Ewo, to prawda, starszy ale, ciągle nie ma sobie równych
Wiesiu, "Don Luis" powala mnie na kolana za każdym razem kiedy jestem w ogrodzie

Ma sporo pączków i ładnie przyrasta, do tego dormat czyli nie ma żadnych problemów z zimowaniem 8)
Grażynko, w wolnej chwili powstawiam zdjęcia, teraz prace polowe w pełni i czasu jak na lekarstwo...
Iza, da się zrobić
Kilka fotek na dobranoc
Must Be Heaven, który kwitnie nieustannie od połowy maja...
Pierwszy kwiat na Mystery Man - teraz może być tylko lepiej
Sunday Sandals - może powtórzy kwitnienie w sierpniu - pożyjemy zobaczymy
Pozdrawiam serdecznie!!!
