Różane skarby Tralaluszów

[Mala_MI]

A mówią , że teraz nad morzem zimno. Coś kłamią, skoro niektórzy już pąki takie mają do otwarcia gotowe.

[camellia]

Ciekawe kwiaty ma ta Pompon de Paris, trzeba będzie tylko dać jej ciepłą kołderkę na zimę. Chciałabym mieć już tak zaawansowane w rozwoju pąki na swoich różach.

[tara]

chojodunki sąąąąąąąąąąąąąąąą!!!!!!!!!!!!!!

[tralaluszy]

w jakiej Ty strefie klimatycznej mieszkasz, że już nerwujesz u mnie pąki w sferze jeszcze marzeń,

Moje kochane, tego Pompona w doniczce z liśćmi kupiłam pod koniec marca, to co się dziwić? Żadna moja zasługa. Na balkonie stoi, zacisznie ma, to i zbiera się do kwitnienia. Old Port takoż

[tralaluszy]

Pomponik

[Alutka102]

Co za wspaniały widoczek

[mrowkaZ]

I co Ty marudziłaś na tego Pompona - przecież jest śliczny. Zakwiatła u mnie w domu ta blado różowa co ci dałam ukorzenioną, ma też następne pączki. Jak tam wizyta tv - przeżyłaś?

[tara]

Aniu przypomniałaś aga dziś robiła lub jeszcze robi za gwiazdę a Pompona pewnie przypięła na pierśśśśśśśś hahaha, niby na balkonie temperatura zewnętrzna ale osłonięte i popatrzcie jakie cudo, ja balkonu niet

[tralaluszy]

Udało mi się uniknąć gwiazdorzenia, zaś za gwiazdę robi nadal Pompon

[AniaDS]

Imię ma odpowiednie

[tralaluszy]

Ale to miniaturka, malutki Pomponik. W ogrodzie, z gruntowych róż pierwsza będzie Louise Odier. Ździebko zmarzła, i mszyce ją napadły, ale sekator i Decis są pod ręką

[tralaluszy]

Zaś nie dają znaku życia oba Doktorki Jamain oraz Astrid Grafin

[tara]

aga zostaw zobaczysz u mnie New Dawn, Westerland i widzę Chopin żyją a już miały iść..............

[tralaluszy]

One stały na balkonie, mogły im korzenie zmarznąć. Bardzo mi ich szkoda. Gdzie ja teraz Doktorka kupię?

[tara]

nie mogłaś podrzucić do domku na działce u mnie albo u siebie a kocyk gdzie przykryłaś pewne M żeby grzał nóżki swoje a Dr niech się leczy sam?

Aga musze coś chyba popryskać na różyce jest to Asahi czy tam inne cuś Desis lepiej, tylko teraz deszcz