Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Aguś, a już chciałam spojrzeć na swój kciuk (serio), ale jednak czytałam dalej....... ;:97 ;:97 ;:97

Mąż: "Gdybyś nauczyła się gotować, moglibyśmy obyć się bez kucharki!"
Żona-blondynka: "Gdybyś nauczył się dogodzić mi odpowiednio, moglibyśmy obyć się bez ogrodnika!"



Ogrodnik w szpitalu psychiatrycznym :)
Rzecz dzieje się w szpitalu psychiatrycznym.
Od wielu lat przebywa tam pan Tadek - schizofrenia.
Pan Tadek nie odezwał się do nikogo przez ten czas
i generalnie zajmuje się patrzeniem w okno.
Pewnego letniego popołudnia za oknem pojawia się ogrodnik,
który nawozi grządki z truskawkami.
Po godzinie wpatrywanie się w ogrodnika
pan Tadek pomalutku wstaje i rusza w stronę okna...
Otwiera je pomalutku ...patrzy na ogrodnika, patrzy na truskawki i wypowiada zdanie:
- A co Pan robi?
Konsternacja.
Wszyscy obecni pacjenci i personel zupełnie zszokowani - pan Tadek się odezwał!
Ogrodnik odpowiada:
- Ja panie Tadku, nawożę truskawki.
Pan Tadek myśli i w końcu:
- Co?
Ogrodnik:
- No.... posypuje je nawozem
Pan Tadek po namyśle:
- Co?
Ogrodnik:
- No...posypuje truskawki gównem, żeby były lepsze.
Pan Tadek myśli:
- Aha....
Pan Tadek zamyka pomału okno zamyślony wraca na miejsce.
Siada i myśli.
Po pół godzinie wstaje, podchodzi do okna, otwiera je i mówi:
- Wie pan co, ja truskawki posypuję cukrem, ale ja to podobno jestem poje......!
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Stasiu zaglądam do Ciebie i znowu mam humorek poprawiony :lol: :lol:
Dowcipy pierwsza klasa ;:215
Pisałaś w innym wątku o orzeszkach :roll: Mogę Ci wysłać kilka nasionek (oczywiście gratis) jeśli chcesz :roll: :?:

Agapa -dzisiaj to dam do przeczytania M :lol: jak wróci z pracy :roll: Ciekawe czy się sprawdzi :?: :lol: :lol:

Pozdrawiam Ania. ;:12
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jedzie chłop razem z babą wozem. Jadą tak, jadą i chłop patrzy - wymija ich rowerzysta bez głowy. Chłop nic sobie z tego nie robi i jedzie dalej. Patrzy a tutaj motorowerzysta bez głowy ich wymija. Chłop dalej olewa sytuację. Jadą dalej, patrzy a tutaj motocyklista bez głowy, jeden, drugi, trzeci. Na to chłop się odwraca do baby siedzącej na tyle i mówi:
- Halina, podnieś kosę wyżej


Zajączek zamówił ciasteczko i herbatkę. Przynieśli mu zamówienie, ale ponieważ miał potrzebę, poszedł do WC. Gdy wrócił zobaczył, że ktoś zjadł mu ciastko.
- Kto zjadł moje ciasteczko?
Od stołu wstał niedźwiedź
- Ja, bo co?
- A czemu nie wypiłeś herbatki?

W lesie nie wolno było srać pod drzewka. Pewnego razu zajączkowi bardzo się zachciało i zesrał się pod drzewo. W tym czasie przyszedł lew, więc zajączek wziął gówienko w łapki.
Lew się pyta:
- Co tam masz?
Zajączek:
- Nic nie mam.
- No powiedz.
- Motylka mam.
- Pokaż tego motylka.
Zajączek otwiera łapki i mówi:
- O poleciał... A ile JESTEM_ WULGARNY /-NA?!
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Post »

Tu jak zwykle wesoło. Ale z tym kciukiem to nie byłabym taka pewna ... ;)
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Stasiu kolorowo u Ciebie i wesoło ;:114
Oj często będę tu wpadać na poprawienie humorku :P

Na wpisowe żart

Spotykają się dwaj kumple po urlopie i jeden pyta:
-gdzie byłeś?
... drugi odpowiada:
- słuchaj stary, byłem w Norwegii!!! A jakie cuda widziałem :shock: Jakie drzewa, jakie kwiaty :shock: :shock: :shock:
- a fiordy widziałeś? :wink:
- stary, fiordy to mi z ręki jadły...
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Stasiu! Specjalnie dla Ciebie zaczęłam studiować temat: Czego nie lubią komary? Ciekawe rzeczy tam znalazłam.
1. Pomidory - duzo jeść
2. myć się szarym mydłem
3.smarowac się olejkiem waniliowym, albo zajadać się sernikiem z zapachem waniliowym.

