Marku, to miłe, co napisałeś. Żyjąc z dala od kraju pewnie nie wiesz, że u nas zlepki słowne znów powróciły do łask, chyba za sprawą reklam pewnej sieci komórkowej
Grzegorzu, dzięki za identyfikację, i witam w moim ogródku. Zauważyłem, że temat iglaków już przerabiałeś, więc identyfikację masz opanowaną. Świerk srebrny wszyscy potwierdzają (dzięki, Mariolu), ten drugi świerk teść przyniósł kiedyś z lasu, więc pewnie pospolity, natomiast co do serbskiego, to sam nie wiem. Te z Wikipedii są takie smukłe i strzeliste, natomiast mój na razie tworzy klasyczny ładny stożek. Może z wiekiem mu minie?
I jak to zwykle bywa odpowiedzi rodzą masę kolejnych pytań. O świerku srebrnym przeczytałem, że ma mnóstwo odmian, w tym również karłowych. Czy jest jakakolwiek możliwość rozpoznać odmiany? Czy ktoś się na tym zna? Jak się dowiedzieć, jaki duży mi urośnie? Czy uszczykiwać go wiosną, czy zostawić, aż osiągnie swój maxymalny rozmiar? Jaki to będzie rozmiar? Świerk ten rośnie pod linią niskiego napięcia (urok działek osiedlowych
), więc muszę interweniować, póki nie jest za późno. Pospolitego najlepiej byłoby mi z powyższych względów przesadzić, ale czy to przeżyje w tym wieku?A ja jak na złość się przeziębiłem. Za oknem ostatnie podrygi złotej polskiej, a ja w więzieniu
