Blues w kaktusach :) onectica online

Zablokowany
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

onectica pisze:
A teraz jeszcze zaległości, na których ćwiczyłam stoicyzm :wink:
Sulcorebutia steinbachii f.glomerispina ta zaklepana w styczniu:

Obrazek
Ładna ;:333 a u Ciebie pewnie jeszcze zyska na urodzie.
Kwiatów całych wianków na niej i nie tylkożyczę, bo tym czekaniem :shock: to powiem Ci, że mi zaimponowałaś ;:224
Ja to bym chyba jajko zniosła i wysiedziała
Masz Ty cierpliwość dobra kobieto, że tylko pozazdrościć ;:108

I jeszcze jedno-maluchy słodziaki ;:215 rozczulają mnie widoki takich maleńkich groszków.
Zdrówka dla nich ;:136
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Martada pisze:Masz Ty cierpliwość dobra kobieto, że tylko pozazdrościć ;:108
Toteż cały czas powtarzam Ulubionemu Mężowi, że jestem aniołem, ale to jakiś taki niedowiarek :wink:


Dzięki wszystkim za wszystko! :D

Przy okazji donoszę, że słońce u nas jest, albo go nie ma - foszaste jakieś ostatnio. Kwiatek na Gymnocalycium stellatum uparcie się trzyma, choć nie rozkwita, niezmordowanie cyka swoje kwiatuszki Mammillaria sp.siuba, z nowinek to ogonek żółwia (Dioscorea elephantipes) ma już sporo powyżej pół metra, a na grudnikach pąki zainstalowały się na dobre! Jedne mniejsze, drugie większe, już za chwilę będą się nadawały do pokazania :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

To ja czekam na to "pokazanie" ;:65 Coś ostatnio za bardzo oglądam się za grudnikami...
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Żanetko to ja Ci w najbliższym czasie pokarzę :D
Moje są w pączkach mam cztery kolory :)
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Tez mam 4 kolory - różowy, biały, złoty i łososiowy. W trzy pierwsze (odłamki do ukorzenienia znaczy) zaopatrzyłam się w zeszłym roku na przełomie jesieni i zimy. Ponad pół roku stały, zanim się coś ruszyło!!
Łososiowy miałam większy/starszy - u mnie ponad dwa lata, a dostałam już całkiem sporą sadzonkę, ale go zaczęło trafiać, więc czym prędzej naszczepiłam i dobrze zrobiłam, jak się okazało, bo padł kompletnie - za długo stał zbyt mokry przy mało szczelnym oknie, a nie chciałam go przestawiać, żeby pąków nie zrzucił. Ot głupota moja taka :oops:
Dzięki temu mam teraz 4 małe doniczki z młodymi grudnikami.
Zmartwiła mnie tylko informacja, że jak się ukorzenia segment starszej rośliny, to zachowuje ona pamięć o tym, że jest stara...
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

...I co z tego wynika :?: hmmm nie słyszałam o czymś takim .
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

onectica pisze:Zmartwiła mnie tylko informacja, że jak się ukorzenia segment starszej rośliny, to zachowuje ona pamięć o tym, że jest stara...
'Zapamiętuje' (czy tam zachowuje pamięć) to trochę nieodpowiednie słowo, ale w zasadzie poprawne. No bo roślina rozmnożona wegetatywnie faktycznie jest w wieku rośliny-matki. Konsekwencje? Hmmm... roślina jest stara. Czyli w teorii (nie wiem czy tak jest naprawdę, tak sobie gdybam) może być słabsza, bardziej wrażliwa na choroby, mutacje itd. itp.
W skrócie, każdemu podziałowi komórek w merystemie towarzyszy utrata kawałeczków telosomów na każdym chromosomie (w sumie to działa wszędzie, nie tylko u roślin [wyjątkiem są organizmy o pierścieniowej, zamkniętej budowie łańcucha genetycznego, a więc np bakterie]). Proces ten, według jednej z teorii, wpływa na starzenie się organizmów. Tak więc, nawet jeśli komórka jest młoda, świeżo po podziale, to genetycznie jest stara.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Lucynko każdy kij ma dwa końce a medal dwie strony itd. itd.
onectica pisze:Zmartwiła mnie tylko informacja, że jak się ukorzenia segment starszej rośliny, to zachowuje ona pamięć o tym, że jest stara...
Jakbyś miała siewki tobyś się martwiła, że zakwitną dopiero jak się trochę zestarzeją ;:306

