Witajcie!
Przepiękna słoneczna sobota dobiega kresu.
Zaliczyłam krótki spacerek deptakiem osiedlowym, do działki nie doszłam, bo i po co? Nic się tam nie zadziało od wczoraj, ewentualnie na gorsze, bo w nocy porządnie przymroziło. Za to Misia zadowolona, ponieważ nie zdążyła zauważyć, że była sama w domu. Spała twardym snem sprawiedliwego.
Siewki i sadzonki dopieszczone, koleusy ładnie się już wybarwiają i wzeszły fioletowe kobee, białe jeszcze się nie zdecydowały pokazać nosków.
Danusiu - na żywo to ja głównie bałagan i zniszczenia widziałam. Kwiatki mimo słońca nie zechciały się rozwinąć.
Misia nie toleruje żadnych kotków w swoim najbliższym otoczeniu. Gdybyśmy jej zafundowali towarzystwo, zamęczyłaby intruza.
Dzień jest bardzo miły i - zgodnie z Twoim życzeniem - bez mrozu, dziękuję.

Za to w nocy przymroziło porządnie.
Asiu - te noski to takie maleństwa, że musiałam się dobrze nagimnastykować, by je sfotografować.
Na szczęście siewki nie zawodzą i oby tak dalej, bo zdaje się, że część bylinek po prostu wymarzło.

Dziękuję za sympatyczną ocenę moich sieweczek.
Misia wycałowana i wygłaskana, pięknie wymruczała podziękowanie, a ja dziękuję za dobre życzenie.
Tobie życzę dobrej: zdrowej i słonecznej niedzieli.
Dorotko350 - teraz pilnuję Miśki jak źrenicy w oku, nawet na balkon jej nie wypuszczam, a na działkę pojedzie dopiero, gdy zrobi się cieplutko. Trudno, młoda już nie jest, musi zmienić nawyki.
Dziękuję w imieniu moich wysiewów.

Tak, teraz to one zajmują większość mojego czasu.
Nawóz drożdżowy możesz stosować do wszystkich roślin. Jest też bardzo dobrym środkiem zapobiegającym chorobom grzybowym, stosowanym w formie oprysku.
Za słoneczko pięknie dziękuję,

Misia wygłaskana, wymruczała swoje kocie podziękowanie.
Pozdrawiam cieplutko.
Marysiu - zgadzam się z Tobą w stu procentach.
U mnie też nocami mrozi, we dnie słońce grzeje. Nie jest to dobre dla roślin nie okrytych śniegiem,

którego u mnie nie ma.
Bardzo dziękuję za dobre życzenia na niedzielę i wzajemnie wspaniałego świętowania życzę.
Misia wypieszczona i wygłaskana

, choć teraz trochę nieufna, na moich kolanach bowiem dostaje gorzkie pigułki.
Niech Wam niedzielę słoneczko ozłoci.
