Klonik pokojowy - uprawa, pielęgnacja
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Klonik pokojowy
Ano nie idzie mi z ukorzenianiem do tej pory.
Przypadkiem innego uciętego do wysyłki (nie doszła do skutku) wsadziłam do pojemnika z perlitem, gdzie ukorzeniały się hibiscusy.
O dziwo, puścił korzonki, nie wiem fuks,czy akurat mu podeszło.
To z tymi białymi tak próbuję teraz.
Przypadkiem innego uciętego do wysyłki (nie doszła do skutku) wsadziłam do pojemnika z perlitem, gdzie ukorzeniały się hibiscusy.
O dziwo, puścił korzonki, nie wiem fuks,czy akurat mu podeszło.
To z tymi białymi tak próbuję teraz.
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Klonik pokojowy
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Klonik pokojowy
Frodo- imienniczko!
Piękny ten czerwony!
Kupiłąm sobie podobnego w Obi na przecenie, mam nadzieję, że przezyje.
Moje kwitnące.
1. Budyniowy

2. Victorian Lady


Piękny ten czerwony!
Kupiłąm sobie podobnego w Obi na przecenie, mam nadzieję, że przezyje.

Moje kwitnące.
1. Budyniowy

2. Victorian Lady


Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Klonik pokojowy
Bajka...dziewczyny
opowiadacie tu bajkę z klonikiem w roli głównej...
Właśnie rozsadziłam moje.
Mocno/silnie rosły w donicy,korzenie wychodziły dołem, więc każda roślina dostała swoją własną donicę.
Ale bardzo je lubię... nie tylko za piękne kwitenia ale chyba też za tę ciągłą nadzieję na kwitnienie
bo faktycznie ilość pąków jaką wytwarzają jest zawrotna.



Właśnie rozsadziłam moje.
Mocno/silnie rosły w donicy,korzenie wychodziły dołem, więc każda roślina dostała swoją własną donicę.
Ale bardzo je lubię... nie tylko za piękne kwitenia ale chyba też za tę ciągłą nadzieję na kwitnienie

bo faktycznie ilość pąków jaką wytwarzają jest zawrotna.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Klonik pokojowy
Anetko
Czy u Ciebie tez ma taki luźny pokrój i duże liście?
Kształtuję go na przyszłe drzewko i to mi odpowiada.
Czy u Ciebie tez ma taki luźny pokrój i duże liście?
Kształtuję go na przyszłe drzewko i to mi odpowiada.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Klonik pokojowy
Piekne te Wasze kloniki.
Raflezjo - ten pełny jest piękny.
Nie widziałam pełnych kloników na żywo. Jakie ma duże kwiaty?
A kloniki bardzo łatwo się ukorzeniają, zwłaszcza wiosną.
U mnie na 5 sztuk - jeden tylko się nie przyjął.
Reszta rośnie w siłę.
Większość z Was formuje je na drzewka.
A ja bym chciała mieć niskie krzaczki rozkrzewione.
Pytanie - czy da się tak klonika uformować na zwarty, niski, ale szeroki krzew?
Ciągle go uszczykując?
I czy to nie wpłynie na opóźnienie kwitnienia?
Raflezjo - ten pełny jest piękny.
Nie widziałam pełnych kloników na żywo. Jakie ma duże kwiaty?
A kloniki bardzo łatwo się ukorzeniają, zwłaszcza wiosną.
U mnie na 5 sztuk - jeden tylko się nie przyjął.
Reszta rośnie w siłę.
Większość z Was formuje je na drzewka.
A ja bym chciała mieć niskie krzaczki rozkrzewione.
Pytanie - czy da się tak klonika uformować na zwarty, niski, ale szeroki krzew?
Ciągle go uszczykując?
I czy to nie wpłynie na opóźnienie kwitnienia?
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Klonik pokojowy
Powiem Ci Justynko, że te pełne kwiaty są drobne.
Nie wiem, czy uda Ci się uzyskać niskie, rozkrzewione krzaczki. Te, które spotykamy w handlu na pewno są po przygodzie z retardantami.
Ja swoje ukorzeniam w perlicie albo w ziemi. Tylko pędy u podstawy muszą być co najmniej półzdrewniałe i o jak największej średnicy. Te delikatnie, wiotkie i cienkie nie chcą mi się ukorzeniać.
Nie wiem, czy uda Ci się uzyskać niskie, rozkrzewione krzaczki. Te, które spotykamy w handlu na pewno są po przygodzie z retardantami.

