Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9

[Robert25 +]

Ewko , zrobiłaś tak samo jak ja czyli 2 przekopania

[Pelasia]

Ewa , jaką ziemię dokupujesz ? masz jakąś "ulubioną", czy kupujesz jaka jest dostępna ?

[Robert25 +]

Oprócz ścieżek przekopałam wszystko i jeszcze raz przekopie z obornikiem.

Przekopałaś z nawozem ?

[Ewaca]

Asiu najczęściej kupuję ziemię Kronen.

Robercieprzekopałam na razie tylko z wapnem, a z obornikiem dopiero będę gdzieś w marcu lub kwietniu kopac.

[deltoro]

A nie lepiej kopać na jesień z obornikiem, a wapno później na wierzch i tylko przegrabić?

[Robert25 +]

A nie lepiej kopać na jesień z obornikiem, a wapno później na wierzch i tylko przegrabić?

Przekopane na głęboko trafi do głębszej warstwy ziemi i sie przeżre do wiosny . Jakie dajesz wapno?


Ewo bardzo dobrze , też tak zrobiłem tylko że już dałem obornik i hydrocomplex.

[deltoro]

Posypuję po wierzchu jesienią i wiosną grabię.

[Ewaca]

Ech tyle się naczytalam o tym, by nie łączyć wapnia z obornikiem, że nie śmiałam nawet myśleć o posypaniu, a to dobry pomysł i roboty mniej. Cenna uwaga na przyszłość, dziękuję.
Nad wapnem się szczególnie nie zastanawiałam,wzięłam co mieli w sklepie i zużyłam i już nie mam opakowania by sprawdzić.

[Robert25 +]

Tomku najważniejsze, że byłeś zadowolony z plonów.

Ewko jakoś to będzie . W zeszłym roku w kwietniu dałem obornik razem z wapnem w kwietniu a po dwóch tygodniach nawóz Ogród 2001 do pomidorów w i nie narzekałem na zbiory .

[bioy]

Robercie, to nie jest tak, że pomidory nie urosną po takim łącznym nawożeniu. Powoduje to jednak straty próchnicy i azotu z obornika, który w formie amoniaku ulatnia się do atmosfery, czyniąc nasze nawożenie mniej efektywnym.
Dodatkowo amoniak może uszkodzić korzenie roślin, jest to jednak bardziej niebezpieczne dla siewek, niż wyrośniętej rozsady.

Mimo, że nie zaleca się łączenia obornika z wapnem, robię tak jak Tomek.
Jesienią przekopuję z obornikiem i kompostem , na wierzch wapno, płytko przesiekane.
Wiosną stosuję nawożenie mineralne i przekopuję, nieco wcześniej, by ewentualny amoniak ulotnił się przed sadzeniem.

[Maraga]

Ewaca!

Jakiej wielkości są te donice?
I czy usuwasz denka?

Pozdrawiam Maria

[Robert25 +]

Jacku dzięki za informację.
Masz do tego głowę .
Na wsiach zawsze był dawany obornik na jesień.
Ja dałem obornik razem z wapnem w grudniu.

[Ewaca]

Marysiu te donice to mają jakieś 10-15 litrów. W marketach trzymają w nich kwiaty cięte, można zobaczyć. Obcinam dna, bo mi chodzi tylko o ucieczkę wody. Chcę żeby szła pod korzenie a nie rozlewała się wokoło. W tym sezonie jeszcze bardziej je przytnę, żeby zbyt nie ograniczać korzeni, ktore, przynajmniej u mnie nie są wcale ani wielkie ani długie. Może to wina gleby, że ciężko im się przebić, nie wiem. Zostawiam nad ziemią paro centymetrowy kołnierz z doniczki i woda nie ucieka.

[Robert25 +]

Ewo , a może w przyszłości zrobić burty z desek chociaż na 10 cm ?

[Pelasia]

Ewa , a jak podlewasz ? tyko w cylindry ? czy po grządce też lejesz ?