A tu w całej krasie pannice. Comte i Victor to już końcówka - one wcześnie zaczynają kwitnąć.
Kent i przesadzona wiosną (późną oj późną) Purple rain i pnąca Morgengruss
Gizelka a za nią Veilchenblau
Moje gwiazdy w doniczkach. Od lewej Moin Moin, Leosie x 2, Baroneese. W gruncie Jacqueline du Pre, Sekel, Peace tej wcale na zdjęciu nie widać i Alberich Cilmber, który wcale climberem nie jest - ten czerwony
tutaj ogólnie wjazd z różami
Moin Moin i dopiero startujący Kent
