Lilaki (Syringa)
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2691
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Lilaki (Syringa)
Lucyna może Marcheal Lanes widziałem zdjęcia pasujące idealnie ale były też zupełnie inne (internet kłamie
)
..................................................
zdopingowałaś mnie do poszukiwań to raczej Charles Joly

..................................................
zdopingowałaś mnie do poszukiwań to raczej Charles Joly
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2691
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lilaki (Syringa)
Dzięki, muszę usunąć Katherine Havemeyer. Może na jej miejsce wsadzę coś takiego 

Pozdrawiam Lucyna
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Lilaki (Syringa)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Lilaki (Syringa)
Sezon na lilaki już nadszedł, wieczorami zapach rozchodzi się po okolicy…

Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2691
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Lilaki (Syringa)
A u mnie dopiero co pękły pączki po zimie, do kwiatów jeszcze ho ho 

Pozdrawiam Lucyna
- BronekTrzmiel
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 17 kwie 2022, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Lilaki (Syringa)
U mnie biały lilak (nie znam nazwy) pierwsze kwiaty miał po trzech-czterech latach a ciemny Prince Volkonsky, zakwitł dwiema kiściami w drugim roku po posadzeniu. Teraz, w trzecim roku po posadzeniu, ma już sporo pąków kwiatowych.
- BronekTrzmiel
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 17 kwie 2022, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lilaki (Syringa)
Mój po 7 latach od posadzenia bez kwiatów, ale wpływ myślę ma gleba, którą ma fatalną 

BronekTrzmiel
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Lilaki (Syringa)
Co oprócz ligustru może być podkładką dla lilaka?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Lilaki (Syringa)
W pełnej okazałości. Zapach jest oszałamiający wieczorem.

Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Lilaki (Syringa)
Loki, piękny okaz, piękne zdjęcie. U mnie będą za miesiąc - czekam jak na święto.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilaki (Syringa)
Witaj. Spotkałam się z efektami eksperymentów dotyczących podkładek do szczepienia lilaków. Najgorsze okazały się te z ligustra. Dają one bardzo dużo odrostów, a po kilku latach lilaki zamiast rosnąć i rozwijać się- karłowacieją i zanikają ( mam tak z odmianą Krasawica Moskwy- katastrofa hodowlana). Ligustr jest słabszym krzewem niż lilak, stąd słaba zgodność w rozwoju. Z zastosowanych najlepiej sprawdziły się podkładki z lilaka węgierskiego i ottawskiego. Dają mało odrostów, a zaszczepione zrazy ładnie przyrastają i są trochę dorodniejsze. Podkładka i zrazy mają podobną siłę wzrostu i rozwoju, więc nie działają na siebie negatywnie. Ostatnio spotkałam się z informacją, że najlepsze jako podkładki, są jesiony pensylwańskie, których system korzeniowy po zrośnięciu zrazu z podkładką obumiera i pozwala rozwijać się systemowi lilaka. Jesion jest dużym drzewem w stosunku do lilaka będącego krzewem, dlatego wydaje mi się, że jako podkładka, jest zbyt silnie rosnący w stosunku do lilaków. Chyba korzystniejsze byłoby zastosowanie jesionu mannowego, jest wolniej rosnący i mniejszy. Ogólnie trzeba stwierdzić, że wszystkie podkładki są obarczone wadami ale też mają swoje zalety. Każdy wybiera to, co dla niego jest korzystniejsze i łatwiej dostępne. Na własne potrzeby można zastosować podkładki inne, dla celów szybkiej produkcji i sprzedaży używa się podkładek łatwych w produkcji i tanich.badzia pisze:Co oprócz ligustru może być podkładką dla lilaka?
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Lilaki (Syringa)
Śnieżka, dziękuję. Właśnie o te odrosty mi chodzi. Ligustr mam w zasięgu ręki, ale widzę, że ma on bardzo dużo odrostów, całą kępę, więc na co mi taka podkładka. Jak się przekonać mam na jakiej podkładce szczepiony ten, który zamierzam kupić? Gdyby łatwiej było o podkładkę węgierskiego lub ottawskiego to sama bym zaszczepiła. Chcę tylko dla siebie, dwie sztuki zaledwie.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilaki (Syringa)
Siewki lilaka ottawskiego i węgierskiego, takie nadające się do szczepienia, można kupić na ogólnie znanej platformie sprzedażowej polskiej. Można z kimś do spółki. Żeby sprawdzić rodzaj zastosowanej podkładki najprościej jest wyjąć ją z doniczki. Szczepione na ligustrze mają dużo drobnych korzeni typowych dla tego krzewu. Na innych podkładkach korzenie są mniej obfite , grubsze i masywniejsze. Najlepiej kupować odmiany w gospodarstwach szkółkarskich. Tam można dopytać się o zastosowane podkładki. W centrach ogrodniczych są głównie na lilaku pospolitym lub ligustrze szczepione- komercja.badzia pisze:Śnieżka, dziękuję. Właśnie o te odrosty mi chodzi. Ligustr mam w zasięgu ręki, ale widzę, że ma on bardzo dużo odrostów, całą kępę, więc na co mi taka podkładka. Jak się przekonać mam na jakiej podkładce szczepiony ten, który zamierzam kupić? Gdyby łatwiej było o podkładkę węgierskiego lub ottawskiego to sama bym zaszczepiła. Chcę tylko dla siebie, dwie sztuki zaledwie.