Moja różanka - moje marzenie

Zablokowany
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit
Chyba jutro zagonię M do roboty, albo sąsiada :lol: Mamy taką kupkę nieszczęścia z jednej strony, z drugiej zresztą też :cry: Nadużywanie % doprowadziło go do ruiny szeroko rozumianej. Odłączony prąd, żadnych dochodów. Pomaga nam przy różnych pracach, które czasami wynajdujemy na siłę. Zawsze wtedy staram się zaserwować moim panom jakiś kaloryczny posiłek. W innej sytuacji pewnie by odmówił. To dobry i pracowity człowiek, tylko te %% :evil: Najbardziej mnie boli jak tak się napracuje, weźmie pieniążki, a widzę, że już kolesie czekają i wszystko pójdzie na przelew :twisted:
Ot, smutna refleksja mnie naszła :(
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Helenko, ja bym mogła mieć takiego sąsiada, co to przyjdzie i zrobi, nawet mógłby nadużywać %. Mam do rozebrania parę starych budynków( jeżeli można to nazwać budynkami) po poprzednich właścicielach dokupionej działki. W tej chwili zrobiła się tam już niezła graciarnia, bo co zbywa, to jest tam wynoszone. Niestety u nas nawet za większe pieniądze nie chcą przyjść do pracy. A mówi się, ze w Polsce bezrobocie. Trzeba by było nająć firmę, ale to niestety dużo kosztuje. Kiedyś do takich prac najmowało się ludzi ze wschodu, ale teraz to tylko można pomarzyć ;:223 . Jedna osoba w postaci M tego nie zrobi. Ciesz się więc z tej pomocy a i dobry uczynek będzie Ci w niebie zapisany ;:109. Szkoda tylko, że wszystko idzie "na przelew"
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Oj tak dziewczyny ...samo życie ...Jedni zarobione pieniądze przeznaczają na przelew, a inni ...na róże :;230 . Wszystko zależy od potrzeb ... ;:183 .
A te Ku-Klux-Klany ... faktycznie niemożebnie podobne ...do oryginałów ... :wink: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Witam o poranku. Trochę na poprawienie humoru

Obrazek Amelia Renaissance

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Życzę wszystkim miłego dnia
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ach, Marie Antoinette i Kosmos to były moje typy do kupienia...z jakichś powodów nie zrobiłam tego w tym roku i widzę, że to błąd :cry:
Koniecznie muszę to nadrobić na wiosnę.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Alutka, :D dzięki różyczką miły był ten dzień. ;:196 Widzę, że masz Amber Queen, piekna ;:138
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Ewo, Maju, Amber Queen to moja ulubiona róża z tych odcieni. Kosmosy dostałam dwa, bo były kiepskie sadzonki - jeden jako gratis. Przyjęły się obydwa i pięknie kwitły aż do mrozów. Trochę mają pochlapane listki, bo jak pryskałam od chorób grzybowych to na kilka róż wyleciała sama biała końcówka roztworu i niczym nie mogłam zmyć tego diabelstwa.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Alu a jak Ci sie Kosmos sprawuje? bardzo przyjemna rozyca 8-)
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Jule, Kosmos to nie za duża rabatówka. U mnie obsypane były kwiatami całe lato, dopiero mróz załatwił im kwiatki. Jak na tak małą różę, to kwiaty całkiem spore i zapach też przyjemny. Tylko, że trzeba oddać im pokłon do ziemi, aby powąchać :;230

Nie chorowały, pomimo gołych sąsiadek
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Oto cały krzaczek Kosmos

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ladniusi jest ;:138 moje kwiaty, moj kolor, moj wzrost i co czlowiekowi wiecej potrzeba - no zdrowia :heja
Alu, Dzięki ;:196 Troche Brautzauber przypomina, tez mi sie podoba 8-)
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit
Ja jestem jeszcze na takim etapie, że mi się podobają wszystkie róże, nie potrafię się zdecydować, którą uważam za najpiękniejszą :D
Alu, gromadzisz róże z różnych źródeł, czy możesz mi powiedzieć, które róże uważasz za najbardziej odporne w naszych warunkach, mam na myśli np. niemieckie, holenderskie, francuskie, itp,, czy też może zależy to od konkretnej odmiany, a nie miejsca pochodzenia?

Szkoda, że do Ciebie to jednak spory kawałek, podesłałabym Ci swojego sąsiada,serio.
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Helenko, nie wiem o którą odporność Ci chodzi, czy na mróz, czy też na choroby grzybowe. Jeżeli na mróz to warto zwrócić uwagę na róże, które wyhodowano w Kanadzie (Swejda i Marshall), Szwecji czy Norwegii :uszy . Tych jest bardzo mało w Polsce. Natomiast dużo róż niemieckich Kordes'a spełnia obydwa warunki szczególnie te z ADR. Francuskie i holenderskie róże będą u mnie pierwszy rok zimować, więc nie mogę na razie nic powiedzieć na ten temat.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ostatnio bardzo zwracam uwagę na mrozoodporność, bo dosyć mam już róż pnących, które co roku przez pół lata się odbudowują. Jeżeli Sympathia w tym roku przemarznie to pożegna się ze swoim reprezentacyjnym miejscem. Przesadzę tam Gefylt lub Alexandra MacKenzi - obydwie mają mrozoodporność do -40 stopni
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Tak-tak, identyko jest z chabaziami ktore lubia chorowac a ktore rosnal pod samym nosem. Nie dosc ze nadzeraja nam strune wspolczucia, bo takie biedne sa :wink: to jeszcze szpeca i to jak :twisted:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”