
Drugi rok w ogrodzie Marioli
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Magiczna - nic nie zmarzło 
Tesso - masz podobnie jak ja. Może najpierw wysyłał te o ładniejszym pokroju ?
Ewelino, Taro - dziękuję
Izo - ja właściwie nie planowałam azalii i Rh - samo jakoś wyszło
A kwiaty ścinam bo lubię mieć je w domu i cieszyć nimi oko
Zresztą w ogrodzie też w końcu przekwitną.
Iwonko - pociesza jedynie to że dzień coraz dłuższy i niedługo będzie można siedzieć do wieczora w ogródku
Wiolu - ja obecnie "choruję" na biały dyptam i na pewno będę usiłowała go wychodować.
Martwi mnie tylko to że ci sie nie udało....
Co do jagody to jedynym sposobem jest wyłożenie pod nią jakiejś folii, materiału bo wszędzie czytam że same opadają.
Gosiu - witaj w moim ogródku i witaj na Forum
Dostałam wczoraj reklamowaną hortensję na pniu i jabłko-gruszkę
Dotarły żywe i zdrowe.
Jabłko-gruszkę tą poprzednią, zasuszoną wykopałam i w tym miejscu posadziłam nową. Mam nadzieję że nic złego sie nie będzie działo...
Hortensja na pniu ma trochę brzydszy układ gałązek na górze, jakby z jednej strony słabiej była rozwinięta ale jest żywa :P
Posadziłam w nowym miejscu bo ta poprzednia jednak wypuszcza na dole jakieś czerwone pypcie choć góra sucha jak pieprz.
Mimo nawału pracy urwałam się przed 18-stą bo bałam się jak wyglądają nowe roślinki a nie chciałam rozpakowywać bo łatwiej takie zapakowane na działkę przewieźć.
Pooglądałm sobie wszystko i znów wylazły mi chwasty między piwoniami i winogronami.
Mam też jeszcze dwa nieduże kawałki do odchwaszczenia.
Nic mi nie przemarzło. Pomarańczowa azalia rozwija się pięknie i na pewno będzie cieszyć moje oko jeszcze długo.
Prawie wszystkie narcyzy już przekwitły, przekwitają też tulipany ale zaczynają kwitnąć kolejne.
Azalie słońcolubne też niedługo skończą kwitnienie ale zakwitną kolejne
Przy okazji złapałam za węża i zaczęłam podlewać kiedy spadł deszcz !
Hurraaa
Nadal pada
Nie sądziłam że tak się ucieszę z deszczu.
Zdjęć nie robiłam bo odkąd kupiłam nowy aparat to córka mi go często podprowadza
Muszę poszukać czegoś na temat chorób róż bo na większości z nich górne listki się zwijają i są takie słabiutkie.....
Podlewałam bardzo obficie w niedzielę więc to chyba nie brak wody ?

Tesso - masz podobnie jak ja. Może najpierw wysyłał te o ładniejszym pokroju ?
Ewelino, Taro - dziękuję

Izo - ja właściwie nie planowałam azalii i Rh - samo jakoś wyszło

A kwiaty ścinam bo lubię mieć je w domu i cieszyć nimi oko

Zresztą w ogrodzie też w końcu przekwitną.
Iwonko - pociesza jedynie to że dzień coraz dłuższy i niedługo będzie można siedzieć do wieczora w ogródku

Wiolu - ja obecnie "choruję" na biały dyptam i na pewno będę usiłowała go wychodować.
Martwi mnie tylko to że ci sie nie udało....
Co do jagody to jedynym sposobem jest wyłożenie pod nią jakiejś folii, materiału bo wszędzie czytam że same opadają.
Gosiu - witaj w moim ogródku i witaj na Forum

