
Poeksperymentowac chciałam z nasionami ziół, werbeny, nagietkówi, maciejki.. Natomiast do skrzynek niesmiertelne pelargonie

A może to były wrzośce?pozia pisze:Jadowitka niestety nie wiembo nie mam czasu zapuszczać się dalej niż markety budowlane ;)
Wrzosy pojawiły się w sklepach, ale gdzie i za ile to nie pamiętam![]()
Jak coś mi się obije o uszy odnośnie wrzosowisk to na pewno dam znać