Niekończąca się opowieść...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Witajcie Mili Goście ;:4 . Przepraszam Was bardzo, że trochę rzadko zaglądam do swojego wątku, ale ?krucabomba nie mam czasu.? Tzn. nie do końca tak, że nie mam zupełnie wolnego czasu ale jest jeszcze tyle innych rzeczy do zrobienia. Są wakacje, dzieci się nudzą? .. (czyli wymyślają straszne zabawy), w ogrodzie można ?siedzieć? do wieczora i na Forum brakuje więcej czasu. Staram się bywać w Waszych wątkach, ale często bez wpisów bo jak najwięcej chcę zobaczyć, przeczytać. A poza tym często nie mam nic interesującego do napisania?..
Pozwólcie, że dzisiaj będzie bardziej widokowo. Mniej portretów roślin a więcej ujęć ogólnych. Życzę wszystkim miłego spaceru, mam nadzieję że letnie widoki się spodobają.

Obrazek

Aniu Sweety dziękuję za komplement co do zdjęć. ;:180 Dopiero się uczę, a tutaj na Forum można naprawdę piękne zdjęcia zobaczyć, jak chociażby u Agnieszki ?Gdzie mgły i róże mieszkają?? u Dorotki Dodad czy u Asi2. A ile jeszcze jest takich Forumków, u których nie byłam?. Ja robię to bardzo amatorsko i tak naprawdę pod wpływem Forum zaczęłam. Zresztą oglądałam ostatnio Twoje zdjęcia i musze przyznać, że portreciki roślinek są naprawdę zachwycające.
Ostatnio specjalnie dla Ciebie wypstrykałam chyba z 30 zdjęć, żeby pokazać Ci widok jaki mam z jednej strony ogrodu: na Skrzyczne. Ale trudno było zrobić ładne zdjęcie bo akurat tam zachodzi słoneczko (a rano to w pracy jestem) dlatego zdjęcie nie jest najlepszej jakości. W każdym razie teraz ilekroć tam patrzę to myślę o Tobie?.

Obrazek

Przeczytałam, że lubisz floksy ponieważ kojarzą się z Babcią. To tak jak mnie?. No to jeszcze dla Ciebie zdjęcie pt. "Jak floks patrzy na świat"

Obrazek

Grażynko, ;:196 dziękuję bardzo za szczere chęci. Pozwól, że dzisiaj zaserwuję Ci widoczek ogólny z rabatą liliowcową, a jak znajdę trochę więcej czasu to popstrykam zbliżenia. Żebym tylko zdążyła zanim przekwitną?.
A co do przepisów to znalazłam dwa ciekawe. Wczoraj zrobiłam i zobaczę co z tego wyszło. Teraz ja jakby co służę linkiem
A przy okazji Grażynko mam pytanie. Czy czarnej i czerwonej porzeczce wycinać stare pędy? Krzaczki mają ok. 3-4 lat.

Obrazek

Gosiu zrób koniecznie zdjęcie werbenki. Ciekawa jestem jak ona tam jest skomponowana z innymi roślinami? A moja rośnie, rośnie, już widać takie malutkie fioletowe kłosiki?.. chodzę i oglądam. Na razie posadziłam ją na rabacie z piwoniami, ale potem zobaczymy. Dla Ciebie Morgengrus startujący w tym roku od zera

Obrazek


Adrianno dziękuję Ci bardzo za komplement ;:167 . Ale do talentu to mi bardzo daleko. Cały czas się uczę i nękam mądre Forumki amatorskimi pytaniami. ?.. tym niemniej bardzo się cieszę, że Ci się podoba Adrianno przy ostatnim wpisie popełniłam wielką gafę. Umknęło mi jakoś wytłuszczenie i zdjęcie dla Ciebie. Wybacz proszę moje gapiostwo :oops: . Strasznie mi głupio?
Wiesz, przy Twoich postach zawsze przypominam sobie, żeby zrobić zdjęcie ?z plecami.? Nie zawsze się da, ale tym razem MUSIAŁO. Dla Ciebie widok z prawej