Chciałam kupic dzisiaj płytki do elektrycznego urządzonka, ale nie ma, wszystko wysyłają na tereny popowodziowe. Akcja jak za dawnych czasów!
Waleria
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

Nieźle się uśmiałam przed snem .DZIĘKUJE .
Szkoda ,że nie ma M ,bo bym mu przeczytała o tym kciuku .
Może jutro . :wink:
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Agappa!!! przy tej mieszańce na komary to ja chyba dostanę fioła, od wczoraj jem tabletki witamine B1, zobaczymy czy zadziała. Dzięki bardzo, że o mnie pamietasz.... ;:168

Asiu1, jak humorek dopisuje to "szfa gra" Za pestki orzeszka bardzo dziękuję, ale ja mam wiekszość okien od północy( kto budowal taki dom, i że my z M go kupili? ;:223 ) i przez to nie bardzo mam gdzie hodować kwiatki domowe, ale bardzo dziękuję za ofertę. ;:97

dawidbanan, dzięki wielkie i prosimy o jeszcze...... ;:26

Lorrie, cóż nam zostało... musimy sprawdzić i się przekonać naocznie ;:111

g.kiecko, dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie. Żart bardzo dobry, prosimy o więcej..... ;:65

Droga Walerio, dziękuję za pomoc. Pomidory uwielbiam i jem je co dzień. Z olejkiem jeszcze nie próbowałam, ale jak wit B1 nie zadziała to spróbuję z wanilią. Serdeczne dzięki ;:113

Jolciu, musisz koniecznie M przeczytaj, a ukradkiem spoglądaj na M ręce (patrzy, czy nie?) ;:154

Na dobry, nadchodzący dzień:
Przychodzi baba do lekarza i trzyma w ręku szczelnie zamknięty słoik.
- Błagam, niech mi pan powie, co jest w środku, panie doktorze!
- prosi z przerażeniem na twarzy.
Lekarz obejrzał słoik i mówi:
- Bez wątpienia tasiemiec, proszę pani.
- To cudownie! - cieszy się baba. - Bo ja myślałam, że to cały system nerwowy.

-------------------------------------------------------------------

Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego:
- Po co to pani?
- Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista. ;:7 ;:7 ;:7 ;:114

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
a na koniec ciekawostka: z całej torebki nasion wyrosła aż 1 (jedna) cynia: Obrazek
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Stasiu - pokazał się preparat firmy Bros do opryskiwania roślin w ogrodzie.
Małe buteleczki 50 ml do rozpuszczania w wodzie.
Ada k.j. wypróbowała i skutkuje.
Ja potwierdzam - nie widziałam u niej ani jednego komara :D
Niestety jak pojechałyśmy po preparat dla mnie to już nie było ale może u ciebie są ?
JolantaMa
100p
100p
Posty: 156
Od: 9 maja 2009, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.mazowieckie

Komary

Post »

W aptekach lub w sklepach ze sprzętem sportowym np. Podróżnik jest preparat, dosyć drogi -25 zł, genialny na komary i inne latające (które zawsze mnie wybierają) o nazwie MUGA, mogę śmiało polecić. Jola
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Oj Stasiu! Ja coś podejrzewam :wink: Ty kochasz to latające towarzycho - robisz świetne zdjęcia- ,więc one odwzajemniają się i wysyłają do Ciebie komary z pozdrowieniami. :wink:
Waleria
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Stasiu jak Ci idzie walka z komarami?
Foteczki śliczne :roll: Co to za kwiatek na czwartym zdjęciu??Ten czerwony...czy to Liliowiec?Piękny :shock: :shock: :roll:

Oczywiście zostawiam dowcip :lol: :lol:

Siedzi facet w barze i mówi do barmana:
-założę się z tobą o 100złotych, że nasikam do tamtego kufla nie rozlewając ani kropli(kufel stoi od niego dobre trzy metry)
barman na to:
-no dobra, ale czy na pewno tego chcesz? Masz małe szanse(to wszystko obserwują ludzie siedzący przy stolikach)
Facet mówi, że na pewno tak i zaczyna. Leje po wszystkim: ladzie,podłodze itd. Barman cieszy się, skacze z radości, wreszcie mówi
-ty idioto przegrałeś 100zł!
facet wychodzi na chwile za bar niesie kasę. Barman dalej bardzo się cieszy, dostaje kasę i mówi:
-nie szkoda ci tej przegranej kasy?
na to facet:
założyłem się z tymi wszystkimi ludźmi o dwa razy tyle, że zasikam ci cały bar a ty będziesz cieszył się jak dziecko:)
;:1
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Moje Kochane Dziewczyny: cama95 ;:97 , JolantaMa ;:97 , Waleria ;:97 , Ania.1 ;:97 ;:80
dziękuję bardzo za wsparcie mnie w sprawie walki z komarami. Spróbuję kupić proponowane preparaty, może się wreście coś uda. Bo komary kąsaja mnie i rano i w południe. O wieczorach już nie wspominam, bo wtedy już jest do niewytrzymania. Gryzą strasznie, wiele na raz, że ja jeszcze nie dostalam bzika, to cud.
Czwarte zdjęcie przedstawia SPREKELIA (taka jest polska i łacińska nazwa) wiecej o tej roślinie w google. Najgorsze, że trzeba na zimę wykopać. Ale jak to bywa: coś za coś...

