Widzę że nikt chyba nie polecał jeszcze odmiany Soplica. Takie ogórki rosły u mnie w zeszłym roku i szczerze polecam. Posiałam tylko 1 paczuszkę, większość na płasko, część przy konstrukcji wiszącej. Oba sposoby sprawdziły się jak dla mnie świetnie. Na płasko wysyp był większy i bardziej skoncentrowany w czasie, za to pnące później zaczęły chorować i zbierałam je chyba do września. Generalnie odmiana świetna, zgrabne cienkie ogóreczki bez tendencji do krzywienia się, świetnie się kiszą i nie mają w ogóle goryczy. Sadziłam tak jak polecano na forum nad rzędowo przykopanym obornikiem. Udały się świetnie, nie byliśmy w stanie przerobić wszystkich więc i rodzinka skorzystała. Dodam że były to moje pierwsze ogórki w życiu, więc odmiana chyba musi być naprawdę udana
Zresztą dostała zdaje się jakiś medal na Polagrze.