Obrazek

i z lewej strony

Obrazek

Izuniu, ;:196 powiadasz szałwia muszkatołowa ;:224 . A ja chciałam ją kupić bo bardzo mi się na zdjęciach podobała. Tylko ona dwulatka, czyli za rok nie będę jej miała kwitnącej, tak? Bo siewki ? jeśli były ? chyba wyplewiłam. Moja babcia zawsze mówi ?Człowiek się całe życie uczy i jeszcze głupi umiera?.? A ja to chyba z tą ogrodniczą nauką jestem bardzo na bakier. Przesyłam Ci tak gorące pozdrowienia jak "gorące" są te rudbekie

Obrazek

Bernadko brak mi słów, żeby odpowiedzieć na takie komplementy ;:167 ;:167 . Naprawdę nie są zasłużone, ale muszę przyznać, że cieplutko robi się na sercu czytając je. Bernadko, ja myślę, że Ty nie musisz uczyć się takiego patrzenia. Ty patrzysz sercem i widzisz sercem?..
A poza tym to zawsze jest tak, że u innych bardziej nam się podoba. Jeszcze raz dziękuję Ci bardzo i zapraszam kiedykolwiek zechcesz..... Mam nadzieję, że ta fotka Ci sobie spodoba chociaż na pewno nie jest to klasyczne ujęcie firletki

Obrazek

Jagodo Błękitna ;:196 dziękuję Ci pięknie za takie komplementy ? i to trzy w jednym. ;:180 . Wiesz, opis Pana Ogrodnika troszeczkę do mnie pasuje. Jestem wysoka, długowłosa, a czy urocza to nie mnie oceniać. Co do ubrań to z racji pracy też raczej na elegancko (czyli już coś już o wyglądzie wiesz).
Jagodo, ale Ty to umiesz trafić gdzieś głęboko swoimi komentarzami ;:224 . Jak Ty to robisz ...... Scarlett O?Hara często sobie przypominam, zapadła mi w pamięć na zawsze jednym zdaniem, które jak mantrę powtarzam sobie jak coś się wydaje nierozwiązywalne: ?Nie mogę o tym myśleć teraz, bo oszaleję. Pomyślę o tym jutro.? Znając kontekst i okoliczności tego powiedzenia myślę, że rozumiesz o co mi chodzi.
Byłaś już u Adrianny ? Gencjany? Jeśli nie to idź ;:65 . Jestem pewna, że Ci się u niej spodoba w pełnym znaczeniu tego słowa.
A co do róży Avelon to już ją mam na liście Na pewno jesienią posadzę. Dziękuję za rady i jej polecenie.
Jak ja chciałbym tak mieć czas posiedzieć na stołeczku?..
Upolowałam w końcu Luśkę. Ale niestety nie w błękitach..... tym razem w żółciach i do tego nieostro.... Ale cóż, naprawdę się starłam i czatowałam na nią wielokrotnie....

Obrazek

Dorotko masz zupełną rację ;:108 . Jagoda czaruje słowem ;:167 . I to nie tylko samym słowem ale też treścią wypowiedzi. A ja sobie właśnie przypomniałam, że dawno u Ciebie nie byłam. Bardzo proszę wybacz ;:180 , ale czas to u mnie towar bardzo deficytowy. Nawet w swoim własnym wątku tylko bywam?..
Mam nadzieję, że zimą będzie więcej czasu bo nie będę wtedy biegała z konewkami czy z opryskami, z widłami czy innym niezbędnym sprzętem ogrodniczym. Dla Ciebie Dorotko wieczorowo....

Obrazek

Gosiu-Deirde dziękuję ponownie za odpowiedź ;:196 . Na kilku krzaczkach sytuacja wygląda tak jak piszesz, ale na kilku innych krzaczkach liście są nieładne i to w sporej ilości i to żółknięcie jest związane z odbarwieniami.. Będę musiała pstryknąć fotkę i wstawić, bo tak to nie wiadomo o co chodzi. A tak poza tym, nie wiem jak Ci się mogę odwdzięczyć za wszystkie Twoje różane porady. Pozwól, że na razie tylko zdjęciami. Na pierwszym jest Heidi Klum, ale niestety nie widać tych ?uszkodzonych? lisci.

