Winorośl - zapytania i informacje o odmianach

[szukacz]

Jednym z dwóch podstawowych problemów w uprawie balkonowej, jest przemarzanie korzeni zimą w czasie długotrwałych mrozów.
Drugim jest konieczność uprawy w ogromnych donicach, a nawet beczkach.

[malopolanin]

Tu nikt nie pisze o uprawie balkonowej. Mowa o uprawie na wysokim pniu. Prowadzenie w formie kordonu, galerii, girlandy - co kto lubi. Jest to jak najbardziej możliwe, nawet z Marszałkiem, choć będzie on trudny do opanowania. Rośnie jak szalony i lubi się rozłazić. Na pewno jednak da radę bez problemu wspiąć się na balkon.

[sajko71]

Ten akurat problem uprawy winorośli na balkonie (jak już wspomniał Malopolanin) nie dotyczy Kolegi proszącego o radę, ponieważ nie planował uprawy w donicach na balkonie, ale w gruncie pod balkonem:

...posadzić chciałbym oczywiście do ziemi pod balkonem...

Ogólnie mam dystans do uprawy winorośli w donicach, bo mam (z braku miejsca) kilka takich donic i widzę jak się "bidulki" męczą z braku przestrzeni dla korzeni i zmiennych warunków w donicach (zmienna temperatura, wilgotność, zasobność). A przed mrozem wiadomo trzeba donice chronić (korzenie przemarzają w temperaturze -7 C , jeśli dobrze pamiętam) a i tak trzeba je w zimie przetrzymać w niskiej temperaturę, żeby miały spoczynek zimowy. Ogólnie sporo komplikacji.

[Rolnik Sam]

Dziękuje wszystkim Wsadzę dwie sadzonki po obu stronach, mam nadzieję że się przyjmą.
Mam obornik granulowany i niezłą ziemię - zrobię im dobre warunki startowe...

R.S.

[Rolnik Sam]

Wsadzone z obu stron. Dam znać na wiosnę czy ruszyły

R.S.

[sajko71]

Oznacz miejsce każdej sadzonki wsadzając patyk i okryj pryzmą gleby, żeby dobrze przezimowały. Wczesna wiosną rozgarniasz kopczyki i proces wzrostu rusza. Powodzenia.

[Rolnik Sam]

Zakopcowałem, nie dawałem patyczka znajdę raczej bez tego ;)
Gdy odgarnę wbije pierwsze tyczki tymczasowe, jeszcze niczym ruszy...

Miały być cztery krzewy skończyło się na szesnastu

R.S.

[sajko71]

Znaleźć się da, ale przy bliskim wstawieniu patyka trudniej połamać sadzonkę.
Jak posadziłeś 16 krzewów to dobrze - jest szansa na dobre wino gronowe z moszczu a nie winiak sprofanowany wiadrem wody.

[Rolnik Sam]

Mam nadzieję, że wybaczycie pytanie z innej beczki ;) Otworzyłem właśnie butelkę wina
ze szczepu Marechal Foch z podkrakowskiej winnicy. Niestety jestem rozczarowany -
wino jest dość hmm "puste" - zarówno zapach jak i smak są słabe.
Porównując do mojego ulubionego Syraha to cienkusz...
Mam nadzieję że po prostu wino się utleniło i zaczyna zmieniać się w ocet ;)

Muszę poszukać wina z innej winnicy, żeby porównać...

R.S.

[sajko71]

Kiedyś też sadziłem odmiany, które były dostępne i miały dobrą (zasłyszaną) opinię.
Dziś wiem, że sprawa wygląda tak:
Na owocowanie winorośli czeka się zwykle 2-3 lata, na plenność z 4/5 lat i jeszcze trzeba lat, żeby winifikacji danej odmiany się nauczyć (kiedy zebrać? jak długo macerować? czy i jak odkwasić/dokwasić itd). A jak co ok. 7 lat będziemy (rozczarowani np. smakiem wina) wykopywać krzewy i sadzić inne, no to zdążymy się zestarzeć...
Dziś już wiem, że najpierw trzeba zainwestować w czytanie (nie reklam i etykiet) i paliwo, żeby z domu wyjechać do polskich winiarzy (lub koniecznie w naszej strefie klimatycznej). Tam spróbować wielu win a potem wybrać odmianę i sadzić...
Nie należy też zbytnio sugerować się winami importowanymi ze sklepów, bo te które nam smakują mogą być z odmian, które u nas nie dojrzewają tak, żeby osiągnąć oczekiwane parametry owoców.
Jak chce się osiągać szczyty to trzeba wdrapywać się w górę... zaczęły się schody...

