




Edytko ja tym bardziej czekam na kwitnięcie moich róż,niektóre zakwitną u mnie pierwszy raz,wiec jestem już zniecierpliwiona,po prostu za mało słonka jest


Lamio na szczęście mączniak męczył jedynie 1 różę Excelsę na pniu,ale w tym roku na razie nie ma.Pryskałam i podlewałam Amistarem 1 raz .W tamtym roku dopiero zaczęłam ją tak na prawdę leczyć,na forum nauczyłam się co i jak robić,może to pomogło.Na żadnej innej róży nie miałam mączniaka od początków mojego ogrodu i oby tak zostało