Obrazek

A na drugim przepiękna dwuletnia Edenka

Obrazek

Agnieszko-Safoyo. Takie komplementy w Twoich ustach nabierają szczególnego znaczenia ;:108 . To Twoje zdjęcia są dla mnie amatora niedoścignionym wzorem. Kolory, światło, ostrość, kompozycja ? zdecydowanie powinnaś gdzieś publikować swoje zdjęcia. A Twoja różanka kwitnie. Cały czas po cichu do Ciebie przychodzę?. Aspirinka

Obrazek


Asiu2 to chyba tak już jest ? przynajmniej w moim przypadku ? że u kogoś zawsze mi się bardziej podoba. Zresztą nie tylko mnie podoba się u Ciebie - motylek i ścieżka zachwyciły niejednego forumka?.
Co do zdjęć to staram się robić, ale że mogę tylko wieczorami to czasami światło ucieknie i wychodzą nieładne. Z konewką nie muszę biegać, ale od niedawna. W Ani Sweety popadało chyba więcej bo u mnie pod np. dużymi drzewami sucho?. Teraz dla odmiany wieje?. Już po ogrodzie fruwały jakieś lekkie przedmioty?.. Asiu, dla Ciebie takie zwykłe zdjęcie "Jak powojnik Krispina patrzy na świat"

Obrazek

Agnieszko witam serdecznie nowego Gościa :wit . Bardzo mi miło Cię gościć, zapraszam kiedykolwiek będziesz miała czas. I dziękuję za ciepłe słowa, tym bardziej że mówi to właścicielka przepięknego ogrodu i autorka cudownych zdjęć. dla Ciebie jeszcze raz Edenka, ponieważ jest tego warta....

Obrazek

Agatko Su witaj ;:196 . Dawno Cię nie było. Jakiś urlopik? Mnie się też marzy?. Wiesz, guzikowiec nie zakwitł ale ładnie rośnie. Jestem bardzo zadowolona, ponieważ myślałam, że majowy mróz go załatwił całkowicie. A może jeszcze zakwitnie? Jak wiesz u mnie wszystko dużo później startuje. Dla Ciebie Leonek

Obrazek

Zanetanko witaj serdecznie w moich skromnych progach. Bardzo mi miło, że tu zajrzałaś. Podobają Ci się murki? Wiesz, pojawiły się z powodu ukształtowania terenu i na początku straszyły?? Teraz, zarośnięte częściowo roślinnością są już znacznie ładniejsze.
Dla Ciebie na przywitanie kępy słonecznych rudbeki i słoneczniczka skąpane w promieniach zachodzącego słońca

Obrazek

Witam Cię Wiolu w moim zielonym królestwie. Zapraszam serdecznie do oglądania zdjęć, pisania komentarzy, wszelkich uwag. Będzie mi bardzo miło.
I nowy gość to nowa fotka na przywitanie. Dla Ciebie Pastelka..

Obrazek
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

ooooooooooooooo i słów mi zabrakło...
jest... niesamowicie piękna .. ta fotka..
i nie tylko ta ...
Dziękuję ;:180 ;:180 ;:180 ;:167
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Cieszę się bardzo, że się podoba. Wiesz, mnie Bernadko to zdjęcie podoba się chyba najbardziej, chociaż jest inne...
Dzisiaj już muszę iść spać (jutro do pracy na 7.00), ale jutro na pewno u Ciebie posiedzę wieczorkiem....
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiulek, jeśli zima jej nie wymrozi, to będziesz miała w przyszłym roku kwitnącą szałwię muszkatołową. Obiecuję! :D A tej obecnie kwitnącej pozwól się wysiać i nie wypiel wszystkiego! :lol: Będzie znów za dwa lata i tym sposobem będzie kwitła co roku :D

Przeglądam sobie Twoje zdjęcia i ... wszystko jest tak piękne, że wydaje się nierealne.
Nawet koty sa jakieś niezwykłe. Pewnie zaczarowane ....
Zaczarowany ogród, zaczarowany kot ...
Asiulku, Tobie żadne wskazówki nie sa potrzebne, nawet wiedza ogrodnicza nie jest konieczna. Ty masz instynkt ogrodnika i niezwykłe wyczucie formy, koloru, przestrzeni.
Im bardziej przyznajesz się do fachowej niewiedzy, tym mój podziw dla Ciebie jest większy!
;:180
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu podpisuję się obydwiema rękami pod tym co pisze Izka...zdjęcia cudne ,kompozycje pieknie dobrane...nie jedna roslina danego gatunku ,ale parę ich sztuk tworzy zgrane połączenia...Zachwycona jestem i tyle.. ;:oj
Pokazywałaś chore liście ...Himmelsauge ...róże Geschwinda niestety zapadają na plamistości,profilaktycznie wcześniej trzeba by było opryskać bioseptem ,albo innymi środkami.Wygląda to mi na mączniaka rzekomego...
http://www.oczarjk.pl/index.php?act=258/
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Pozwólcie, że dzisiaj będzie bardziej widokowo. Mniej portretów roślin a więcej ujęć ogólnych. Życzę wszystkim miłego spaceru, mam nadzieję że letnie widoki się spodobają.

:D Asiu, bardzo się spodobały ;:180 mieszkasz w pięknym miejscu ;:108
Z przyjemnością zrobię sobie spacer od początku ............ :D
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Jaka piękna fotorelacja, ja tez w wolnej chwili ( bo z racji miłości do roslin staram się jak najwiecej czasu spędzać na działce) wrócę jeszcze raz od poczatku do Twojego wątku, dziś piekny,słoneczny-aczkolwiek na razie chłodny poranek,mam nadzieję że zaraz po obiedzie pojadę na działkę i żaden deszcz mnie z niej nie wygoni, dość juz tej przygnębiającej pogody,od tygodnia nie ma dnia żeby nie lało ,a najgorsze było że w godzinach pracy pogoda była,a po południu deszcz,burza....wczoraj w przeciągu godziny byłam na działce 2 razy,raz 5 minut drugi raz 15,nawet nie zdążyłam kwiatów obejrzeć ...ulewa,życzę słonecznego weekendu :wit
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Dzięki za zdjęcia :wit Raczej rzadko mam okazję patrzeć na Skrzyczne z drugiej strony!
Miło, że o mnie myślisz ;:3

A specjalnie dla Ciebie Aphantopus hyperantus ? Przestrojnik trawnik z niby popolitym Taraxacum officinale, czyli mniszkiem. Ale który mniszek kwitnie w lipcu????

Obrazek
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

O to, to ;:oj
Daffodilku, pasujesz, jak ulał do mojej opinii ;:oj.
Dzięki za piękne pokazanie gór, o których już zapomniałam, jak wyglądają ( teraz oglądam tylko Szwajcarię Kaszubską :!: ) i za zdjęcia, na których przechytrzasz światło i uzyskujesz niezwykłe efekty ;:138 ;:138
Dzięki także za udane polowanie na charakterną i piękną Luśkę ;:215. Oj pasowałaby do mojego rudego Szuwarka, powsinogi :tan. Ilekroć ją upolujesz - za zdjęcie będę wdzięczna ;:108
A propos - co z fiflakami - przeceniłaś mnie, proszę zatem o wyjaśnienie.