Dostałam wczoraj reklamowaną hortensję na pniu i jabłko-gruszkę

Dotarły żywe i zdrowe.
Jabłko-gruszkę tą poprzednią, zasuszoną wykopałam i w tym miejscu posadziłam nową. Mam nadzieję że nic złego sie nie będzie działo...
Hortensja na pniu ma trochę brzydszy układ gałązek na górze, jakby z jednej strony słabiej była rozwinięta ale jest żywa :P
Posadziłam w nowym miejscu bo ta poprzednia jednak wypuszcza na dole jakieś czerwone pypcie choć góra sucha jak pieprz.
Mimo nawału pracy urwałam się przed 18-stą bo bałam się jak wyglądają nowe roślinki a nie chciałam rozpakowywać bo łatwiej takie zapakowane na działkę przewieźć.
Pooglądałm sobie wszystko i znów wylazły mi chwasty między piwoniami i winogronami.
Mam też jeszcze dwa nieduże kawałki do odchwaszczenia.
Nic mi nie przemarzło. Pomarańczowa azalia rozwija się pięknie i na pewno będzie cieszyć moje oko jeszcze długo.
Prawie wszystkie narcyzy już przekwitły, przekwitają też tulipany ale zaczynają kwitnąć kolejne.
Azalie słońcolubne też niedługo skończą kwitnienie ale zakwitną kolejne

Przy okazji złapałam za węża i zaczęłam podlewać kiedy spadł deszcz !
Hurraaa

Nadal pada

Nie sądziłam że tak się ucieszę z deszczu.
Zdjęć nie robiłam bo odkąd kupiłam nowy aparat to córka mi go często podprowadza

Muszę poszukać czegoś na temat chorób róż bo na większości z nich górne listki się zwijają i są takie słabiutkie.....
Podlewałam bardzo obficie w niedzielę więc to chyba nie brak wody ?
- Ania Kropelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 19 lut 2009, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Mariolu miło , że znalazłaś czas i pochwaliłaś się Swoim stanem na działce.
Cieszę się , że przymrozki nie wyrządziły Ci żadnych szkód.
Ja wczoraj też cieszyłam się z deszczu , podlał mi świeżo powsadzane dalie , a już myślałam , że będę musiała
tak z węża do każdej doniczki.
A ja poszukuję różowy dyptam. Już minął miesiąc jak wysiałam nasiona i nic.

Cieszę się , że przymrozki nie wyrządziły Ci żadnych szkód.
Ja wczoraj też cieszyłam się z deszczu , podlał mi świeżo powsadzane dalie , a już myślałam , że będę musiała
tak z węża do każdej doniczki.
A ja poszukuję różowy dyptam. Już minął miesiąc jak wysiałam nasiona i nic.



- Ania Kropelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 19 lut 2009, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
dyptam to potrzebuje cierpliwości przy wysiewie - nasionka trzeba trochę przechłodzić przed wysiewem i kiełkuje w temperaturze ziemi ok 25* więc warto latem go wysiać i doniczkę wystawić na słońce
a azalia piękna
lubię takie kolory tych kwiatów 
a azalia piękna


pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Wstawię jeszcze ciepłe fotki znim się zdezaktualizują :P
Azalia.
Nawet nie wiecie jak się cieszę że jednak wróciłam i ją kupiłam.
To moje oczko w głowie, napatrzeć się na nią nie mogę....

Teraz jeszcze kilka tulipanów.
Ten czerwony na pierwszym zdjęciu to tulipan-gigant, może nie ma skali porównawczej ale wierzcie mi że jego kielich jest wielki.
A białe tulipanki są prześliczne, niziutkie ale takie piękne

Teraz kwitnąca mahonia, pigwowiec i Rh Corinna.

Hosty wylazły już całkiem spore, dyptam wkrótce zakwitnie, liliowiec też się szykuje do kwitnienia.
A na ostatnim zdjęciu - nie wiem co

Azalia.
Nawet nie wiecie jak się cieszę że jednak wróciłam i ją kupiłam.
To moje oczko w głowie, napatrzeć się na nią nie mogę....




Teraz jeszcze kilka tulipanów.
Ten czerwony na pierwszym zdjęciu to tulipan-gigant, może nie ma skali porównawczej ale wierzcie mi że jego kielich jest wielki.
A białe tulipanki są prześliczne, niziutkie ale takie piękne





Teraz kwitnąca mahonia, pigwowiec i Rh Corinna.




Hosty wylazły już całkiem spore, dyptam wkrótce zakwitnie, liliowiec też się szykuje do kwitnienia.
A na ostatnim zdjęciu - nie wiem co





- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Na ostatnim zdjęciu chyba ubiorek wieczniezielony. A azalią Mariolko dajesz po oczach. Piękny ognisty kolor. Już wiem co będę kupować jesienią - same cebule.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki