Kaktusy Joanny - annaoj cz.2

[czarny]

No a wczoraj byłem w Sosnowcu z żoną storczykaro-mięsożerą, ba nawet przejeżdzałem obok egzotarium, ale nie wiedziałem o wystawie. A dziś już nie mam kiedy pojechać

[piasek pustyni]

Asiu, zaserwowałaś widoki takie, że nie mogę oczu oderwać.
I dobrze, że mnie nie było na tej wystawie. Jakbym dorwała orchideę, na którą poluję, to by mnie mąż do domu nie wpuścił. Nie mogliby na święta jeść kwiatów na przykład...?
Dziękuję za piękne zdjęcia

[annaoj]

Cieszę się, że się podobają.

I dobrze, że mnie nie było na tej wystawie. Jakbym dorwała orchideę, na którą poluję, to by mnie mąż do domu nie wpuścił. Nie mogliby na święta jeść kwiatów na przykład...?

Jakby jedli kwiaty, to co my byśmy miały w domu??? Lepiej miłością niech się żywią.
Na co polujesz?

Czarny - mięsożery oczywiście też były i do oglądania i do kupna!

[piasek pustyni]

Na Angraecum sesquipedale oczywiście! Ostatnio była na All, ale dojrzała, dorosła sztuka i oczywiście trochę kosztowała. Niemniej zastanawiałam się, ale ani nie mam z nimi jeszcze doświadczenia, ani do końca przygotowanych warunków i szkoda byłoby stracić taką sztukę. Jest jeszcze Angraecum ferkoanum na All, ale też dorosła sztuka. Generalnie wszystkie madagaskarskie orchidee, których trochę jest, są w zasięgu moich zainteresowań, ale po prostu szukam "szkoleniowych" sadzonek, by się móc ich "nauczyć". Coś tam na oku niby mam, ale zobaczymy, co z tego wyjdzie

[annaoj]

Pocieszę Cię, bo nie było.
Zajrzyj do orchidsklepiku, może tam będą.

[piasek pustyni]

No....
Dzięki.
Już na pierwszej stronie są niektóre.
Właśnie znalazłam zajęcie i wydatki na kolejne okazje.
Ja Ci szczerze dziękuję, ale mój M podziękuje Ci znacznie dobitniej...
No to rewolucja się szykuje. Nie na wielką skalę z pewnością, ale na kilka okazów jak najbardziej. Ściskam

[annaoj]

Hi hi, mam nadzieję, że zanim Twój M do mnie dotrze, to ochłonie.... w przeliczeniu paliwo = storczyk, ew. dwa.
Udanych zakupów!

[nyskadu]

Obłowiłaś się kochana, oj obłowiłaś Co najlepsze wykupiłaś i dziś musiałam zadowolić się resztkami co nie znaczy, że wróciłam z pustymi rękami nawet gratisa dostałam

[annaoj]

Tam nie było resztek, same fajne. Tylko czemu jednego pokazałaś?

[yaten]

Ale balkon to masz przecudowny <3 Ale wiem co przeżywasz kiedy musisz umyć okna

No i wiwaria super-hiper

[KwiAnna]

Ładnie kwitnie ta muchołówka Kiedyś miałam ale nie kwitła.
Nowości piękne, takie dorodne

[nyskadu]

Asia, może jakieś fotki z natury wywlekłaś już wszystko pod chmurkę

[annaoj]

Robi się (ręcyma męża ) inspekcik - parzeniszcze, więc mam póki co cyrk z kaktusami, ale to się zmieni, tralala....
Gdyby nie to, że co chwila pada byłoby zrobione.
Ale na niektórych sulkach pączki są!

[nyskadu]

Nooo to się będzie działo i pewnie od razu na zapas więcej miejsca
może jakaś małą skrzyneczkę tefrakow z Czech ci przytargać

ale, ale załamanie pogody idzie jak to w Polsce weekend majowy ma być jak grudniowy, tylko więcej deszczu nic tylko plakać.
Ja też jestem na etapie wynoszenia

[annaoj]

Obawiam się, że żadnego wolnego miejsca nie będzie Oby wlazło to co powinno.
Skrzynkę to może nie, ale - spoko zadzwonię przed Twoim wyjazdem.