Galadriela, szczerze to ni mam pojęcia, która to może być, czy jakaś zeszłoroczna z "folijki" czy tegoroczna kupiona z doniczką :/ ostatnio sporo kupowaliśmy (bo po ubiegłorocznym przesadzaniu sporo przemarzła) więc się już pogubiłem!
dam inną fotkę w większym rozmiarze, może coś wypatrzycie
furious pisze:Galadriela, szczerze to ni mam pojęcia, która to może być, czy jakaś zeszłoroczna z "folijki" czy tegoroczna kupiona z doniczką :/ ostatnio sporo kupowaliśmy (bo po ubiegłorocznym przesadzaniu sporo przemarzła) więc się już pogubiłem!
dam inną fotkę w większym rozmiarze, może coś wypatrzycie
Nic nie majstruj,zostaw do przyszłego roku i obserwuj.Ona ma zdeformowane pylniki,być może
jest to jakieś uszkodzenie fizjologiczne.
I nie sprzedawaj ogrodu,jak koleżanka radzi.
Furious, to prawdopodobnie Spring Pink. Na niektórych moich też się takie przebarwienia pojawiły i myślę, że to bardziej tymczasowe plamki związane ze złym przechowywaniem cebul. W przyszłym roku powinny wyglądać normalnie, choć te przebarwienia dodają liliom uroku.
Carlos, nareszcie. Ależ pięknie Ci rozkwitły. Rewelacja!! Bajkowy ogródek.
Przecudowne te Wasze lilie!! mam pytanie, dotyczące rozwikłania zagadki nazwy jednej lilii. Juz w jednym wątku pytałem ale się nie udało dowiedzieć, więc może tu. Zna ktoś taką lilię?
Rozanka pisze:Furious, to prawdopodobnie Spring Pink. Na niektórych moich też się takie przebarwienia pojawiły i myślę, że to bardziej tymczasowe plamki związane ze złym przechowywaniem cebul. W przyszłym roku powinny wyglądać normalnie, choć te przebarwienia dodają liliom uroku.
Carlos, nareszcie. Ależ pięknie Ci rozkwitły. Rewelacja!! Bajkowy ogródek.
Ewo to dopiero białe, kremowe i pomarańczowe azjatki, teraz czekam na orientalne i orienpety, których też jest sporo, te od ciebie również dopiero będą zaczynały
No i ostatnie dwie pokazały kolorki, jeszcze tydzień półtora kwitnienia i następne dopiero za rok
Hybryda azjatycka Brunello:
I azjatycka na 99% Cornelia:
Igor_89 - stronę wcześniej rozważałam moją białą która jest podobna i wahałam się między Navoną a Aucland
Witam ,
na jesieni planuję zakup i sadzenie lilii. Zabrałam się więc dzielnie za prześledzenie tego wątku i ... doczytałam się aby nie sadzić lilii w kompost Jestem szczęśliwą posiadaczką kompostu - w sporej ilości. Zamierzałam go wykorzystać do nawiezienia rabaty liliowej a teraz nie wiem co o tym myśleć Czy ktoś mógłby przybliżyć temat tego kompostu ?
pozdrawiam
pozdrawiam - Mirka Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.