
Petunia z nasion Cz.2
- valdessa_kane
- 500p
- Posty: 557
- Od: 21 cze 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ełk
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Dodam jeszcze, że petunie w gruncie lepiej sobie radzą z suszą, nie trzeba ich tak często nawozić i trzymają zwarty pokrój. No, ale są minusy, jeśli zaryzykuje się taką rabatkę, a lato będzie deszczowe, to kwiaty zaczną gnić. Tak było w zeszłym roku z kilkoma sadzonkami, które w końcu musiałam usunąć.
Mimo to zaryzykowałam w tym roku jeszcze więcej
.
A tak to wygląda z tarasu:

Uploaded with ImageShack.us
Mimo to zaryzykowałam w tym roku jeszcze więcej

A tak to wygląda z tarasu:

Uploaded with ImageShack.us
Re: Petunia z nasion cz.2

DOROTA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Dorota, a czy twoje lilaróż pachną? Bo w tym roku nie trafił mi się ten kolor w mieszance, pachnie ciemnoniebieska i trochę fioletowa. Dwa lata temu miałam taką jak u Ciebie rośnie i pachniała bardzo ładnie, zwłaszcza wieczorem.
Re: Petunia z nasion cz.2
Tak Kasiu ,pachną tak delikatnie...Kasia79 pisze:Dorota, a czy twoje lilaróż pachną? Bo w tym roku nie trafił mi się ten kolor w mieszance, pachnie ciemnoniebieska i trochę fioletowa. Dwa lata temu miałam taką jak u Ciebie rośnie i pachniała bardzo ładnie, zwłaszcza wieczorem.
DOROTA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Dorzucę jeszcze takie, co mogłyby na francuską flagę pójść, tylko odwrócić by trzeba...:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- Kiwiczanka
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 18 lip 2013, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Petunia z nasion cz.2
Witam was wszystkich nie moge sie nadziwic waszym kwiatom ja w tym roku zrobilam pierwszy raz i to z kupnych ale chcialabym sama zebrac nasiona i za rok wysiac swoje wlasne
Nie wiem natomiast gdzie kiedy i jak wyladaja nasiona czy moglby ktos wstawic foto?plis plis plis
Nie wiem natomiast gdzie kiedy i jak wyladaja nasiona czy moglby ktos wstawic foto?plis plis plis
Nie rezygnuj z marzenia tylko dlatego, że potrzeba czasu na jego realizacje. Czas przeminie -tak czy siak
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 20 cze 2012, o 01:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Kiwiczanka
Poczytaj stronkę wcześniej.
Poczytaj stronkę wcześniej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Moje petuńki w gruncie już dogorywają, strasznie nie spodobał im się deszczowy tydzień. Zastanawiam się czy je przyciąć, bo tak robiłam w sierpniu z doniczkowymi i w połowie września miałam jeszcze wysyp kwiatów. Tylko szkoda mi tych ostatnich kwiatuszków ucinać. Poza tym chyba na nasiona nie ma szans, bo te torebki jakieś takie zawilgocone i nie chcą podsychać, chyba kupię świeże nasiona w przyszłym roku.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Petunia z nasion cz.2
A ja postanowiłam posiać tym razem petunie sporo szybciej. Może już w listopadzie? Późno mi zakwitły , a chciałabym się nimi nacieszyć. Ma Ktoś może doświadczenia we wczesnym wysiewie? Pewnikiem muszę dokupić lampę do naświetleń?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Petunia z nasion cz.2
Eksperymentalnie wysiałam 1 stycznia. Już wzeszło z 10 roślin... roślina mateczna się obudziła (ogrodowa siewka jakaś ciemnoróżowa wersja mini). Zabieram resztę do garażu (ok. 10 szt.) z resztą wysiewów wstrzymam się do lutego.
Byle do wiosny
Byle do wiosny

kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Petunia z nasion cz.2
Klusko, czekaj z tymi wysiewami, tak jak piszesz, bo luty to chyba optymalny termin. Ja swoje w zeszłym roku siałam jakoś w połowie lutego i było ok. Niestety nie byłam zadowolona ze swoich petunii, ale to chyba moja wina, że się nie udały, bo wystawiłam je na balkon, który jest cały dzień w słońcu i je popaliło tak, że w połowie sierpnia musiałam zdechlaki wywalić na kompost. W tym roku będą tylko pelargonie.
Nie polecam też karbowanych, te normalne są dużo ładniejsze.
Nie polecam też karbowanych, te normalne są dużo ładniejsze.
I jak tam Renatko posiałaś w listopadzie?renzal pisze:A ja postanowiłam posiać tym razem petunie sporo szybciej. Może już w listopadzie?
Pozdrawiam, Bogusia
Re: Petunia z nasion cz.2
Ja też już posiałam czarne petunie, u mnie to termin w sam raz.