
Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko zachwycałam sie twoim ogródkiem na stronie 23 odpisałaś mi o tulipankach i dalej poszło ..Znajdziesz czas pojedziesz do swojego ogródka na pewno kolorowo tam będzie już .U mnie deszczyk. 

- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
rozalko, łudzę się, że jeszcze coś będzie kwitło z tego względu, że moje cebulowe zaczęły kwitnąć później niż u innych (posadzone późną jesienią). Coś tam na pewno się uchowa
Keetee, fajnie, że lubisz 'wsiowe klimaty'
Muszę przyznać, że mnie też ten przywrotnik szalenie cieszy, bo zawsze chciałam mieć, ale te zakupowe z B. jakoś się nie sprawiły...
becia123, już to pisałam chyba, ale zachwycasz się stale nie moim ogródkiem

Keetee, fajnie, że lubisz 'wsiowe klimaty'

Muszę przyznać, że mnie też ten przywrotnik szalenie cieszy, bo zawsze chciałam mieć, ale te zakupowe z B. jakoś się nie sprawiły...
becia123, już to pisałam chyba, ale zachwycasz się stale nie moim ogródkiem

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko moja Kochana
Przeceniasz moje zasługi przy zakładaniu Twojego wątku, ale tym niemniej miło czytać twoje słowa - dziękuje
Dobrze, ze trafiło na okres zimowy i miałam trochę więcej czasu
Pacynko, a może chciałabyś ode mnie troche bulw dalii? Mogłabym Ci posłać do Krakowa.... Trochę zdjęć jest u mnie w wątku, ale jeślibyś chciała jakieś konkretne kolory to mów.
Pozdrawiam pracująco
(jeszcze godzina......)

Przeceniasz moje zasługi przy zakładaniu Twojego wątku, ale tym niemniej miło czytać twoje słowa - dziękuje

Dobrze, ze trafiło na okres zimowy i miałam trochę więcej czasu

Pacynko, a może chciałabyś ode mnie troche bulw dalii? Mogłabym Ci posłać do Krakowa.... Trochę zdjęć jest u mnie w wątku, ale jeślibyś chciała jakieś konkretne kolory to mów.
Pozdrawiam pracująco

- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Tak to jest jak się pracuje w mieście a na działkę jeździ w wolnych chwilach ,których malutko , znam ten ból. Bywało ,że czekałam na kwitnienie (np.azalii) a tu albo coś wypadło innego i się nie pojechało , a to padało , a jak już zawitaliśmy to suche płatki leżały na ziemi
A forum to chyba najbardziej potrzebne jest w zimę , wtedy i czasu więcej ,zieleni nie ma za to tęsknota za ogrodem przeogromna. I wtedy miło jest posiedzieć i wirtualnie poodwiedzać fajne ogródki i zamienić parę słów z ich fajnymi właścicielami
Mi też często ciężko znaleźć czas na FO , bo i dużo pracuję a jak mam czas to jadę na działkę a jak wrócę to już na nic nie mam siły
A jak tam Pacynko Twoje borówki , bo moje właśnie teraz zaczynają kwitnąć.

A forum to chyba najbardziej potrzebne jest w zimę , wtedy i czasu więcej ,zieleni nie ma za to tęsknota za ogrodem przeogromna. I wtedy miło jest posiedzieć i wirtualnie poodwiedzać fajne ogródki i zamienić parę słów z ich fajnymi właścicielami

Mi też często ciężko znaleźć czas na FO , bo i dużo pracuję a jak mam czas to jadę na działkę a jak wrócę to już na nic nie mam siły

A jak tam Pacynko Twoje borówki , bo moje właśnie teraz zaczynają kwitnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Chyba serce by mi pękło, gdybym nie mogła zobaczyć kwitnących cebulowych, a przede wszystkim zobaczyć efektów swojej pracy.
W Twoim przypadku mówi się trudno, siła wyższa.
Ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że ogród mam pod oknem i zawsze mogę wyskoczyć do ogrodu, kiedy tylko najdzie mnie ochota.
Pacynko, a nie masz tam na miejscu, jakiegoś domorosłego fotografa, który "strzeliłby" ci od czasu do czasu kilka fotek
W Twoim przypadku mówi się trudno, siła wyższa.
Ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że ogród mam pod oknem i zawsze mogę wyskoczyć do ogrodu, kiedy tylko najdzie mnie ochota.
Pacynko, a nie masz tam na miejscu, jakiegoś domorosłego fotografa, który "strzeliłby" ci od czasu do czasu kilka fotek

- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Tulipany śliczniutkie ,dobrze mieć siostrę gotową do poświęceń, przynajmniej takie cudeńka nie odejdą do przeszłości bez zachwytów 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42372
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko piękne tulipanki skąpane w słońcu, podziękuj siostrze i życz powodzenia! 

- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
anastazjo, fakt, dobrze mieć 'pomagierów'
Tulipanki fajne, chociaż widzę teraz, że jeszcze większe grupy muszę stworzyć i że kolor różowy do mnie przemawia najbardziej
Co do borówek, nie widziałam czy kwitną. Nie chcę ganiać już Siostry, bo nie może się forsować
Maska, chyba nie podziękowałam... fakt... Egoistka ze mnie.