[andpia]

Kochani, śledzę ten wątek i muszę Was pochwalić, bo niekiedy odpowiadacie mi nawet na nie zadane pytania i rozwiewacie wątpliwości, sympatycznie się niekiedy wykłócając, a jak mówią "mądrej głowie dość w pół słowie...' , więc edukuję się tak mimo woli.
Póki co z moją "winnicą" (całe 5 gatunków = 8 krzewów) nie mam problemów, (Sławek na Twoje, nowe u mnie będę musiał jeszcze poczekać ) owocowanie w tym sezonie więcej niż zadowalające, zapewne dzięki słonecznej aurze, która w tym sezonie sprostała wymogom winorośli...

Jednym słowem, dwa słowa: Tak trzymać...

[Rolnik Sam]

Nadal mam nadzieję, że to wino z Marechala po prostu się utleniło ;)
Muszę kupić z innej winnicy żeby w razie potwierdzenia powyrywać sadzonki na wiosnę

Ps. Przyjechała właśnie koleżanka z butelką gruzińskiego ze szczepu Saperavi.
Kurde jakie dobre jest to wino! Ide poszukać informacji o szczepie...

Ps. Podobno Fronterac jest zbliżony do Saperavi...

R.S.

[kapitan]

Mam nadzieję, że wybaczycie pytanie z innej beczki ;) Otworzyłem właśnie butelkę wina
ze szczepu Marechal Foch z podkrakowskiej winnicy. Niestety jestem rozczarowany -
wino jest dość hmm "puste" - zarówno zapach jak i smak są słabe.
Porównując do mojego ulubionego Syraha to cienkusz...
Mam nadzieję że po prostu wino się utleniło i zaczyna zmieniać się w ocet ;)

Muszę poszukać wina z innej winnicy, żeby porównać...

R.S.

M. Foch, Leon Millot to odmiany z dużym udziałem v.riparia. V. riparia ma swój charakterystyczny posmak, który nie wszystkim podchodzi. Gdzie to wino kupiłeś, jakie było tzn (%, wytrawne ect) i jaki rocznik? Gruzińskie odmiany rosną w specyficznych warunkach, a i technologia wyrobu w niektórych przypadkach jest dedykowana tylko dla odmian u nich rosnących.

[szukacz]

Nadal mam nadzieję, że to wino z Marechala po prostu się utleniło ;)
Muszę kupić z innej winnicy żeby w razie potwierdzenia powyrywać sadzonki na wiosnę

Ps. Przyjechała właśnie koleżanka z butelką gruzińskiego ze szczepu Saperavi.
Kurde jakie dobre jest to wino! Ide poszukać informacji o szczepie...
R.S.

Właśnie wychyliłem kieliszek ze szczepu Saperavi, niestety nie ma szans u nas.
Z uprawianych powszechnie Regenta uważam za przereklamowanego a Rondo za zbyt szybko zapomniane. Na gorsze lokalizacje NN od Gronkowca.

[Rolnik Sam]

...
M. Foch, Leon Millot to odmiany z dużym udziałem v.riparia. V. riparia ma swój charakterystyczny posmak, który nie wszystkim podchodzi. Gdzie to wino kupiłeś, jakie było tzn (%, wytrawne ect) i jaki rocznik?...

"Marszałek" z Krokoszówki Górskiej w Smardzowicach koło Krakowa. Wytrawne.
Alk. 12.5% brak informacji o roczniku...

R.S.