Ja swoje ukorzeniam w perlicie albo w ziemi. Tylko pędy u podstawy muszą być co najmniej półzdrewniałe i o jak największej średnicy. Te delikatnie, wiotkie i cienkie nie chcą mi się ukorzeniać.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Klonik pokojowy
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Klonik pokojowy
Justynko jeśli chcesz coś niskiego to polecam odmianę Henry Makepeace , tego białego którego pokazałam na zdjęciu albo o mniejszych żółto-cytrynowych kwiatach .One rosną wolniej wciąż kwitnąc co je jeszcze bardziej spowalnia.
Jest również odmiana Loge's Pink ona ma właśnie taki pokrój krzaczasty i wyprowadzić drzewa przynajmniej ja nie potrafię .Dorasta tak to 100 cm i koniec.Kwitnie bardzo bardzo obficie i ciągle.Kolor kwiatów łososiowo - pomarańczowe nie zawsze rozwinięte latarenki .
Iwonko tak raczej tak Victorian Lady ma taki niezbyt zagęszczający się pokrój .Jak będziesz pilnowała stałej wilgotności nie zalewania to będzie szybko rósł (tak testowałam w zeszłym roku)Duże liście = dobrze odżywiony u Ciebie
Jak będziesz robić koronę to tnij za pierwszym oczkiem i w ten sposób go ładnie zagęścisz.
U mnie się znów bardzo dobrze ukorzeniają te zieleninki i to nawet takie 1,5 cm
a inne już gorzej .
Jest również odmiana Loge's Pink ona ma właśnie taki pokrój krzaczasty i wyprowadzić drzewa przynajmniej ja nie potrafię .Dorasta tak to 100 cm i koniec.Kwitnie bardzo bardzo obficie i ciągle.Kolor kwiatów łososiowo - pomarańczowe nie zawsze rozwinięte latarenki .
Iwonko tak raczej tak Victorian Lady ma taki niezbyt zagęszczający się pokrój .Jak będziesz pilnowała stałej wilgotności nie zalewania to będzie szybko rósł (tak testowałam w zeszłym roku)Duże liście = dobrze odżywiony u Ciebie

Jak będziesz robić koronę to tnij za pierwszym oczkiem i w ten sposób go ładnie zagęścisz.
U mnie się znów bardzo dobrze ukorzeniają te zieleninki i to nawet takie 1,5 cm

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Klonik pokojowy
Drobne pełne kwiaty... lubię takowe
na razie przetestuję podcinanie kloników na moich zwyklaczkach, zobaczymy, co mi wyjdzie...
Ale dziękuję za rady, zapiszę sobie nazwy odmian.
U mnie i zdrewniałe, i te zielone się ukorzeniają dobrze. Ziemia z perlitem + butelka na wierzch lub pojemnik mnożarka.
I...rosną.

na razie przetestuję podcinanie kloników na moich zwyklaczkach, zobaczymy, co mi wyjdzie...
Ale dziękuję za rady, zapiszę sobie nazwy odmian.
U mnie i zdrewniałe, i te zielone się ukorzeniają dobrze. Ziemia z perlitem + butelka na wierzch lub pojemnik mnożarka.
I...rosną.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Klonik pokojowy
A jak długo się ukorzeniają Justynko?
Orientacyjnie oczywiście....

Orientacyjnie oczywiście....
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Klonik pokojowy
Dobre pytanie.
Ukorzeniam mnóstwo roślin naraz i nie wiem, ile to trwa.
W tamtym tygodniu przesadzałam kloniki, które przyjechały do mnie w maju, bez korzeni.
I całe kubeczki po deserkach były zarośnięte już korzeniami.
Czyli trzymiesięczne rośliny już mają porządne korzenie.
Zjawko- a u Ciebie ile trwa ukorzenianie kloników?
Ja obstawiam tak orientacyjnie, że po miesiącu powinny być już korzenie.
Ukorzeniam mnóstwo roślin naraz i nie wiem, ile to trwa.
W tamtym tygodniu przesadzałam kloniki, które przyjechały do mnie w maju, bez korzeni.
I całe kubeczki po deserkach były zarośnięte już korzeniami.
Czyli trzymiesięczne rośliny już mają porządne korzenie.
Zjawko- a u Ciebie ile trwa ukorzenianie kloników?
Ja obstawiam tak orientacyjnie, że po miesiącu powinny być już korzenie.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Klonik pokojowy
Tak, po miesiącu, to spokojnie. Zwłaszcza w maju-sierpniu.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Klonik pokojowy
Żeby nie być gołosłownym...
Moje trzy kloniki.
W brązowej doniczce, mam posadzone dwa razem: jasny róż i bordowy.
Pojedynczo - rośnie klonik Gold Dust, z kolorowymi liśćmi.
Tak sobie myślę, że w przyszłym sezonie, utnę wierzchołki i dosadzę do doniczki kolejne sztuki. Może tym sposobem, kloniki utrzymają pokrój krzaczasty?
Co o tym Myślicie?
Oczywiście doniczki będą większe.


Moje trzy kloniki.
W brązowej doniczce, mam posadzone dwa razem: jasny róż i bordowy.
Pojedynczo - rośnie klonik Gold Dust, z kolorowymi liśćmi.
Tak sobie myślę, że w przyszłym sezonie, utnę wierzchołki i dosadzę do doniczki kolejne sztuki. Może tym sposobem, kloniki utrzymają pokrój krzaczasty?
Co o tym Myślicie?
Oczywiście doniczki będą większe.


Re: Klonik pokojowy
A przy okazji do Was takie pytanie malutkie
Dlaczego każdemu mojemu klonikowi ( teraz już ich nie mam,obraziłam się) żółkły od spodu liście? A potem umierał? 


Patrycja
Czterej pancerni cz.1
Czterej pancerni cz.1