Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Halo, wychodź z ukrycia :)
Dzwoniła dziś do mnie pani Ania z Floriall - ma dla mnie Wollerton Old Hall... Chyba pojadę i odbiorę, jak sądzisz? :)
W każdym razie, jest chyba świeża dostawa :)
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

ja nie mogę z tymi rózami ...kolejne cacuszko ;:167
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Aguś, Ty szczęściaro, pewnie jedź szybciutko i wstawiaj zdjęcia. ;:138 Nie kuś proszę, nic nie będę sadzić, załamałam się z tym TK, zobaczymy co będzie, ale jak mi zabiorą działkę to nie wiem co zrobię.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Keetee :)
Beata, już wiem dlaczego tak zamilkłaś... zapomniałam zupełnie o tym TK. Życzę jedynie rozsądnego, pozytywnego rozwiązania, bo faktycznie inaczej byłoby nieciekawie ;:196
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

A jak boli, to znak,że się jeszcze żyje. :wink:[/quote]

Po 40-stce to podobno podstawowy objaw życia :;230 Istnieje przecież stwierdzenie, że jak po 40-stce obudzisz się i nic nie boli, to znaczy, że umarłeś... Oczywiście żartuje, bo ja niemal codziennie miałabym stresa, że już nie żyję ;:131
Orzeczeniem TK nie ma się co przejmować, bo jest długi okres na zmianę przepisów, nie wiadomo jakie one będą i jak długo będzie trwał sam proces legislacyjny (już po przygotowaniu projektu nowych przepisów). A nowa ustawa również może być zaskarżona do TK. Jak uczy doświadczenie od przygotowania ustawy do ostatecznego wejścia w życie-droga jest baaardzo długa. Poza tym hmmmm opcje tak się zmieniają... Trzeba być dobrej myśli :D
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Złapałam dołek, ale zakopię w sobotę. ;:108 Trzeba patrzeć pozytywnie, mam 18 miesięcy spokoju i radości, a jak coś będzie nie tak, to będę miała piękne podwórko, tu jest trochę miejsca i będę siedzieć całymi dniami na balkonie i obserwować, czy nie zbliża się złodziej. ;:222
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

:wit cześć, Beatko odpuść sobie ten dołek. :D
Spoko ............. wszystko będzie Ok.
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4127
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Kolorowo i z guścikiem :wit
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, trzymam kciuki za pozytywne rozstrzygnięcia ;:168
Rozyczki pokazujesz cudne, a duet Moonlight z Rooguchi zachwycający ;:196 Czekam jeszcze na fotkę glicynii na nowej konstrukcji :uszy
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

:wit
Trochę Was zaniedbałam, ale postaram się nadrobić straty.
Taka byłam zalatana, że tylko zaglądałam na różne wątki, a niewiele się odzywałam.
Majka dołek zakopany.
Wiolamanka, witaj. Miło, że zajrzałaś.
Kasiek, fotka glicynii będzie. Zaryzykowałam przesadzanie teraz, bo na jesieni już bym jej nie rozplątała. Mam nadzieję, że nie odczuje tego zbytnio. Na pierwszym zdjęciu po prawej widać kawałek glicynii po przesadzeniu.

Trochę kwiatków:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Leonardo

Obrazek

Moonlight

Obrazek

NN

Obrazek

Foxtrot

Obrazek

Moonlight

Obrazek

Falstaff

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Wszystko śliczne, a szczególnie ta różana droga ;:11
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Prawdziwa feeria barw u Ciebie, Beatko... Sąsiadki chyba zerkają nie tylko jak się tu z nami zaśmiewasz :D, ale i z odrobiną zazdrości... Wyjątkowo piękną masz działkę...
Przepraszam, że zdawkowo, ale padam na twarz :roll:
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Aniu, Aguś, jesteście balsamem na moją duszę.
Aga, jest taka jedna miła pani, która lubi kopiować. Teraz już jest spokojniej, ale w tamtym roku miałam śmiechu co niemiara. Ja ścięłam drzewo zostawiłam sobie pień na pnącza, sąsiadka za tydzień to samo.Ja kupiłam róże, ona też. Itd, itd, czasem miałam ochotę zrobić coś zupełnie bez sensu, tak z ciekawości, czy powtórzy. ;:224
W sobotę lenia miałam, mój M też. Nie było cotygodniowego odkurzania, czyli koszenia, zmobilizowałam się tylko do obcięcia przekwitłych kwiatów, oprysku i przesadzenia glicynii. Posadziłam ją przy sosnach, miałam wizję, że grzecznie się po nich wspina. Dopiero, jak przeczytałam, jaki to potwór i zajrzałam do Robaczka, podkradłam jej pomysł,by spróbować prowadzić ją, jako drzewko. Zobaczymy co wyjdzie. W poprzednim miejscu i tak nie mogła zostać, nie byłabym w stanie jej utrzymać w ryzach.
A i ogłaszam, że nie udało mi się pozbawić wszystkich trzech hortensji kwitnienia, jedna nieśmiało zawiązuje kwiatki. Kolejną niespodzianką był hibiskus bylinowy, którego spisałam na straty, a on wychylił łepek. :D
Ale się rozpisałam. Kto to da radę przeczytać. ;:202

Aguś, Grand Award dla Ciebie :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Maddy77
500p
500p
Posty: 641
Od: 2 maja 2012, o 18:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko ależ widoczki ;:180
Ścieżka z pergolami jest po prostu rewelacyjna ;:138 Teraz żałuję, że kupiłam drewnianą ;:223
Różyczki i klematisy ;:215
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dola to i ja zalapalam - pogoda pod zdechlym psem albo i gorzej. Zakopac nie moge, bo ciagle leje i wyjsc sie nie da hihi
Dobrze ze chociaz foty chabazi mozna poogladac ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”