Co do borówek, nie widziałam czy kwitną. Nie chcę ganiać już Siostry, bo nie może się forsować

Maska, chyba nie podziękowałam... fakt... Egoistka ze mnie.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Pacynko-interesujący i niecodzienny punkt widzenia tulipanów z powodu ciąży!Taki widok z góry.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy

Pacynko, zajrzałam, dopędziłam wątek z trudem i jestem przeszczęśliwa że takim ekspansywnym, wartkim nurtem się toczy ! Sama widzisz jak bardzo był potrzebny !


Kochana cieszę się i oczywiście z wielką przyjemnością Cię czytam i oglądam, obserwując milowe postępy.
Dalszych zielonych zwycięstw życzę

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Mufka pisze:![]()
Pacynko, zajrzałam, dopędziłam wątek z trudem i jestem przeszczęśliwa że takim ekspansywnym, wartkim nurtem się toczy ! Sama widzisz jak bardzo był potrzebny !Jak pełen jest przydatnych wiadomości i ciekawostek i ile ma miłych fanów
![]()
Kochana cieszę się i oczywiście z wielką przyjemnością Cię czytam i oglądam, obserwując milowe postępy.
Dalszych zielonych zwycięstw życzę
Marysia to tak pieknie ujęła, że ja siętylko mogę pod tym podpisac.
Pacynko, u Ciebie słonecznie? U mnie pada.....
Ale wiesz, myślę że siostrze podczas tego spaceru wśród tulipanów tyle endorfin się wydzieliło, że do porodu będzie szczęśliwa

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Witaj Pacynko,widzę że wszystko rośnie i kwitnie bez chwilowego twojego udziału jest ślicznie a dopiero będzie jak pozostałe rośliny opanują cały ogródek miłej niedzieli życzę i zapraszam 

- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Tradycyjny wiejski ogródek przydomowy
Witajcie w niedzielny poranek, tudzież pd! ;)
EwkaEs, widok z tzw. poziomu człowieka
Mufeczko, jak zwykle tak pięknie potrafisz wszystko opisać
Co do przydatnych wiadomości i ciekawostek, nie jest ich niestety tyle ile bym chciała...
A właśnie, przy okazji, przypomniałam sobie, że koronę cesarską należy sadzić pod kątem, żeby woda się nie zbierała w łuskach. Tak też zrobiłam, ale moja korona adekwatna do swojej cesarzowej
Podobnie 'Lilac Wonder' nie obdarował mnie obficie kwiatami. Może za rok... Właściwie to myślę, że te koszyczki do cebulowych to jednak nie są takie złe. Teraz przynajmniej wyjmę koszyk i przepatrzę wszystko :]

daffodilku, prawda? Też bardzo lubię 'Mufkowe' lekkie pióro
Miejmy nadzieję, że piękne widoki wpłyną pozytywnie na 'brzuszek'
Siostrze najbardziej podobają się te pełne bordowe tulipany, których kwiaty przypominają trochę kwiaty piwonii. Mnie się jednak zdaje, że to miały być pomarańczowe 'Double Beauty of Apeldoorn', których powinno być 2x więcej niż jest. Ale też niekoniecznie ...
W Krakowie aktualnie pogoda raczej mało zachęcająca do wyjścia. Chłodno i ponuro.
Różowości w Twoim klimacie

koziorożcu, to fakt, wszystko rośnie bujnie, mimo braku mojej obecności. Ciekawe jak posiane cynie, bratki i nagietki... Bo widziałam, że floksy od Ciebie wyjątkowo się rozrastają!
I jeszcze kosik, który uwił sobie gniazdo wśród lilaków. Miałam zrobić mocne cięcie odmładzające tego krzewu, bo po zeszłorocznych wichurach trochę się połamał. I jak teraz?

EwkaEs, widok z tzw. poziomu człowieka

Mufeczko, jak zwykle tak pięknie potrafisz wszystko opisać

A właśnie, przy okazji, przypomniałam sobie, że koronę cesarską należy sadzić pod kątem, żeby woda się nie zbierała w łuskach. Tak też zrobiłam, ale moja korona adekwatna do swojej cesarzowej



daffodilku, prawda? Też bardzo lubię 'Mufkowe' lekkie pióro



W Krakowie aktualnie pogoda raczej mało zachęcająca do wyjścia. Chłodno i ponuro.
Różowości w Twoim klimacie



koziorożcu, to fakt, wszystko rośnie bujnie, mimo braku mojej obecności. Ciekawe jak posiane cynie, bratki i nagietki... Bo widziałam, że floksy od Ciebie wyjątkowo się rozrastają!

I jeszcze kosik, który uwił sobie gniazdo wśród lilaków. Miałam zrobić mocne cięcie odmładzające tego krzewu, bo po zeszłorocznych wichurach trochę się połamał. I jak teraz?

