
Na leśnym balkonie cz.2
- Kasia.N
- 1000p
- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Asiu, tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... u&start=70 miedzy innymi mówią o ukorzenianiu w woreczkach, musisz przejrzeć 

Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
- Kasia.N
- 1000p
- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
A spójrz jeszcze tu, http://www.myhoyas.com/rooting.htm może i to jest sposób ;)
Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia


Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2644
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
ten tajemniczy pojemnik to bardzo mi przypomina dzbanek filtru do wody tylko bez tego srodka - tzn tej srodkowej części gdzie zakłada się sam filtr :P
ja ostatnio eksperymentuje ze spangum - jedna hojka sie już ukorzeniła :P trzy następne siedzą i póki co nic sie nie dzieje ale żyja to najważniejsze :P
ja ostatnio eksperymentuje ze spangum - jedna hojka sie już ukorzeniła :P trzy następne siedzą i póki co nic sie nie dzieje ale żyja to najważniejsze :P
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Adamanno ja jakoś wolę ukorzeniać w wodzie, bo widzę, co się dzieje ;-) a dostałam niedawno h. wallichii w sphagnum, wyjęłam do wody i zaczęła więdnąć.. dlatego wsadzę do worka, boję się ją zmarnować.. jakby co wsadzę to sphagnum, ale już teraz nie wiem, czy nie za późno na ratowanie. A może powinnam podciąć łodyżkę, bo zeschnięta na dole? hm....
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
Widziałam Izo i bardzo się cieszę, że się udało! Ja zmarnowałam raz swoją hojkę przez niecierpliwość - dostałam od Kasi trikolorkę, stała sobie w ziemi, a ja kiedyś wyjęłam, żeby sprawdzić korzonki (głupia) i popsułam 

Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
ma sporo dziurek, jest dalej od okna, a pokoik nie należy do gorących (od wschodu). A ile wody wlałaś, tzn. dokąd sięgała i czy dolewałaś? 

Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
Hmm w pokazanym poście pisano, żeby zrobić dziurki, bo mogą zgnić.. hmm.. zobaczymy. Podcięłam ogonek i modlę się o pozytywne efekty! ;-)
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie