
W niralowym ogródku.
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu te iglaki pod czapeczkami cudownie wyglądają 

- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: W niralowym ogródku.
Te kulki tak uroczo wyglądają w białych czapeczkach, że strząsanie z nich śniegu jest karygodne.Ty to masz talent do robienia zdjęć, tylko nie zaprzeczaj, bo sama widzę. 

Re: W niralowym ogródku.
Kapitalne śniegowe czapeczki
Dobrze, że je otrzęsłaś, bo przez odwilż śnieg mógłby zrobić się cięższy i biedaczki połamać.
Tulipanowy-pastelowy bukiecik skradł mi serce. Niedługo będziesz nam prezentować tegoroczną wiosnę i już nie mogę się tego doczekać.

Tulipanowy-pastelowy bukiecik skradł mi serce. Niedługo będziesz nam prezentować tegoroczną wiosnę i już nie mogę się tego doczekać.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W niralowym ogródku.
Aniu też podziwiam wytrzymałość tych iglastych główek
W minionym sezonie sporo iglastych przybyło do mojego ogrodu i teraz w zimie już nie jest tak smutnawo i pustawo gdy znikną bylinki.
Aniu ciut musiałam strząchnąć choć z tych co mają cienkie nóżki a nie zdążyłam dodać im dodatkowych patyczków.
Aniu Twoje pochwały są bardzo miłe ale czy nie na wyrost
Patrząc na Twoje to się zastanawiam czy nie powinnam jakiś lekcji od Ciebie pobrać
Olgo właśnie obawiałam się ocieplenia i gdy śnieg będzie mokry i coby nie połamał moich kruszynek.Może w przyszłym sezonie dadzą sobie już same radę bo nóżki im ciut zgrubieją ale teraz to muszę jeszcze na nie mieć oko.
Na tulipany zbytnio nie liczę bo nie miałam zaznaczonych miejsc a w tym sezonie sporo przekopywałam i niestety szpadel dość często trafiał na cebulowe
Mam nadzieję że coś zakwitnie.
A to kilka z moich host które w tym sezonie zmieniły miejsce na bardziej cieniste.





Aniu ciut musiałam strząchnąć choć z tych co mają cienkie nóżki a nie zdążyłam dodać im dodatkowych patyczków.
Aniu Twoje pochwały są bardzo miłe ale czy nie na wyrost


Olgo właśnie obawiałam się ocieplenia i gdy śnieg będzie mokry i coby nie połamał moich kruszynek.Może w przyszłym sezonie dadzą sobie już same radę bo nóżki im ciut zgrubieją ale teraz to muszę jeszcze na nie mieć oko.
Na tulipany zbytnio nie liczę bo nie miałam zaznaczonych miejsc a w tym sezonie sporo przekopywałam i niestety szpadel dość często trafiał na cebulowe

A to kilka z moich host które w tym sezonie zmieniły miejsce na bardziej cieniste.










- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu co to za roślinka którą pozwoliłam sobie skopiować poniżej?

Na wiosnę swoje Hosty też będę przesadzać do cienia. Chciałam w jesieni ale czasu zabrakło.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W niralowym ogródku.
Witaj Zytuś
To kwiat orlika.Jesienią sporo sadzonek wyrzuciłam 


- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu kilka tych host Ci się uzbierało i to całkiem ładnych, ja czekam w tym roku na swoje ciekawa jestem jak będą rosły, lubię jak wychodzą z ziemi takie kiełki...
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: W niralowym ogródku.
szkoda Kasiu
że takie ładne sadzonki Orlików wyrzuciłaś...

- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W niralowym ogródku.
Iwonko ja też uwielbiam ten moment jak takie kikutki z ziemi wychodzą bo później z każdym dniem coraz bliżej do całej okazałości hostowych liści.Niestety miniony sezon jakoś nie utrwalił host na nowym miejscu więc to ciut starawe są ale za to w realu ładniejsze i większe kępy
Zytuś tak wyszło że zmieniałam rabaty, wykładałam włókniną i kamykami więc musiałam radykalny porządek zaprowadzić...gdyby coś się pojawiło to z przyjemnością Cię poinformuję.
W minionym sezonie zbrakło czasu na uwiecznienie moich rh więc pokaże te które w poprzednich sezonach udało mi się utrwalić.










Zytuś tak wyszło że zmieniałam rabaty, wykładałam włókniną i kamykami więc musiałam radykalny porządek zaprowadzić...gdyby coś się pojawiło to z przyjemnością Cię poinformuję.
W minionym sezonie zbrakło czasu na uwiecznienie moich rh więc pokaże te które w poprzednich sezonach udało mi się utrwalić.


















Re: W niralowym ogródku.
Piękne rododendrony Kasiu. Pewnie ładnie przyrosły przez cały sezon. Popodziwiam u Ciebie, bo nie mam dla nich warunków u siebie 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu nawet nie przyznawaj się że wyrzuciłas sadzonki orlików...trzeba było dać znać ja bym wszystkie przyjęła...
śliczne rh...ja mam jedynaka i nie wiem co będzie w zeszłym roku nie kwitł ...a rośnie pod świerkiem...

śliczne rh...ja mam jedynaka i nie wiem co będzie w zeszłym roku nie kwitł ...a rośnie pod świerkiem...

Re: W niralowym ogródku.
Kasiu jak mogłaś sadzonki takie powyrzucać??????????????????????????????????
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: W niralowym ogródku.
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: W niralowym ogródku.
Chyba się narażę, ale też wyrzuciłam orliki i będę tej wiosny wyrzucała inne byliny.Jak przyjdzie czas na taką akcję będę pisała w swoim wątku.
Kasiu, jeśli uważasz, ze robię coraz lepsze zdjęcia, to pamiętaj, że ty jesteś moim nauczycielem. Nawet jeśli tego nie widać, to cię podpatruję i ...cyk.
Kasiu, jeśli uważasz, ze robię coraz lepsze zdjęcia, to pamiętaj, że ty jesteś moim nauczycielem. Nawet jeśli tego nie widać, to cię podpatruję i ...cyk.
Re: W niralowym ogródku.
Kasiu dziękuję za piękne zdjęcia! Pęcherznice prezentują się bardzo ładnie i myślę, że będą pasowały.
Tawułki też są śliczne
Tą ostatnią (Crispa) i tawułę van Houta mam, tylko wydawało mi się że one wolą dużo słońca. A te żółte pewnie jeszcze więcej? Jak to z nimi jest?
Tawułki też są śliczne