Gorące, choć deszczowe pozdrowienia - Jagoda
PS. Jesteście dla mnie wyjątkowo miłe, dzięki ;:167
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Nie mogę się napatrzeć na zdjęcia.Nic więcej nie napiszę, bo brak słów
hutkow
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 845
Od: 24 sty 2011, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Witaj Asiu!
Sprawiłaś mi nie zwykłą frajdę fotkami z widokiem na znany mi krajobraz.O fotkach dowiedziałem się czytając wątek przemiłej osóbki ze Szczyrku.Widok był mi tym bardziej miły ponieważ dawno go nie oglądałem.Oczywiście Twój ogród jest,przepiękny moje uznanie.
Czekam na więcej podobnych Edward :heja
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, ja nie prawię komplementów, tylko coś stwierdzam. Po prostu. Jak tu wszyscy. ;:215 A ten zupełny drobiazg, zgodnie
ze znanym przysłowiem...sprawił, że załapałam się na aż dwa ;:oj piękne widoczki. Dopóki dzień długi -tylko usiądź
i podziwiaj- swój piękny ogród na tle pięknej okolicy.No i rób mnóstwo fotek. Pisać będziesz później. ;:167
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Witajcie miłe Forumki. Pozwólcie, że dzisiaj odpowiem bardziej zbiorowo i z niezbyt dużą ilością zdjęć. Fotki co prawda staram się robić ale nie mam ich kiedy zrzucać na serwer?. .. Żebym tylko ich później nie pomieszała?.
Chciałabym też dzisiaj prosić Was o pomoc. Wśród moich róż mam trzy chorujące przypadki. Gdybyście mogli rzucić okiem na zdjęcia i coś mi zasugerować byłabym bardzo wdzięczna. Z góry serdecznie dziękuję. ;:180

Obrazek

Bernadko Ty to potrafisz podbudować moje ego ;:108 . Dziękuję Ci bardzo za komplementy, postaram się dalej coś uwieczniać i w miarę możliwości czasowych wrzucać na Forum. I na pewno znajdę znowu coś specjalnie dla Ciebie ;:167 .

Izuniu ;:196 no i co ja mam napisać? Boję się Twojego rozczarowania?.. Do zobaczenia wkrótce. A co do szałwii to na pewno się postaram jej nie wyplewić. Tylko czy mi się uda? ;:131

Nelu jak bardzo się cieszę, że wpadłaś :heja . Twój ogród i poglądy na prowadzenie ogrodu są mi szczególnie bliskie. To od Ciebie głównie nauczyłam się stosowania środków ekologicznych ? skrzypu, pokrzywy? Dziękuję za komplementy, ale do Twojego pięknego buszu mi daleko.
Co do róży dziękuję bardzo za uwagi. Wiesz, wcześniej pryskałam róże skrzypem i bioseptem. Za radą Gosi Deirde zostawiłam tę różę i obserwowałam. cokolwiek to było to róża pozbierała się i rośnie zdrowo, plamki się nie rozprzestrzeniły na szczęście. Dziękuję za link, przydatny. Poczytałam?.

Obrazek

Majeczko cieszę się, że spacer Ci się podobał. Tym bardziej, że teraz masz tak cudowne widoki?? pozazdrościć...... miłego odpoczynku ;:196
Obiecuję, że wkrótce postaram się zaprosić Was na kolejny spacerek po górach.

Dorotko teraz wszyscy wolimy spędzać czas wśród naszych roślin. Zimą będzie więcej czasu żeby siedzieć na Forum. I dobrze, tymczasem zapraszam Cię serdecznie jak znajdziesz chwilkę czasu.

Aniu jak zwykle bardzo miło Cię gościć. Skąd Ty dziewczyno masz taką wiedzę ;:oj ? Mniszek się tak dźwięcznie nazywa? Dziękuję bardzo za zdjęcie ? śliczniutkie i takie ciepłe.

