
Obejrzalam Twoje zakupy i po prostu mi mowę odjęło . Jezu , a ja tak dawno nic nie kupowałam . Nawet mebli nie muszę kupować , bym kasę na rośliny przeznaczyła . Dom mam umeblowany , ale jest aktualnie wysyp wesel , tak , że chyba na jesień coś sobie sprawię .
Marzą mi się brzozy , buki , dereń pagodowy Variegata i klony . Jak u Ciebie jest z mrozoodpornością ? A i jeszcze fotergilla i guzikowiec i judaszowiec i ...o Matko , ale rośnie ta lista co by tu jeszcze
