zuzia55 pisze:No właśnie zagadka czyje mogą być to owocki ?
Przyznam się,że nie dostały żadnego nawozu.
Na zimę tylko obłożyłam go jakimś obornikiem od znajomego i widac mają się dobrze, oprócz perukowca. Iglakom posypałam od brazowienia igieł.
Jak to nie nawoziłaś , Zuziu?!
Przecież obornik jest najlepszym, najzdrowszym i najłatwiej przyswajalnym nawozem organicznym !
I nie powodującym zasolenia ziemi, przemęczenia jej
Dlatego to mądre posunięcie, skutkuje takim bujnym, zdrowym wzrostem .
Kwiatostany budleii dobrze jest usuwac po przekwitnięciu, bo to rzyspiesza wybijanie nowych pąków kwiatowych z pachwin ( rozgałęzienia poniżej przekwitłego kwiatka).