Jodła koreańska - choroby i szkodniki

[novi61]

Jodła - w tym samym miejscu rośnie od ok.20lat (gleba nie za dobra dla niej - gliniasta, ale dosypuję pod jodłe co 2-3 lata. W tym roku na jesieni zaczęła brązowieć od środka. Z wierzchu OK.
Czy czas się martwić i leczyć? czy tylko suchy rok? raczej nie podlewam, przy wodzie (oczku) rośnie.

[vitoldo]

Wg mnie jest to zrzucanie najstarszych igieł. Wygląda to faktycznie nieprzyjemnie ale zimą drzewo otrzepie się z "brązu" i na wiosnę będzie jak nowe.
Zauważyłem u siebie trochę podobne objawy u niektórych jodeł. O tyle nie ma to związku z suchym latem, że u mnie jest automatyczne nawodnienie i +/- te rośliny nie miały za sucho. Większych drzew już nie nawożę i to też pewnie jest efekt - dostają mniej pokarmu więc pozbywają się tego co mają najstarsze.

[Polcia]

Dzień dobry.
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co dzieje się z moją koreanką? I ewentualnie co z tym zrobić?
Poniżej zamieszczam zdjęcie

[novi61]

Nic się nie dzieje. Jest OK. Te brązowe kikuty to pozostałości po szyszkach co sikorki w zimie wyjadły nasionka. Bardzo dobry pokarm dla sikorek. U mnie całe chmary się zlatują zimą do jodły.

[Adaxis]

Witam, jodła koreańska Blauer Pfiff o. 1.3m wycieka żywica po pniu, pojawiły się mrówki -widać, że coś się z nią dzieje i możliwe, że się broni -co to może być za choroba? Nic więcej nie widać, a może trzeba dokładniej na coś zwrócić uwagę?

Miesiąc temu posadziliśmy 2 jodły koreańskie Blauer Pfiff. Ta własnie podczas transportu zraniła sobie boczną górną gałązkę 1z4 pod stożkiem wzrostu -zasmarowaliśmy pastą ogrodniczą, szkoda nam było ją ucinać, jednak cała zbrązowiała -czy to może być powód? Dzisiaj zauważyłem, że od połowy pnia leje się żywica i dużo mrówek, jednak ma maleńkie przyrosty.
Druga z nich ma się zdecydowanie lepiej, brak żywicy jest bardziej zielona, większe przyrosty.

[jokaer]

Ciężka sprawa. Uszkodzenia kory, mechaniczne, przez szkodniki?
Może by zastosować oprysk jakimś grzybem pożytecznym, żeby nie od razu jakąś chemią.
Np Polyversum. No chyba, że są jakieś szkodniki.

[Adaxis]

Ciężka sprawa. Uszkodzenia kory, mechaniczne, przez szkodniki?
Może by zastosować oprysk jakimś grzybem pożytecznym, żeby nie od razu jakąś chemią.
Np Polyversum. No chyba, że są jakieś szkodniki.

Dzięki jokaer. Jest ciąg dalszy - zauważyliśmy kilka dziwnych muszek -to jakieś większe mszyce? Oraz na samym dole dziwne sine naloty -proszę o pomoc -foto.
https://zapodaj.net/e4b939a36d208.jpg.html
https://zapodaj.net/a6d2ae4227299.jpg.html

[ania156]

Witam serdecznie.
Czy na podstawie zdjęcia podpowie ktoś co dolega mojej koreance ?
Od dolnych partii zaczynają pojawiać się brązowe igiełki jak można jej pomóc ?

[vitoldo]

Jesień. U mnie niestety tak samo to wygląda. Poniekąd to skutkek deficytu składników pokarmowych gdy roślina musi zdecydować, których swoich częśći się pozbyć aby utrzymać najmłodsze przyrosty. Ale to jest zjawisko normalne, że drzewo zrzuca najstarsza igły rosnące w najbardziej zacienionej części rośliny. Zimą te obumarłe igły opadną.

[ania156]

Dzięki za pomoc.
Drzewko regularnie podlewane wspomagane nawozami itp.

[vitoldo]

Czyli deficytu nie powinno mieć a zatem to naturalne zachowanie Twojego drzewa tłumaczy pora jesienna.
Serce boli ale igły na iglakach nie są wieczne. Moja Pinus aristata (sosna oścista) ma jedne z najtrwalszych igieł (ok. 10 lat) a mimo to roślina zaczęła łysieć w najstarszych częściach.

[Szczurbobik]

Mam dwie koreanki. Silberlocke ze szkółki i zwykłą, kopaną z gruntu na choinkę. Obie wsadzone w zeszłym roku. (ta "choinkowa" była jedynie dwa dni w pomieszczeniu, wsadzona do gruntu zaraz po Świętach. Na obydwu były przyrosty, jednak na zwykłej było dużo żółtych igieł w środku, na Silberlocke nie było ich wcale. Czy to normalne zjawisko, czy moja "choinka" odchorowuje przesadzanie?

[vitoldo]

Ten rok jest jakiś dziwny. Upały były jak w poprzednich latach. Susza mniej więcej też. A u mnie zastanawiająco dużo żółtych igieł też ma koreanka. ale oprócz tego choina kanadyjska (tsuga), 2 świerki srebrne Hopsii, sosenka Banksa "Kocurov", stroigła chińska. Wszystkie te rośliny mają po kilkanaście lat, nie rosną obok siebie, trudno znaleźć im wspólny mianownik chorobowy bo ja nie wierzę w chorobę atakującą tak różne gatunki. Więc składam to na karb złego roku. Z jakichś powodów rośliny przyswoły mało wody i pokarmu. Tak to sobie tłumaczę.

[ania156]

Ostatnio przeczytałem porady że dobrze jest rozsypać wapno ogrodnicze. wokół mojej koreanki.

[vitoldo]

Byle nie przesadzić. Bo wymagania glebowe dla jodły koreańskiej jedno ze źródeł podaje "od lekko kwaśnego do lekko zasadowego" a drugie źródło "od lekko kwaśnego do obojętnego".
Wapnem można zrobić odczyn zbyt zasadowy. Najlepiej jak zwykle sprawdzić kwasomierzem i w zależności od wyniku sypać cokolwiek. Najlepiej jakby gleba miała pH nie więcej niż 5-6.
Porady typu " że dobrze jest rozsypać wapno ogrodnicze. wokół koreanki" bez patrzenia na aktualne pH gleby są dowodem, że napisał je ktoś nie mający pojęcia o czym pisze.