Marysiu, u nas zima podobna. Od zeszłego roku, kiedy to z braku śniegu wymarzło tyle róż, ja po prostu uwielbiam śnieg. Gdy dzisiaj usłyszałam w radio, że idzie odwilż, bardzo mnie to zmartwiło. Niech śnieg lezy na naszych różyczkach i innych jak najdłużej. I tego sobie właśnie życzmy, kochana