Obrazek

Jagodo uwielbiam czytać Twoje posty ;:196 . Co do gór, to postaram się znowu pokazać jakieś widoczki, żebyś mogła oglądać nie tylko Szwajcarię Kaszubską ? swoją drogą to podobno piękne tereny. Nie znam ich z autopsji, bo jeszcze tam nie byłam?.
Luśka rzeczywiście ma charakterek ? i też powsinoga, że hej. A panienkom to już nie przystoi. A mnie zaintrygował Twój Szuwarek. Już sama nazwa jak na kota jest bardzo oryginalna. Jakieś zdjęcie by się przydało?.
Jagodo fliflak to jakikolwiek obrót w powietrzu ? albo własnym ciałem (np. salto), albo z rowerm, hulajnogą, deską itp. :roll: Nie wiem czy to jest właściwa etymologia tego słowa, ale na pewno rzeczywiście funkcjonująca wśród nastolatków. Potem są oczywiście kategorie, podkategorie itd.
Luśka skutecznie mi ucieka, za to Czesiek to prawdziwy model. Spójrz jak udaje różę.....

Gosiu dziękuję bardzo za miłe słowa. Czekam z niecierpliwością kiedy zakwitnie werbenka i wtedy będzie sesja specjalnie dla Ciebie ;:167 . Zapraszam serdecznie..

Obrazek

Edwardzie dziękuję bardzo za wizytę. Cieszę się, że mogłam sprawić Ci radość swoimi zdjęciami. Tak jak pisałam u Ciebie, napisz co chciałbyś zobaczyć. W miarę możliwości czasowych na pewno zrobię fotki.

Adrianno dziękuję ;:196 . Fotki staram się robić. Mam nadzieję, że w końcu będę miała czas i nadrobię zaległości w Waszych wątkach. Chciałabym mieć czas posiedzieć w ogródku...... Ale wiesz jak to jest. Jak usiądę to zaraz widzę, że coś trzeba przyciąć, chwast wyrwać itd??

A teraz moja prośba do Was mądre Forumki, a szczególnie Różomaniaczki.
Moja 2-letnia Heidi Klum ładnie kwitnie, ale niestety na listkach ma brzydkie plamy. Wcześniej ich nie było, pojawiły się w ostatnim czasie. Wiem, że ta odmiana jest podatna na choroby, ale do tej pory chemii nie stosowałam. Były kilkakrotne opryski bioseptem i skrzypem (od wiosny), ale widać na nią to za mało. Nie wiem czy te plamki to jakaś choroba grzybowa czy może coś innego. Według mojej wiedzy (na razie skromnej) na plamistość to nie wygląda (jakaś inna choroba grzybowa?). Dlatego też zanim zastosuję chemię, chciałabym wiedzieć, że na pewno robię to właściwie.
Zdjęcia Heidi.

Obrazek

Obrazek

Drugi problem to róża okrywowa White Cover. Kupiona w tym roku na wiosnę. Ładnie rośnie i kwitnie, ale na liściach pojawiają się takie brzydkie odbarwienia. Nie mam pojęcia jak jej pomóc. A to podobno bardzo zdrowa odmiana. Nowe przyrosty są zdrowe, zieloniutkie, ale obawiam się, że też zbrązowieją.
Zastanawiałam się czy np. nie jest to efekt przenawożenia (dałam do dołka za dużo, alby zły obornik? ? na pewno był przekompostowany). Tylko, że w ten sam sposób sadziłam wszystkie róże wiosną, a na razie takie objawy są tylko na tej róży??. Zresztą na jednym z powyższych zdjęć widać w szeregu donice z Mirato i Sweet Hase ?wszystkie ładnie rosną.

Obrazek

Obrazek

A trzeci problem musi poczekać, bo zrobiło się ciemno i nie zdążyłam zdjęć zrobić.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Jak zawsze zafundowałaś nam widoczki, że ... ;:166
Najbardziej mnie cieszy, że jutro zobaczę te cuda na własne oczy ;:138
Ciekawe tylko jakim sposobem wygonisz mnie potem z Twojego ogrodu :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
amatorka015
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1846
Od: 12 kwie 2011, o 17:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zapolice (woj.zachodnio-pomorskie)

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Piękne zdjęcia, najbardziej urzekły mnie kwiaty w tle zachodzącego słońca ;:167
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :wit
ZAPRASZAM.. JUSTYNA
Dorobek Amatorki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”