Troszkę humorku na dobranoc:
Idzie facet chodnikiem, patrzy, a na murze wielki napis: "Uwaga! Gwałcą". Sytuacja kilka razy się powtarza. Po jakimś czasie na chodniku widzi jakieś małe literki. Schyla się, a tam kolejny napis: "Ostrzegaliśmy...".

Moje piękności ogrodowe: Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
d o b r a n o c ! ;:19

Dzień Dobry Wszystkim Ogrodnikom i nie tylko!!!
Nastał nowy dzień i co najważniejsze: nowy tydzień. W nocy szalała burza. Pioruny tak walily że nie mogłam spać, a psy nie wiedziały gdzie się schować. Diuna to chciała się ukryć pod dywanik w łazience. Oczywiście jej sie to nie udało.
M spał jak zabity i jeszcze do tego chrapał, a ja się przewracałam z boku na bok. Po południu będę musiała nadrobić stracone godziny nocne. Wczorajszy dzień był zwariowany. Mieliśmy gości co niemiara. Moja przyjaciółka Gabi, potem niespodziewanie odwiedziła mnie koleżanka Tesa ze szkolnej ławy wraz z rodzinką. Nie widziałyśmy się ponad 25 lat! A jaką ma wspaniałą Teściową. Słowo! Można z Nią konie kraść. A potem przyjechał mój kuzyn Gracjan (piękne imię) z żonką i córcią. Aby dzień się nie zakończył nudno, to w wieczorem, jak brałam prysznic, zatkała się kanaliza!!! To dopiero było: (łazienka w wodzie, zmywarka wylewała wodę na podłogę). Pożyczanie spirali (kanalizacyjnej!) od sąsiada; kręcenie, wkładanie, wyciaganie (żadne hi,hi,hi), przed dwunastą w nocy jako tako woda zaczęła schodzić. Ale dziś wszystko trzeba powtórzyć , aby było bardzo dobrze (ale macie brzydkie skojarzenia), i prawidłowo działało. A potem już tylko burza. Że ja jeszcze mam siłę pisać to sama nie wiem dlaczego? aha, jeszcze mieliśmy specjalnego gościa, oto on:
Obrazek Obrazek
Chciał się schować w garażu, ale nam udało się go złapać i wynieść poza ogrodzenie. Potem przeczytalam w google, że wg mitów litewskich zaskroniec w obejściu przynosi szczęście, a my to szczęście wynieśli na drugą stronę ulicy. Chciałam go nawet szukać, przeprosić i z powrotem przynieść, ale M powiedział, że zaskroniec na pewno się obraził i poszedł do sąsiadów. I masz tu babo placek.
Pamietajcie! Nie wolno nic wyrzucać, najpierw przeczytać, popytać, aby potem (tak jak ja) nie żałować. ;:98 ;:96 ;:98 To na razie, pa, idę do ogrodu, może teraz nie będzie komarów ;:54
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
g.kiecko
1000p
1000p
Posty: 1508
Od: 19 wrz 2007, o 23:19
Lokalizacja: Jasło

Post »

Stasiu! Zakręconego dnia Ci nie zazdroszczę, ale zaskrońca owszem :P

A może podczas śniadania Wielkanocnego upuściłaś jajko na podłogę? U nas pokutuje taki właśnie przesąd: jeśli podczas W. śniadania upuścisz jajko, którym się dzielisz, to potem przez cały rok napotykasz węże, ropuchy i inne straaszne gady, które Ci źle życzą i napewną zechcą Cię dziabnąć conajmniej w palucha .. :lol: :lol: :lol:
Może jednak dobrze się stało, że tego zaskrońca nie przepraszałaś...

Czy te cuda, które prezentujesz na koniec galerii to pysznogłówki?
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Droga Gosiu!.
Jak sama widzisz (czytasz) dzień był tak obfity w niespodzianki, że dziwię się sama sobie jak ja go przeżyłam.
Z tym zaskrońcem to już nie wiem, czy żałować, czy się cieszyć? Muszę to przemysleć.
Gosiu, tak, te ostatnie dwa zdjęcia to pysznogłówki. Zakochałam się w nich w zeszłym roku, kupiłam troche sadzonek i mam. Nawet kupiłam torebkę nasion, ale z całej torebki wyrosły dwie roślinki z czego jedna się nie przyjęła. Dobrze że się rozrastaja w kępki bo byłoby krucho. Spokojnej nocy, pa stasia :wit ;:97 :heja
lilia św. Antoniego (cudnie pachnie):
Obrazek
róża "piękna nieznajoma"" Obrazek
A na koniec...... zasmażka!!!
Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden skarży się drugiemu.
- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gaszę silnik samochodu i wtaczam go do garażu, zdejmuję buty, skradam się na piętro, przebieram się w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, że tak późno wracam.
- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu, trzaskam drzwiami, tupię nogami, wpadam do pokoju, klepię ją w tyłek i mówię: "Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje że śpi...
;:7 ;:7 ;:7 ;:7 :;230 :;230 :;230 ;:215 ;:215 ;:215
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”