Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

[noontaak]

forumowicz dziękuję i przepraszam wszystkich za zamieszanie.

[jokaer]

forumowicz

No tak, ale ja parę dni temu pryskałam pomidory przeciw ZZ Curzate,
to nie wiem wobec tego jak tym mlekiem pryskać

Pomidor jutro zostanie wyrwany.

[x-p-o]

Uściślę. Pisząc w poprzednim poście o obrywaniu kwiatów miałem na uwadze kwiaty na bocznych pędach/ wilkach/

forumowicz

No tak, ale ja parę dni temu pryskałam pomidory przeciw ZZ Curzate,

To nie przeszkadza. Jakim mlekiem to ja Ci nie powiem, bo tego nie ćwiczyłem. Ale amatorów mleka jest tu wielu więc niech któryś podpowie. Chyba, że ekolodzy już wymarli, jak dinozaury.

[ABan]

PaulaPola

Z tej tabeli wynika, że ok. 50% powinno się wchłonąć, ten deszcz też nie zmył chyba wszystkiego i jeszcze jakaś część ma szansę się wchłonąć. Razem to może akurat tyle, ile twoim pomidorom jest potrzebne. Może poczekaj kilka dni i popatrz na ew. efekty.

[x-xm-a]

noontaak jakie zamieszanie? masz kłopot, to pytasz. Tak jak forumowicz napisał nie obrywaj wilków bo liście roślinie są bardzo potrzebne. I powoli usuwaj te najbardziej zniszczone liście.

Jokaer w gruncie czy w szklarni? Wszystkie krzaki trzeba by chyba opryskać czymś na wciornastka

[x-p-o]

Ale wciornastek to mógł być u tego co Joli sprezentował nasiona.
Natomiast ja o mleku piszę poważnie. Chodzi o ograniczenie ew. rozprzestrzenienia się wirusa a mleko ma takie właściwości bezsprzecznie.

[PaulaPola]

ABan z tym magnezem to sprawa do obserwacji zostaje, tylko zastanawiam się czy moję je jutro saletrzakiem podlać, bo prócz obornika na start nic nie dostały. A niektórym już potrzeba zapodać.

[x-p-o]

Paula

Pryskasz magnezem którego niedobór na 99 % wziął się z nadmiernego stężenia soli w glebie i teraz chcesz jeszcze to stężenie w glebie podnosić ?.

[PaulaPola]

forumowicz mi się wydaje ze to się wzieło z wypłukania magnezu. W namiocie tylko 2szt Brandywine i Gogosha tak ma. A w gruncie najbardziej koktajlówiki które są posadzone w pierścieniach foliowych i obornika dostaly niewiele. A saletrzak to głównie do namiotu chciałam zapodać dla pomidorów które były najwcześniej wysadzone, a wysadzalam 3 tury w pewnych odstępach czasowych.

[x-xm-a]

Jola Ty nie odkażałaś nasion? byłam prawie pewna, że to robiłaś..Co to za krzak? Napisz coś więcej, bo to ważne info.

[buczonet]

Koledzy pomóżcie... pryskałem pomidorki już 3 razy od zarazy acrobatem i ridomilem...!

Dobrze myśle że to zaraza ziemniaczana ... ?



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[x-p-o]

Paula. Lepiej zrobisz jeśli podlejesz pomidory mieszaniną saletry potasowej i saletrzaku po połowie. Będzie to odpowiadać użyciu nawozu mniej więcej o składzie N:K = 20:22. Podlej te pomidory, które uważasz ,za wyjatkiem generatywnych i tych na których był niedobór magnezu. Na 10 l 2,5 deko saletry + 2,5 5 deko saletrzaku.

[PaulaPola]

U buczonet to chyba głód doskwiera pomidorkom. forumowicz te które chce podlać saletrzakiem były w sadzadzie posadzone w miejsca gdzie miały rosnąć pomidory które mi wymarzły. Krzaki wyrwałam a obornik czekał na następców prawie miesiąc. No i teraz bladziny z nich sąi 2 krzaki mają raptem jeden owoc zawiązany

[buczonet]

forumowicz

Mogłbyś sie wypowiedziec co z moimi pomidorkami ?

[PaulaPola]

buczonet nie jestem forumowicz ale przeglądałam dziś zdjęcia. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p2384419 Zerknij tu na zdjęcie użytkownika Yareka.