Sukulenty i kaktusy fiolimeny

[Fiolimena]

Sebek tutaj zauważyłam, że w marketach są zazwyczaj bardzo marne rośliny. Kilka kupiłam (nie kaktusów, czy sukulentów lecz innych) i biedulki nie wszystkie mi przetrwały niestety . Teraz raczej wolę dołożyć i mieć pewność, że mi się ostaną na dłużej.

Darek na różnorodność, to prawda, że nie można narzekać . A i na zdrowotność w przypadku roślin tam kupowanych też nie, co się chwali przede wszystkim.
Niestety większość kaktusów jest nieopisanych, co dla mnie jest troszkę denerwujące .


Ostatnio przeglądając wątki zapałałam szczerą miłością do epi, ale tych niestety jest tutaj niewiele. A jak już znalazłam, to aż mnie zatkało gdy zobaczyłam cenę .

Ten tutaj to moje marzenie, ale jak dla mnie cena jest zbyt wysoka .

[Farel]

Trzeba skubnąć zaszczepkę. Skoro sprzedawcy Cię skubią to czemu Ty nie możesz ;)

[Fiolimena]

Sebastian już o tym myślałam .

[hen_s]

Fil ściągnij sobie NA WIOSNĘ pędy do ukorzenienia z eBay lub ze sklepów internetowych. Nie wiem jak we Włoszech ale w Niemczech ich jest kilka. I ceny nie są aż tak wysokie.
Ja tak zrobiłem.

A tak duże rośliny wszędzie drogie!
Akurat ten krzak nie bardzo się do domu nadaje bo naprawdę duży rośnie.

[Fiolimena]

Henryk właśnie się nad tym zastanawiałam, tylko jakoś do zakupów internetowych nie mogę się przekonać . Do wiosny jeśli nic mi w ręce wcześniej nie wpadnie, to zastanowię się nad tą opcją poważniej.
Na taki krzaczek miejsce zawsze się znajdzie. A nawet na kilka takich .

[gnet]

Fiolimeno przejrzałem cały Twój wątek i jestem pod wrażeniem. Szkoda, że nie wpadłem na to wcześniej

[Sebek87]

Cześć przydały się te zdjęcia z centrum ogrodniczego .dzięki tym zdjęciom trochę mniejsze centrum ogrodnicze z warszawy ma specjalnie dla mnie zrobić coś podobnego z oferty kaktusów co na twoich fotkach

[Sebek87]

Co tam słychować u twoich kłujaczków

[Sebek87]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

[Fiolimena]

Jacek witam Cię u mnie w wątku . Zapraszam częściej, jak tylko zbudzą się z zimowego snu moje maleństwa .

Sebek dziękuję ci ślicznie za życzenia i wzajemnie życzę Ci oby ten NOWY ROK był lepszy od starego . Kłujaki mają się dobrze. Dziś zrobiłam wietrzenie folii i pomimo tego, że temperatura tej zimy dość często spadała nocą poniżej zera wszystkie trzymają się dzielnie i czekają na wiosnę. Do domu przeniosłam tylko kilka sztuk, ale tylko sukulenty.

[Fiolimena]

Wszystkim razem i każdemu z osobna życzę SZCZĘśLIWGO NOWEGO ROKU.
Gwiazdki z nieba i wymarzonych egzemparzy w swoich kolekcjach

[Sebek87]

Ja też dziękuję to niech kłujaczki się trzymają dzielnie i zdrowo aby do wiosny

[hen_s]

Dziś zrobiłam wietrzenie folii i pomimo tego, że temperatura tej zimy dość często spadała nocą poniżej zera wszystkie trzymają się dzielnie i czekają na wiosnę. Do domu przeniosłam tylko kilka sztuk, ale tylko sukulenty.

Tylko pozazdrościć TAKICH warunków.
A u nas zima w pełni. Dziś co prawda było tylko troszkę poniżej zera ale i tak ani pomarzyć o wietrzeniu szklarenki. No i o podlewaniu czegokolwiek. A niektóre rośliny tam są z tych co to bryła korzeniowa nie powinna przeschnąć całkowicie...
Do wiosny wciąż daleko.

[Fiolimena]

No to zaczęłam delikatne rozbudzanie maleństw . Dziś mamy jakieś 14 stopni i przez najbliższe dni nie zapowiadają spadków temperatury (w nocy bywa najmniej 8) więc wszystkie maleństwa wyciągnęłam z foli i spryskałam delikatnie (jak na razie) wodą tylko ziemię z wierzchu i same maleństwa. Jak przeschną, to wieczorkiem znowu wrzucę je do do folii. Zdjęłam również opatulinę . Mój małżonek zabrał dzisiaj ze sobą aparat więc niestety nie wstawię wam z rozbudzania fotek .

Doszło mi kilka maleństw ale pochwalę się nimi jak tylko zrobię im małą sesję zdjęciową .

[Sebek87]

Szkoda ale czekamy na sesję zdjęciową.Ale masz dobrze już wybudzasz swoje maluszki. a u nas ciągle zima wybudzanie to pewnie dopiero za 2 miesiące.