomnień kolejny raz róże

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Bez końca mogę je oglądać! ten szpaler i płot wyglądają nad wyraz malowniczo! Nie wiem, czy to sprawa odmian róż, czy mojego niedbalstwa, ale Twoje są okazałe, cieszą oko! Moje w ubiegłym sezonie chyba źle zareagowały na suche lato i były bardzo zachowawcze :wink:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Miłko, ubiegły rok był trudny dla róż, początek lata bardzo mokry a środek lata upały i susza, też grasował mączniak i cz. plamistość jednak róże kwitły i dawały dużo radości. Każdej wiosny z nadzieją czekamy na następny sezon, że znowu będzie pięknie i pachnąco.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Heniu róże już prawie w pełni się przebudziły, bo ich kiełki są coraz większe .Kanadyjka Adelaide Hoodless niedługo będzie pokazywać listki jeśli dalej będzie taka pogoda .Dzisiaj byłam normalnie w szoku to samo cebulowe te również prześcigają się we wzroście
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Jadziu, dzisiaj zrobiłam obchód ogrodu i na szczęście moje róże jeszcze śpią, dalej trwa lekka zima, na stokach północnych leżą łaty śniegu, nocami są jeszcze lekkie mrozy a temperatura w dzień ok. 4-5st.
Ziemia w ogrodzie od strony południowej, słonecznej, już trochę rozmarzła i kwiaty cebulowe tulipany i narcyzy powysadzały noski ale hiacyntów jeszcze nie widać.
Taka wczesna wiosna u Ciebie Jadziu budzi obawy, czy przypadkowy mróz nie zniszczy tych młodych kiełków, ale nie masz na to wpływu, więc szkoda tym sobie głowy zawracać.
Ja często zaglądam do mojego różanego archiwum i tęsknię do lata.
Dla Ciebie Jadziu mój letni, różany busz

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Witaj Heniu , u mnie jest cieplej , ale niedługo i u Ciebie też tak będzie , nic nie robiłam na jeszcze
na rabatach , bo jeszcze czas , choć krokusy , ciemierniki już pomał pokazują swe noski. ;:3
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

HENIU jednak jest różnica, u mnie w centrum wiosna, dzisiaj przygotowałam warzywniak do wysiewu ale trzeba jeszcze poczekać.
Twoje buszowe zdjęcie nastraja nie tylko wiosennie ale lato poczułam - urocze te Twoje róże.

:wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Heniu masz racę nie mamy wpływu na to ,że róże już powoli się budzą .Miejmy tylko nadzieję ,że nic złego sie nie stanie .Na razie zamknęłam wątek ,bo nie ma co pokazywać a nie będę wciąż te same róże pokazywać .Teraz czekam na cudna wiosnę .Obrazek taki bliski naszym różanym sercom ;:180 achhhh już chciałoby się widzieć w ogrodzie takie widoki ,ale to znaczyłoby ,że jesień jest blisko wiec niech jest tak jak teraz .Czy na przodzie to Eden Rose ,albo jakaś jej krewniaczka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Tereniu, to normalne, że wiosna do mnie przychodzi dość późno, wszystko potem i tak nadrobi, tymczasem będę buszować po innych ogrodach i podziwiać pierwsze wiosenne kwitnienia.
Krysiu, ja też gdy tylko się trochę ociepli idę do ogrodu aby cokolwiek ogarnąć, o żadnym przygotowaniu warzywniaków u mnie mowy nie ma ale przynajmniej coś wygrabię, coś powycinam może coś pobielę.
Jadziu, dobrze rozpoznałaś, na przodzie fotki to Eden Roze 85, na środku ten różowy krzak to John Davis a od niego na prawo ogromne krzaczysko Aleksandra Mc Kenzie, z tyłu pnące róże przy ścianie budynku.
Kiedyś tak gęsto nie było, nie sadziłam zbyt blisko siebie z czasem jednak róże się bardzo porozrastały, często powyżej literaturowych gabarytów.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Ja sie wlaśnie martwie o ten mroz ostatnie ciepłe dni brak mrozu i obfity deszcz spowodowały że lada chwila i wypuszczą liscie :( ;:202 przecież nie będe okrywał kartonem ;:14
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Mati, słyszałam, że np. sadownicy gdy kwitną drzewa owocowe a nagle przychodzi mróz majowy to rozpalają ogniska w sadach ;:24
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Ma odpędzić ?! ;:14 :;230
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 3

Post »

Tak Mati, ma odpędzić uroki :;230
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”