Mam tak z wielkanocnikiem. Sadzonki już kwitły a siewki... rosną sobie... i pewnie jeszcze dość długo nic w tej kwestii się nie zmieni :)
Nawet nie wiem po ilu latach mogę mieć jakieś oczekiwania ;:224

Zazdraszczam bezzawistnie :wit złotego i łososiowego grudnika i czekam w kolejce do podziwiania.
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

onectica pisze: Obrazek
Żaneta się ze mnie śmieję, kiedy to stadium rozwoju nazywam bąbelkowym. - Tak się tylko chciałem poskarżyć. :lol:
Wygląda na bardzo zdrowy/estetyczny i udany wysiew. Ogólnie bomba! ;:138
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Ja się nie śmieję, tylko uśmiecham do pieszczotliwej nazwy :D Przyznaj, że określenie "astrobąbelki" jest słodkie i zabawne, mnie rozbawiło ;:173
I nie skarżyć mi się tutaj, nio ;:183
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Martada pisze:Zazdraszczam bezzawistnie (..)
Ładnie powiedziane ;)

turpis - dzięki :) Żanetka wybacz mu - Tyle w tej jego skardze sympatii, że niech skarży ile chce :wink:
Bąbelki - to bardzo trafne określenie. Ja mam w takim razie ariobąbelki, turbobąbelki i - w skrócie ląfelki ;:306

No i grudniki - największe pąki ma ten:

Obrazek

a te dopiero zaczynają:

Obrazek

Nie zapeszając - już się cieszę na te kwiatki ;:65
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

onectica pisze: Ja mam w takim razie ariobąbelki, turbobąbelki i - w skrócie ląfelki ;:306
:D Jak dla mnie, jest to najtrafniejsza nomenklatura, która powinna wejść do powszechnego użycia. :lol:
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

Macie rację, przecież ja też się rozłożyłam, jak turpis napisał o tych "astrobąbelkach". I w pełni się zgadzam, że powinno to wejść w ogólnie pojętą nomenklaturę. Nie dość, że oryginalna, to jeszcze sympatyczna.
I oczywiście, że może skarżyć, ile chce - robi to bezbłędnie i słodko ;:306

A co do grudników - normalnie zachłannie się na nie zapatrzyłam. Małgosiu, Lucynko - trzymam kciuki za Wasze kwiatki i pokazujcie jak najszybciej!
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4230
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

A to się grudnikowi spieszy z kwitnieniem ale pąki rzeczywiście duże i dorodne czekam na zdjęcia jak cały zakwitnie ;:333
Pozdrówka :wit
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Blues w kaktusach :) onectica online

Post »

No i proszę! Zima się jeszcze nie zaczęła, a ja już mam stratę :cry:
W górnej części mojego ulubionego astro senile pojawiła się między żebrami jakaś biała substancja - jak pianka po goleniu. Przy dokładniejszych oględzinach okazało się, że cała roślina jest jakaś blada i zdecydowanie zbyt zwiotczała, a pomiędzy żebrami odkryłam brzydkie pęknięcie. Dotknęłam żeberka i - się rozlazło!!! A w środku mazia... Grzyb jakiś chyba, mam tylko nadzieję, że się nie rozprzestrzenił i skończy się tylko na tej jednej roślinie... ;:218

To byłby już trzeci kaktus, którego straciłam - parę lat temu mammillaria, prawie rok temu echinopsis, a teraz to. Nie ma co, rozwijam się... :?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”