Mój kochany ogród...

Katarynka · Post » 30 lip 2009, o 22:52

Alu! Owocki, te większe to śliwki mirabelki, a te mniejsze to owoce kaliny...

...

Sylwek-zx · Post » 31 lip 2009, o 11:35

Kasiu tak się teraz zbieram do zakupu pnącej hortnesji, bo mam jedną scianę do zagodpodarowania, a Rh to do nich nie mam naprawdę ręki

, dokupię jeszcze kilka azalii i chyba na tym koniec w większymi wrzosowatymi

pozdrawiam

MirkaS · Post » 31 lip 2009, o 12:11

Kasiu fajne kaczorki na spacerze

Śliczne te żółte kwiatki na poprzedniej stronie , czy może znasz ich nazwy.

Katarynka · Post » 31 lip 2009, o 13:34

Sylwek! Ja też nie wiem czy rh u mnie zagoszczą na dłużej - to się okaże po zimie...postaram sie postępować tak jak trzeba...i zobaczymy

- jak coś będzie nie tak to pewnie się zniechęcę - ale póki co....

Mireczko! Te kaczuchy leżały u mnie gdzieś w gratach i tak sobie pomyślałam, że może chciałyby pochodzić po moim ogrodzie - więc odkurzyłam i są

A jeśli chodzi o moje żółtaski to:
- rudbekia błyskotliwa (Rudbeckia fulgida)
- rudbekia naga (Rudbeckia lanciniata) - odmiana pełnokwiatowa
- rudbekia owłosiona (Rudbeckia hirta)
- krwawnik pospolity żółty (Achillea millefolium)
- słoneczniczek szorstki (Heliopsis scabra)

Jeszcze mam słoneczniczka "niepełnego" ale jeszcze nie kwitnie.
Są to wspaniałe kwiaty (przynajmniej ja tak myślę

), bo nadają się do wazonu i wytrzymują nawet do dwóch tygodni w wodzie...

Katarynka · Post » 31 lip 2009, o 13:39

Zapomniałam

Jest tam jeszcze Nagietek lekarski (Calendula officinalis L) - no raczej pomarańczowy... a wsztstkie te kwiaty należą do rodziny astrowatych...

, a astrów nie mam - ani jednego

Agulina · Post » 4 sie 2009, o 02:06

Hej Kasiu!

Oj ,jak pieknie u Ciebie! Roslinki superowe,sliczna trawka i nawet owoce prosto z drzewa!Zjadloby sie sliweczke lub jabluszko... co mnie jednak scisnelo za serce, to te piekne bociany!!! Taki swojski polski widok..
Pozdrawiam serdecznie! ;:2

Sylwek-zx · Post » 4 sie 2009, o 09:13

Czekamy na nowe zdjęcia

pozdrawiam

MirkaS · Post » 4 sie 2009, o 12:59

Kasiu ogromnie dużo masz tych "żółtków", niewiarygodne, jaki krwawnik jest piękny, do tego fotogeniczny.Rudbekii nie mam żadnej , ale na przyszły sezon zapewne kupie.
Wiesz ja to Cie podziwiam, bo mogę ledwo spamiętać nazwy polskie a Ty jeszcze piszesz po łacinie

Katarynka · Post » 4 sie 2009, o 23:14

Witajcie!

Agulinko! Dziękuję bardzo - tez jestem zauroczona takim swojskim klimatem!

Sylwku! Zaraz będą...

Mirko! Trochę tych żółtasków się u mnie nazbierało...właściwie wszystkie dostałam...a jeśli chodzi o nazwy...

to forum mnie zmobilizowało do szukania nazw... i tak sobie kiedyś postanowiłam, że zrobię listę wszystkich roślinek, jakie znajdę u siebie w ogrodzie...hmmm... no może poza chwastami

- i tak powolutku ta lista powstaje - ale Mirko - nie wszystkie pamiętam... łacińskie nazwy coś ciężko mi do głowy wchodzą

Katarynka · Post » 4 sie 2009, o 23:21

No i kilka zdjęć:

Katarynka · Post » 4 sie 2009, o 23:29

Ave · Post » 4 sie 2009, o 23:32

Z tym pajączkiem to tak jesiennie się zrobiło ...

Kasiu, a może Ty zastosuj nowy sposób pielenia chwastów - porozkładaj Cezarkowi smakołyczki, tam gdzie rosną chwaściorki, a on będzie tych smakołyczków szukał (przebiegał kilka razy dziennie) i zwalczy chwaściory, jak te przy siatce...

a Ty będziesz w tym czasie popijała kawusię...

Katarynka · Post » 6 sie 2009, o 10:10

Ewuniu! A chyba musiałabym mu sterowanie założyć, żeby wiedział gdzie ma biegać!!! Bo po smakołykach byłby coraz szerszy

Ja i tak uwielbiam grzebać w ziemi więc kawusię popijam w biegu - często kubki stawiając na studni, albo nawet na trawie obok miejsca pracy

bogusia177 · Post » 6 sie 2009, o 23:13

Witam Kasiu ,
byłam widziałam ,podoba mi sie :P