Ogród róży część 2

[roza333]

Maska kolorek jeden żółty jak na razie ja mam tylko różowe te są wytrwałe i coś tam mi z nich też wychodzi.Oj i nasionka to się cieszę ale u mnie będzie kolorowo w tym roku.

i mój pomocnik

[irka10]

Ten na wózku to woźnica
Kochany twój pomocnik
Mój trochę większy 180cm wzrostu i 16latek , ale pomagać

[roza333]

grazia72 on tam tylko odpoczywa

irka10 to ja mam jeszcze jednego 190cm i 17 lat kosi trawę na zmianę z tatą i czasem przekopie co mu każę za to średni 160cm i 13 lat to do pracy ma 2 lewe ręce tak jak jego siostrzyczka .

[grazia72]

To u mnie odwrotnie bo młodsza 17l. nawet z własnej inicjatywy coś zrobi
ale starsza 21l to chyba nawet jednego chwasta nie wyrwała
trawę tylko czasem wykosi jak już kosiarki z niej nie widać

[Maska]

Różyczko coś mi się zdaje, że ten Twój pomocnik to skóra zdarta z mamuśki i oczko w głowie!

[przemo1669]

Justynko owoce to wiadomo ze najlepsze ze swojego ogrodu, a nie te mutanty ze sklepu bez smaku nafaszerowane chemią. Ja już się pocieszam że niedługo wiosna wczesnymi wysiewami (miejsce na doniczki się znajdzie, a owoce i kwiaty będą o wiele szybciej )

[roza333]

Maska i masz rację ten mój najmłodszy to oczko w głowie ale tak podobno wszystkie mamy mają te ostatnie dzieciaczki to najbardziej rozpieszczone ale on sam się garnie do pomocy ,chociaż ten 17 czasem wykaże inicjatywę

grazia72 to mamy robotne te nasze córki

Przemuś nie zapomnij mi dać znać kiedy siejesz te melony i kiwano ok

[e-babcia]

Rózyczko piękny przystojniak A kwiatki Brawo

[roza333]

A tak sobie wymyśliłam w dyniach ozdobnych posadzić rojniki



Maryś ta forsycja tak pięknie u mnie kwitnie



Jadziu dziękuję

[koziorozec]

To jest dopiero namiastka moich kwiatuszków.postaram się pokazać wszystkie.Ten ostatni różowy to Bożykwiat

[przemo1669]

Justynko nie zapomnę, nie zapomnę, tylko wypatruj u mnie dużego, pogrubionego tekstu ale to dopiero w marcu

[roza333]

Przemku ok będę pamiętać

koziorozec to czekam na kolejne zdjęcia

[lora]

Róża pomocnik super ....i podobny do mamy...

[roza333]

Misiu dziękuję

[roza333]

A to kotka dochodząca zajęła ulubione miejsce mojego Mruczka