
Sukulentowy Meksyk - ejacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sukulentowy Meksyk
Chyba bym musiała być ślepa, żeby nie przyznać, że Twoje mamilarie to coś ekstra! ekstra! Zwłaszcza jak zbiór jest taki, że nawet "niekaktusiarz", widzi jak rodzaj jest zróżnicowany
Kwiatki to tylko dodatek!

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20309
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulentowy Meksyk
Też był czas kiedy hodowałem te białe rarytaśne mammilarie. Potrafią zauroczyć.
Teraz mimowolnie stałem się znów właścicielem kilku. Pewnie nie na długo ale... ładne.


Teraz mimowolnie stałem się znów właścicielem kilku. Pewnie nie na długo ale... ładne.

Nie bardzo wierzę. To dwa potężne tomy - jeśli było by tylko 200 złotych to bierz nie zastanawiaj się chwili bo to prawdziwa najlepsza okazja!!Nie pamiętam dokładnie, ale jeżeli to tą monografię widziałam na ebay'u stała za jakieś 200 zł z przesyłką.

- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Sukulentowy Meksyk
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Sukulentowy Meksyk
To było już jakiś czas temu. Szczerze mówiąc nie zwróciłam uwagi jakie to wydawnictwo, bo cena pozostaje poza moim zasięgiem. Ale widzę, że teraz za tą kwotę można kupić "Mammillaria Handbook", więc pewnie to ją wtedy widziałam.hen_s pisze:Nie bardzo wierzę. To dwa potężne tomy - jeśli było by tylko 200 złotych to bierz nie zastanawiaj się chwili bo to prawdziwa najlepsza okazja!!Nie pamiętam dokładnie, ale jeżeli to tą monografię widziałam na ebay'u stała za jakieś 200 zł z przesyłką.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20309
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulentowy Meksyk
A podjedź Marku do mnie to je zobaczysz naocznie.A jakież to mammilarie mimowolnie zdobyłeś Henryku![]()

To prawdopodobne.widzę, że teraz za tą kwotę można kupić "Mammillaria Handbook", więc pewnie to ją wtedy widziałam.
Mammillaria Handbook bardzo już stara pozycja, stąd mniejsza jej cena.
Też ciekawa monografia, porządny klucz do oznaczania gatunków... Tyle, że wielu nowszych wiadomości w niej nie znajdziesz.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulentowy Meksyk
Tak to jest jak sie kupuje coś co nie wiadomo kto, z kim , gdzie ? Ważne że ładna i zdrowo sie rozwija

Mamilarie albo są nie do pomylenia jak un pico , albo , że wiadomo że to mamilaria i nic wiecej, a reszte można gdybać. Ja myslę że to coś z kręgu urody M. spinosissima i tym podobne jej cv. , M. backebergiana i inne , w mądrej ksiązce jako Reiche Polyacanthe i tyle mogę wymyślić. Następnym razem wrzuć do działu identyfikacji bo nie chcę żeby innni zaczęli to traktować jako wątek "Rozpoznaj moją mamilarię ". A z ciekawości jak Ty typowałeś ?
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Sukulentowy Meksyk


Mój typ to Mammillaria nn

- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulentowy Meksyk
Wiem że Tomek ma podobne zdanie w tek kwestii , ja jednak jestem tez dużo słabszy i czasami się nie oprę
, a później nawet księga nie potrafi pomóc.

, a z tymi paniami to własnie tak nie jest , bo też na swój sposób się różnią budową.Mój typ to Mammillaria nn
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Sukulentowy Meksyk
No tak z życia wzięte
a może jakieś zdjęcie
żeby ktoś nie pomyślał że to wątek ident

A jak Twoje Crassulki?




A jak Twoje Crassulki?
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulentowy Meksyk
Mam tylko jeszcze jedną C.falcata , Morgans B. już 

Re: Sukulentowy Meksyk
Tylko czy jest sens się opierać? skoro to daje przyjemność?ejacek pisze:Wiem że Tomek ma podobne zdanie w tek kwestii , ja jednak jestem też dużo słabszy i czasami się nie oprę, a później nawet księga nie potrafi pomóc.

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Sukulentowy Meksyk
To zależy. Bo gdy roślinki podrosną i zabraknie miejsca to trzeba decydować, których się pozbyć i wtedy jest frustracja. A jakby nie kupować wszystkiego jak odkurzacz to i później pozbywać się tego nie trzeba.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Sukulentowy Meksyk
To szczera prawda, ja kilka lat temu też musiałam wybierać i choć to trudne to same korzyści potem.blabla pisze:to i później pozbywać się tego nie trzeba.
Miałam cały pokój ( 20 m2) kaktusy, sukulenty, hoje, cytryny, agawy, juki, draceny i ze 100 innych.

Wszystko sprzedane lub rozdane, a od tamtego czasu tylko Epi.
Tomek dobrze radzi

BOŻENA
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Sukulentowy Meksyk
Tak, tak, mądry Polak po szkodzie, to się tak tylko mówi, a ja jak widzę takie fiolety, albo futerka to odkurzacz to przy mnie Pikuś 
