jaskrawo-liliowy

Zrobię zdjęcie jak zniknie ta szaruga za oknem.
A co do cambrii, to Madzia dała mi też jednego swojego uparciucha i póki co, mnie ta cambria też nie polubiła

Nie zamierzam się jednak tak łatwo poddać !
Dusia, moja Phal. lueddemanniana ma podobne warunki jak Twoja. Uprawiam również podobnie.
Co prawda, przez okres zimy rosła w akwarium (co dobrze na nią wpłynęło), ale tak się tam rozrosła, że zrobiło się przyciasno
i wyjęłam ją z powrotem na parapet. Bądźmy cierpliwe