Kamilo - ja też uwielbiam
equestrisy 
- dlatego tyle ich mam. Swej urody nie odkrył jeszcze przede mną 'Blue Lip"...
Brzydkie plamy mam niestety na obydwu "zwykłych" - mam nadzieję, że skończy się to lepiej niż w przypadku Twojego
Ewelino - dziękuję za odwiedziny i miłe słowa

O Twoim wątku mogę napisać to samo - piękne okazy i piękne zdjęcia
Wioleto - witaj

. Cieszę się, że podoba Ci się u mnie i zapraszam częściej

.
Justynko - ja najbardziej czekałam właśnie na "aureę" , choć pozostałe też uwielbiam
Dusia - wszystko w swoim czasie i alby pewnie kiedyś się dorobisz...
kasiunieczko_32 - witaj

, miło, że mnie odwiedziłaś.
Mam trochę sadzonek, zgadza się i to właśnie Phalaenopsis. Generalnie były to już roślinki podrośnięte, nie maleństwa tuż po wyjęciu z agaru (takie mam tylko Samery). Z warunkami różnie, bo część rosła normalnie na parapecie, część w akwarium. W orchidarium wisi tylko
Phal. stuartiana var.
nobilis, bo była bez korzeni do reanimacji,
Phal. parishii, bo w doniczce mi kiepsko rosło i przeniosłam na podkładkę oraz wspomniane wcześniej malutkie Samery - tak naprawdę to szkoda mi tam miejsca dla falków (to jednak docelowo spore rośliny), tym bardziej dla doniczek....
Póki co z takich sadzonek zakwitły mi -
Phal. amboinensis,
Phal. equestris alba i
aurea, no i
bellina wypuściła pęd, który po długim namyśle usechł
Tak, więc z pewnością doczekasz kiedyś tej radosnej chwili

, czego Ci jak najszybciej życzę
Aniu, Edyto - specjalnie dla Was
Phal. equestris var.
aurea w całej okazałości:
Aniu - dla Ciebie jeszcze obiecany kiedyś
Gastrochilus japonicus:
