Eh..tak długo mnie nie było...a tyle jest do pokazania ;)
Elcia1974- jeszcze nie wiem, co w tych doniczkach posadzę. Hojki stoją w wodzie i już puszczają korzonki...
Stokrotkania- doniczki chyba posłużą na razie za osłonki

Hojki puściły już korzonki...
Agata06- hojeczki dziękują za komplementy. Może będą następne, kto wie
Arlet- dziękuję
Sari- korzonki już są ;) A doniczki z tych mniejszych brałam ( myślę, że 11cm doniczka wejdzie). Te większe były bodajże po 6 i 9zł
Aloesik- dzięki ;) Hojoba wciąga...a miejsca brak
Wiktorio- może w przyszłym tygodniu je posadzę, bo już puściły korzonki.
Annaagnieszka- nowości już nie takie nowe...ale korzonki rosną i to jest ważne.
Anjju- u mnie będą teraz tylko "miniaturowe" hojki, bo na takie mam jeszcze miejsce. Doniczki - osłonki na razie są wolne. Już myślę o jesiennym sezonie...będę wtedy robić kompozycje z kwiatów, które przywiozę z działki.
Adam- już nie takie nowe te hojki... ale rosną im korzonki i z tego bardzo się cieszę
Teraz wieści z parapetów...wielkanocniki od Anjji wreszcie zaczynają puszczać młode listki. Wschodnia wystawa za budynkiem, widać im służy:
Hoja multiflora ma coraz większe pączki:
W tym tygodniu przyjechała do mnie nowość. Szczepka, do ukorzenienia, pełnego hibiscusa o kwiatach łososiowych, kupiona na al... ; już stoi w doniczce pod słoikiem:
I "burza" kwiatów na skrętnikach :
A listeczki skrętników, stojące w wodzie, zaczynają puszczać korzonki. Ale...muszę poczekać, aż wszystkie puszczą korzonki.
Miłego oglądania...lecę do Was pozaglądać
