Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

eMek narzeka na to światło okrutnie...ale co ja poradzę....roślinki dogodzone mieć muszą... ;:306
Hiacyntom parę razy dolałam ...kropelki nawozu ;:204
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Jaki nawóz lałaś Kasiu???
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasik fajną zdobycz upolowałaś :uszy
A Twoje hiacynty wyglądają całkiem zdrowo...moje po prostu zaczeły gnic,a pędy brązowiec :roll:
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
Dorotak
1000p
1000p
Posty: 1648
Od: 4 maja 2012, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: gdańsk

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasiu widze że przygotowania sadzonek ida pełną para ;:138
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Hiacynciki :tan pięknie Ci rosną, ale dzbanecznik ;:oj ;:oj ;:oj mi wraz z gardenią padł ;:145 , ale z mojej winy, muszę sobie sprawić jeszcze jednego, a Twój jest ;:oj cudowny, i lampeczka doświetlająca ;:333
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Ładnie Kasiu wyglądają hiacynty - a te korzenie wręcz bosko
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Powaliłaś mnie tą Gardenią..jest to bowiem pierwsze miejsce w moich ..odległych marzeniach.. ;:224 ale jak popatrzyłam na ten kwiat..to aż mnie ścisło.. :D jest piękniusi..podobnie jak hibiskuski...
Żarówka super..i wyjątkowo tania..do tego z marketu..mój eM nigdzie nie znalazł w marketach, musiałam zamawiać w sieci... ;:108

Hiacynty tez zdrowe i duże nawet, ja też sobie zakupiłam dwa na pocieszenie wychodząc od dentysty.. :tan ale nie sa za specjalne, jak nie zakwitną to będę mieć flakoniki..bo mi się podobają, mogą być też jako świeczniki, więc wielkiej straty nie będzie..żal tylko mnie ogarnął bo były i azalie..niestety były wcześniej, a na moją wizytę ostała się tylko cena..no cóż, szkoda, ale nie mam w pobliżu tego "robaczkowego sklepu", więc na żadne promocyjki liczyć nie mogę..ale podpatruję u Was.. :heja i poczucie piękna zaspokajam..poniekąd ;:138
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Agatko...dostały trochę nawozu z substrala NPK 10-30-20, hiacynty jeszcze żyją , więc może tego pragnęły ;:306
Graziu...oj się na niego napolowałam, a właściwie na przecenę czekałam...teraz znowu czekam...tym razem na nowe listki ze świeżymi dzbankami, bo chłop bez ani jednego został...więc głodny będzie.
A wiadomo chłop jak głodny ( dzbanecznik chyba też) to bez kija nie podchodź ;:224
Dorotko to tylko takie preludium przedsiewne ;:108, bo łapki troszku swędziały...
Sałatka, szczypiorek, koperek, szpinak, lobelia, kanna, datura, kobea no i nemezja, wysiana za wcześnie i chyba za płytko, bo padła ;:145 . A Ty już coś posiałaś :?: Czy może twarda jesteś i do wiosny czekasz :uszy
Morango dziękuje w imieniu hiacyntów i dzbanecznika ;:108 .
A pewnie, że sobie spraw jeszcze jednego...teraz już wiesz o co mu chodzi, więc Cie nie zaskoczy .
Gardenię do kompletu dokup, jak trafisz to będziemy sobie kibicować nawzajem :D
Lampka sprytna, nie powiem, sprawuje się dobrze...ale...ten kolor światła daje po oczach ;:oj .
Najważniejsze, że roślinki takie lubią ;:3 bo im słoneczko przypomina.
Ewciu...hiacynty mają kwitnąć, a nie mi tu wabić korzonkami ;:306 . Coś oporne są, przecież to już całe wieki jak do wazoników poszły mieszkać ;:306 . Już bym je chciała ujrzeć w pełnej krasie ;:170
Kasiu...cieszę się, że gardenia wpadła Ci w oko :D .
Żarówkę wypatrzyłam w LM, kupiłam trzy...będa miały co doświetlać...dwie już działają, trzecia czeka na pomidory i papryki
Azalie nigdy mnie nie lubiły, zawsze ( czyli już jakieś kilkanaście razy) mi padały...powolutku zrzucały liście ...aż żal było patrzeć na takie powolne odchodzenie ;:170
Po dentyście to nie dwa hiacynciki, a cały bukiet Ci się należał, za to że byłaś dzielna :;230
Awatar użytkownika
pieczarah
500p
500p
Posty: 789
Od: 14 lis 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

oxalis pisze: Jakiś czas temu pieczarah dopytywała o doświetlenie roślinek...(...)
no taką fotorelację to ja rozumiem ;:333 - dziękuje bardzo ;:168 za wszystkie informację, łącznie z cenami, które mnie dość mocno interesowały ;:173
w takim układzie będę i ja już wkrótce doświetlać roślinki, pewnie mój eMek też będzie kolorem trupim przerażony,ale cóż ;:306


a dzbanecznik - piękny ;:138
pozdrawiam,ania
kłujące
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Im bliżej roślin bedzie żarówka tym lepiej. Jeśli by Ci się udało kupić do niej klosz i wykleić go od środka folią aluminiową to efekt byłby większy.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Aniu...Trudne nie było :;230 ...to i się nie namęczyłam..a jak sąsiadka ze Śląska prosi to pomóc trzeba :D
pieczarah pisze: pewnie mój eMek też będzie kolorem trupim przerażony,ale cóż ;:306
Trzeba będzie 8-) okulary w warunkach domowych przetestować ;:306

NOTO z kloszem dobry pomysł, miałam co prawda w planie dorobienie tekturki owiniętej folią, i umieszczonej od strony pokoju ( widziałam gdzieś tu na FO), ale z kloszem też mogę spróbować ;:173
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Tektura + folia wyjdzie zdecydowanie taniej.
Można też z folli spróbować zrobić wyorzystując 2 druty zwinięte w koła. Jedno mniejsze do przyczepienia do oprawki. Drugie większe na dole. Pomiędzy nimi będzie folia aluminiowa zawinięta na te druciki.
Nie będzie to zbyt trwałe ... ale szybkie do zrobienia i tanie.
Jak to powiadają "prowizorki są najtrwalsze" :)

Czyli wyjdzie taki abażur z folii... (długo szukałem tego słowa :))
Myślę, że w pokoju też łatwiej będzie obserwować wzrosty bo żarówa nie będzie w oczy paliła i od śiatła odbitego osliny więcej skorzystają.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

NOTO toż Ty kopalnia pomysłów jesteś... ;:215
Kloszyk z foli aluminiowej...pomysłowość ludzka nie zna granic ;:108 ;:63.
Awatar użytkownika
Dorotak
1000p
1000p
Posty: 1648
Od: 4 maja 2012, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: gdańsk

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

Kasiu ja jeszcze nie siałam ale też mnie łapki swędzą chyba zaczne za tydzien ;:306
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Uprawy stacjonarne czyli podręczne zieloności

Post »

A co będziesz siała...kwiaty...warzywka...pochwal się ;:3 Dorotko...
Na swędzące łapki są lekarstwa... ;:3 ;:3 ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”